Reklama

O powołanych i powołaniu

Niedziela sosnowiecka 19/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. dr. Włodzimierzem Skocznym, rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Sosnowieckiej w Krakowie, rozmawia Rafał Książek

Rafał Książek: - Jak dojrzewa powołanie? Skąd ono się bierze? Czy powołanie odczuwają tylko ci związani z Kościołem i wychowani według zasad chrześcijańskich?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włodzimierz Skoczny: - Najtrudniej o powołaniu mówić ogólnie. Istnieje tyle sposobów powołania, ilu powołanych. Myślę jednak, że na drodze powołania do kapłaństwa każdego z nas można wyróżnić elementy wspólne. Przede wszystkim jest wśród nich szczególny głos Boga. Dociera on w różny sposób: czasem przez rodziców, czasem poza domem rodzinnym, przez grono kolegów, znajomych, spotkanych księży. Dla wielu z nas tym ważnym głosem Boga jest życie i nauczanie Ojca Świętego. Ale zawsze podstawową formą odczytywania tego głosu okazuje się modlitwa, osobista modlitwa każdego z nas. Jest ona doświadczeniem spotkania z Jezusem. Bez Niego, nie można mówić o odczytaniu głosu Bożego.

- Czym jest powołanie? Czy prawdą są opowieści o bezsenności, czy wręcz słyszeniu głosów, bądź innych „nadzwyczajnych objawach”, czy raczej myśl: „a może by…”?

Reklama

- Oczywiście to drugie. Te „nadzwyczajne objawy” to raczej znaki nerwicy, a nie powołania. Bardzo znamiennym „symptomem” powołania do kapłaństwa są narodziny w człowieku pokoju. Jednak powołaniu, jak każdej życiowej decyzji, towarzyszą obawy - czy podołam, czy dobrze robię? Obawy to rzecz naturalna, trzeba się z nimi zmierzyć. Dzięki nim można dorastać do większej osobistej dojrzałości i ufności w siłę Bożej łaski.

- Młodzi ludzie do seminarium przychodzą niewątpliwie z pewną bazą uprzedzeń, z wizją życia w tej wspólnocie. Jakich sytuacji one dotyczą?

- Seminaryjne życie odbywa się w społeczności, a ta tworzy pewne wyobrażenia, uprzedzenia. Może być to przykładowo uprzedzenie do profesorów. To tak jak w szkole. Są różne opinie: ten profesor jest łagodny, a ten surowy. Czasami mają one podstawy, czasami nie. Wszystko to może wyjaśnić dopiero osobiste doświadczenie alumnów.

- „Wezwani do wypłynięcia na głębię” tak brzmi temat tegorocznego Orędzia papieskiego na Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Jak według Księdza Rektora rozumieć te słowa w kontekście posługi kapłańskiej?

- Do wypłynięcia na głębię wezwani jesteśmy wszyscy. Chodzi o to, by nie stać w miejscu. Jesteśmy wezwani, by ciągle się rozwijać, poszerzać horyzonty, pogłębiać motywację wiary. Tak ma być w życiu każdego człowieka. Tak również powinno być w życiu kapłana.

- W tym Orędziu Ojciec Święty kładzie silny nacisk na duszpasterstwo powołań. W synodalnym dokumencie, nad którym Ksiądz Rektor współpracował, jest zapis mówiący o pracy duszpasterstwa powołań na różnych szczeblach. Uważa Ksiądz Rektor, że właściwie ono pracuje?

Reklama

- W sprawie powołań nigdy nie można powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko. Jest to jedna z tych sfer działalności duszpasterskiej, w której nigdy nie można powiedzieć sobie dość.
Myślę, że dużą pomocą byłaby modlitwa. Kościół musi ciągle modlić się o powołania kapłańskie, o wszystkich kapłanów. Modlitwa naprawdę wiele wniesie w naszą pracę. Bardzo o nią zawsze prosimy i sami winniśmy ją ukochać.

- O czym może świadczyć to, że w sosnowieckim Seminarium Duchownym studiuje tylko 3 diakonów. Oznacza to, że będzie tylko 3 neoprezbiterów w tym roku. Łącznie seminarium wykształciło 120 księży. Średnia arytmetyczna wynosi 10 kapłanów na rok. Obecnie jest ich trzech. Rozumiem, że nie o liczby tu chodzi, ale czy nie daje to do myślenia? Czy można mówić o kryzysie, czy to tylko „gorszy rok”?

- Myślę, że na pewno nie świadczy to o „gorszym roku”. Nie ma lat lepszych i gorszych. Ale musimy wreszcie powiedzieć to otwarcie - stoimy wobec kryzysu powołań. Nie tylko w naszym seminarium, w wielu innych także. Szczególnie w seminariach zakonnych, odnotowuje się spadek liczby powołań.
Sprawa powołań nie jest jednak sferą autonomiczną, niezależną od innych dziedzin życia religijnego. To są naczynia połączone, a podstawowy powód spadku liczby i jakości powołań, znaleźć można w rodzinie. W zachwianiu relacji rodzinnych, które są pierwszym etapem formacji człowieka. I tu właśnie odnajdujemy główny powód obecnej sytuacji i naszych trudności na przyszłość.

- Dziękuję za rozmowę.

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16, lider Tiger Demo Team

2025-08-28 23:39

PAP

Major Maciej „Slab” Krakowian - jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16, lider Tiger Demo Team - zginął w czwartek wieczorem podczas ćwiczeń przed pokazami AirSHOW w Radomiu.

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

red

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

Więcej ...

Leon XIV zachęca, by Kościół był szkołą pokory

2025-08-31 12:19

Vatican News

„Prośmy dzisiaj, aby Kościół był dla wszystkich szkołą pokory, czyli takim domem, w którym zawsze jest się mile widzianym, gdzie nie trzeba walczyć o miejsce, gdzie Jezus może nadal przemawiać i uczyć nas swojej pokory, swojej wolności” - zachęcił Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pandemiczna pycha

Wiara

Pandemiczna pycha

Czym jest chrześcijańska pokora?

Wiara

Czym jest chrześcijańska pokora?

Opowieść o drewnianym świecie

Wiara

Opowieść o drewnianym świecie

Matka bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele...

Kościół

Matka bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele...

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

Wiadomości

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Wiadomości

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Miss Kostaryki oddała koronę Matce Bożej

Wiadomości

Miss Kostaryki oddała koronę Matce Bożej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.