W łódzkim Muzeum Sztuki otwarta została wystawa fotografii Jerzego Lewczyńskiego - Archeologia fotografii. Tytuł nieco na wyrost: prezentowane prace nie przenoszą nas w epokę dagerotypu, ale w lata nieźle już rozwiniętej czarno-białej fotografii - 1942-2004, bo taki okres obejmują prezentowane fotografie. Jeśli więc nie archeologia fotografii, to na pewno kawał historii uchwyconej w obiektywie artysty. Powiedzieć można, że jest to historia szarej codzienności, samej prozy życia - nawet podszewki tej prozaicznej, szarej codzienności: realizm „aż do bólu”, niekiedy okraszony przez autora fotograficzna ironią czy anegdotą. Wystawa z klimatem, z charakterem, zdradzająca zarówno drapieżność obiektywu, świetny warsztat, jak i głęboką wrażliwość artysty.
Wystawa będzie czynna do 15 maja.
Jerzy Lewczyński fotografuje od prawie 70 lat. Jest członkiem ZPAF, m.in. współautorem wystawy 70 lat polskiej fotografii awangardowej oraz autorem albumu Antologia polskiej fotografii (1999, Wydawnictwo „Lucrum”).
Pomóż w rozwoju naszego portalu