Reklama

Kościół

Deus Meus na pustyni – pieśni cierpiącej miłości

Legendarny chór Deus Meus i Fundacja Aniołów Miłosierdzia zapraszają na spacer po pustyni miłości. Poruszające aranżacje pieśni Wielkiego Postu zilustrowane milczeniem piasku, soli i światła. W każdy piątek i w Triduum Paschalne - nowy teledysk. Gramy na rzecz pierwszego hospicjum dla dzieci na Litwie. Patrz, słuchaj, daj się kochać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy otrzymałam pliki z pieśniami nagranymi przez chór Deus Meus, zaskoczyło mnie, że chodzi przede wszystkim o te najbardziej znane pieśni. Znam je od dzieciństwa, ale gdy je odsłuchałam zadziałały we mnie tak mocno, że stworzenie do nich obrazów nastąpiło samoczynnie. To tak, jakby ktoś uwolnił we mnie obrazy, które towarzyszyły każdemu przeżytemu nabożeństwu Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali. Zaskoczyło mnie, że tych obrazów jest aż tyle. Wielkim przeżyciem było spotkanie z pieśnią Antoniny Krzysztoń – „Słońce nagle zgasło”. Łagodnie wprowadziła mnie w przeżywanie Wielkiego Postu i dała mi odwagę spojrzeć w twarz miłującego Chrystusa. Mam nadzieję, że pieśni i obrazy cierpiącej miłości pomogą także innym.

Z pamiętnika Deus Meus

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hubert Kowalski, dyrygent, kompozytor:

To była połowa lat 90-tych. Przyjechaliśmy razem z zespołem Deus Meus (który wtedy jeszcze nie miał takiej nazwy) do Warszawy na zaproszenie Jana Pospieszalskiego, by nagrać tradycyjne polskie pieśni wielkopostne do programu Swojskie Klimaty dla TVP. To zaproszenie było dla nas wielkim zaskoczeniem i jednocześnie wyróżnieniem. W zasadzie dopiero zaczynaliśmy razem działać. Grupa się formowała. Żyliśmy nowymi duchowymi odkryciami i radością z nagrania i wydania kasety „Hej Jezu“.

Reklama

Marcin Pospieszalski na miejscu harmonizował pieśni, a my uczyliśmy się ich, by w kolejnych dniach dokonać nagrania w kościele Dominikanów na ul. Freta. Byliśmy poruszeni każdą kolejną harmonią oraz tekstami, które śpiewaliśmy. Uczestniczyliśmy w jakimś osobistym misterium spotkania Boga w muzyce i we wspólnocie ludzi. Dostaliśmy także do zaśpiewania z Antoniną Krzysztoń piękną pieśń „On“, skomponowaną przez Wojtka Konikiewicza. Pierwsze słowa tej pieśni stały się później tytułem naszej płyty z pieśniami wielkopostnymi.

Próby i nagrania były wyczerpujące, ale towarzyszyło nam cały czas jakieś szczególne wzruszenie serca, że możemy być razem, i że możemy razem przez dźwięki zrobić coś dobrego.

To doświadczenie przyniosło Ojcu Andrzejowi Bujnowskiemu, naszemu opiekunowi i liderowi oraz Marcinowi Pospieszalskiemu i Edkowi Sosulskiemu, który niezależnie nagrywał dźwięk, myśl, by nagrać kolejne pieśni i wydać w postaci płyty.

Dokonało się to w kolejnych miesiącach. Nagraliśmy płytę „Słońce nagle zgasło“ i zaistnieliśmy oficjalnie jako zespół Deus Meus. Nie zawsze się o tym pamięta, że dziś w wielu kościołach Polski śpiewane są przez schole i chóry parafialne pieśni pasyjne zharmonizowane przez Marcina Pospieszalskiego. A ja pamiętam łzy wzruszenia i niemoc śpiewania, kiedy pierwszy raz zaśpiewaliśmy głosy pieśni „Dobranoc Głowo Święta”. Nie sądziłem wtedy, że takie chwile tak dobrze się później pamięta i że to wzruszenie na zawsze zostaje tak bliskie sercu.

Ewa Feret, wokalistka:

Jechaliśmy wszyscy pociągiem do Warszawy, Ojciec Andrzej wyjął listę pieśni, które mamy nagrać i z przerażeniem stwierdziłam, że nie mają nic wspólnego z nagrywanymi wcześniej pieśniami chwały, że są tradycyjne i nudne - tak wtedy pomyślałam. I o zgrozo: na liście jest „Dobranoc głowo święta”, które kojarzyło mi się tylko z wykonaniem z mojej parafii… dramat.... Jak dziś pamiętam Marcina siedzącego na jakimś stopniu ołtarzowym w małej kaplicy z zeszytem nutowym, w którym tworzył kolejne harmonie, Pamiętam też łzy wzruszenia, kiedy złożyliśmy w czterogłosie „Święty Boże”. Nie dośpiewałam wtedy do końca. Nie mogłam uwierzyć, że w tych tekstach i melodiach jest ukryte takie piękno. Marcinowe harmonie otworzyły mi na to piękno oczy (i uszy). Nagrania na płytę przypadły na początek adwentu. Nie było łatwo schować radość z oczekiwania na Boże Narodzenie i przenieść się na Golgotę. W dodatku, dwie ulice dalej trwały roboty drogowe i pracował młot pneumatyczny, do którego pracy musieliśmy dostosować nagrywanie. Kiedy Ojciec Andrzej na Deusową wigilię przywiózł zmiksowane „Dobranoc” i włączył, byśmy mogli posłuchać wszyscy płakaliśmy. Tak naprawdę Deus Meus zawsze będzie się dla mnie równało nawróceniu w każdym możliwym wymiarze tego słowa.

Podziel się:

Oceń:

2019-03-13 10:09

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zjednoczenie 14 raperów dla Jezusa

youtube.com

Właśnie ukazał się kolejny singiel z serii FRESH MERCY, w którym 14 raperów z całej Polski zjednoczyło się w pozytywnym, Bożym przesłaniu.

Więcej ...

Prezydent: Zdecydowałem o zwołaniu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego

2025-02-18 16:32

PAP/Albert Zawada

Więcej ...

Duchowa Adopcja Dziecka Opuszczonego

2025-02-19 12:09

Chrześcijańskie Porozumienie Wieluń

W sercu Ani, młodej mamy trójki chłopców, zrodziło się pragnienie pomocy dzieciom porzuconym i opuszczonym. Dziś o promyku słońca, który wpadł w niedzielny poranek do jej pokoju, mówi jako o natchnieniu Ducha Świętego.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowy Targ: 83-letni kapłan wystartował w zawodach...

Kościół

Nowy Targ: 83-letni kapłan wystartował w zawodach...

Papież ma obustronne zapalenie płuc, prosi o modlitwę

Franciszek

Papież ma obustronne zapalenie płuc, prosi o modlitwę

Modlę się na leżąco. Czy to grzech?

Wiara

Modlę się na leżąco. Czy to grzech?

Prezydent: Zdecydowałem o zwołaniu posiedzenia Rady...

Wiadomości

Prezydent: Zdecydowałem o zwołaniu posiedzenia Rady...

Kłobuck: Morderstwo księdza

Kościół

Kłobuck: Morderstwo księdza

Wałbrzych. Nie żyje ks. Sebastian Makuch, miał 35 lat

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Nie żyje ks. Sebastian Makuch, miał 35 lat

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Jasna Góra

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Wiadomości

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Wiadomości

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia