Gdy Papież umierał
Ludzie zamilkli
Zaczęli wsłuchiwać się w słowa
Dawno wypowiedziane silnym pięknym głosem
Gdy Papież jak białe pisklę
W niemym okrzyku pragnienia
Otwierał usta
Ojcze chcę Ci podziękować
Za wszystko
Czego uczyłeś kim byłeś
Szczególnie za to że wiekową mądrość Kościoła
Podałeś ludzkim życzliwym gestem
Nie zapomnimy
Pomóż w rozwoju naszego portalu



