W niedzielny poranek Biskup Płocki przewodniczył w katedrze liturgii Mszy św. rezurekcyjnej, podczas której wygłosił też homilię. Powiedział w niej m.in.: „Głęboka chrześcijańska wiara w zmartwychwstanie ludzkich ciał, potwierdzona przez Chrystusa, jest niezbitym dowodem na to, że kłamali i kłamią wszyscy ci, którzy głosili i głoszą, że chrześcijaństwo jest wrogie wszelkiej cielesności i doczesnemu życiu; że lekceważy ludzkie życiowe problemy; że koncentruje się tylko na życiu pozagrobowym. Tak nie jest.
To chrześcijaństwo, czerpiąc swoją moc z faktu wcielenia Chrystusa w ludzkie ciało i z faktu Jego zmartwychwstania, od 2 tys. lat przemienia świat, także ten materialny. To chrześcijaństwo stworzyło najwspanialszą z cywilizacji - cywilizację euroatlantycką. To chrześcijaństwo tworzyło przez wieki szkoły, uniwersytety, szpitale, ochronki, domy starców i cudowne budowle zachwycające każdego, kto ma jakiekolwiek wyczucie piękna. To chrześcijaństwo rozwijało przez wiele wieków naukę i na przełomie XIV/XV w. stworzyło podstawy nauki nowożytnej, której efektem jest niewyobrażalnie wielka współczesna cywilizacja techniczna. To chrześcijaństwo zawsze głosiło i dziś głosi, że jego drogą jest człowiek ze wszystkimi jego potrzebami, problemami, bólami, lękami, ale także z jego radością i szczęściem doczesnym.
Dlatego nikt nie ma prawa wykrzykiwać, jak to czynią różnego rodzaju lewackie ugrupowania i różni postkomunistyczni bądź libertyńscy ideologowie, zwłaszcza w okresach przedwyborczych, że Kościół, że chrześcijanie, że katolicy, nie powinni się wtrącać do polityki, ekonomii, życia społecznego itd. Należy im odpowiedzieć, że chrześcijanin ma obowiązek urządzać po chrześcijańsku świat, w jakim żyje. Ma obowiązek wchodzić do polityki, do życia ekonomicznego i społecznego. Ma obowiązek wchodzić do kultury i nauki. Ma obowiązek tworzyć szkoły i uniwersytety. Ma obowiązek tworzyć i rozwijać swoje media, choć wiadomo, jak wielu jest takich, którzy najchętniej zakazaliby chrześcijaninowi jakiejkolwiek publicznej działalności, zwłaszcza politycznej i medialnej, wtedy mogliby swobodnie, tak jak to było w czasach komunizmu, bezkarnie kłamać, oszukiwać i prowadzić ludzi do nieszczęścia” - mówił Ksiądz Biskup.
Kończąc homilię, Biskup Stanisław złożył również świąteczne życzenia zarówno obecnym, jak i łączącym się z uczestnikami Liturgii przez radio. Powiedział: „Z okazji tych radosnych świąt jako biskup płocki składam wszystkim uczestnikom rezurekcyjnej uroczystości, wszystkim naszym radiosłuchaczom i wszystkim chrześcijanom zamieszkującym naszą przepiękną ziemię mazowiecką - Bożego błogosławieństwa od Zmartwychwstałego Chrystusa, który tak, jak przezwyciężył własną śmierć, tak samo przezwycięży wszelkie zło w naszym życiu i doprowadzi nas do niebieskiej Ojczyzny, za którą tęskni każde ludzkie, spragnione miłości i szczęścia serce”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



