Niewielu wiernych z Podbeskidzia zdecydowało się wyruszyć na pogrzeb Ojca Świętego autobusami z renomowanych firm przewozowych. Z Biura Usług Turystycznych PKS w Bielsku-Białej do Włoch wyruszyły 3 autobusy, a z bielskiego PPKS 6. Łącznie zabrały one prawie 300 osób. Z PPKS Cieszyn na pożegnanie z Janem Pawłem II zdecydowało się wyjechać 153 chętnych. Zapełnili oni 3 autokary. W Żywcu nikt nie był zainteresowany skorzystaniem z usług transportowych tamtejszego przewoźnika. W stronę Rzymu nie odjechał więc żaden autobus PPKS Żywiec.
Ze względu na to, iż na trasie bezpośredniego pociągu jadącego z Warszawy do Rzymu nie znajdowała się żadna stacja kolejowa na Podbeskidziu, w kasach dworcowych Bielska-Białej, Cieszyna, czy Żywca nie można było nabyć biletów na ten kurs. Zainteresowani musieli jechać po nie do Krakowa, bądź Katowic. Na otarcie łez pozostał pociąg, który 5 kwietnia zabierał z Bielska-Białej do Warszawy podróżnych pragnących uczestniczyć we Mszy św. odprawianej przez kard. Józefa Glempa w intencji zmarłego Papieża. Według informacji uzyskanych od bielskich kolejarzy, pojechało nim 30 chętnych. Dzięki decyzji zarządu PKP mogli oni skorzystać z 50% zniżki na przejazd.
Pomóż w rozwoju naszego portalu