Czas choroby Ojca Świętego i ostatnie dni Jego życia bardzo przeżyli parafianie w Baszni Dolnej. Nieustanne modlitwy o zdrowie dla Niego towarzyszyły nam przez Triduum Paschalne i święta wielkanocne. W Oktawie Wielkanocy współczucie w cierpieniu było widoczne w każdym z nas, a modlitwy stały się jeszcze gorliwsze.
Młodzież naszej parafii chciała włączyć się do tej wielkiej modlitwy Kościoła za Ojca Świętego, dlatego z inicjatywy dyrektora Gimnazjum Dariusza Bogusza i dyrektora Szkoły Podstawowej Bolesława Dydyka z całą szkołą udaliśmy się 1 kwietnia na Mszę św. sprawowaną o zdrowie dla Jana Pawła II. Nazajutrz nastał ten dzień, który wstrząsnął naszym życiem, zmienił naszą codzienność. Dzwony oznajmiły nam śmierć ukochanego Ojca Świętego. Niedziela Miłosierdzia nie była jak zawsze dniem radości, ale smutku i płaczu. Msze św. sprawowaliśmy w zadumie i wielkiej ufności w Boże miłosierdzie. Dni poprzedzające pogrzeb Jana Pawła II były pełne refleksji. Transmisje radiowe i telewizyjne o życiu i działalności papieskiej przykuwały uwagę wszystkich. Wielu wiernych do późnych godzin nocnych śledziło to, co działo się na całym świecie i w Watykanie. Codziennie sprawowaliśmy Mszę św. Fakt Jego śmierci nie docierał w pełni do naszej świadomości. Wielu wiernych z naszej wspólnoty parafialnej godzinami trwało w kościele przy obrazie Papieża na modlitwie. W ciągu dnia przychodzono choćby na chwilę do kościoła, by się pomodlić.
W dzień pogrzebu o godz. 8.00 sprawowaliśmy Mszę św. w intencji Ojca Świętego. W zadumie, ze łzami w oczach słuchaliśmy odczytanego duchowego testamentu Ojca Świętego. Podczas transmisji uroczystości pogrzebowych na ulicach nie było samochodów ani ludzi. Wszędzie cisza i skupienie, którą przerywał tylko głos dzwonu wolno i donośnie głoszącego wszystkim, że dzieje się coś wyjątkowego, coś ważnego - odszedł nasz Wielki Rodak i Głowa Kościoła.
W niedzielę 17 kwietnia o godz. 21.00 podczas Apelu Jasnogórskiego poleciliśmy Jana Pawła II, przez ręce Maryi, miłosierdziu Bożemu, a kardynałów zbierających się na konklawe łasce Ducha Świętego. Trwamy nadal w modlitwie za naszego Ojca Świętego, choć cieszymy się z wyboru Benedykta XVI, którego pontyfikat polecamy wstawiennictwu Matki Bożej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu