Reklama

Mój komentarz...

Powroty do tradycji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wedle doniesień prasowych - w pochodach pierwszomajowych w Polsce uczestniczyło rekordowo mało ludzi: w Warszawie na przykład raptem 400 osób... Kiedyś uczestnikom pochodów pierwszomajowych komuniści rozdawali dla zachęty wódkę i kiełbasę. W miarę budownictwa socjalizmu wystąpiły jednak trudności „na odcinku kiełbasy”, którą komuniści wydzielali obywatelom na kartki. Nie zachęcało to do uczestnictwa w pochodach: zaczął się wiec dyskretny terror po fabrykach i instytucjach: gdy brakuje „marchewki” sięga się po „kij”. Postęp w budownictwie socjalizmu był jednak tak wielki, że z czasem wprowadzono i kartki na wódkę, co już najbardziej nawet „świadomy klasowo element” musiało cokolwiek odrzucać od idei socjalizmu. Dziś, gdy wszelakich towarów nie brakuje, a na kartki (polityczne) bywają co najwyżej koncesje - pochody pierwszomajowe z wolna stają się reliktem przeszłości, całkiem spontanicznie i oddolnie. Ale oto mniej spontanicznie mniej oddolnie, raczej dyrektywnie i odgórnie, pojawia się w kręgach szczątkowej lewicy pomysł, by dzień 1 maja obchodzić jako rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Pomysł ten nie wydaje mi się fortunny, szczerze powiedziawszy - wydaje mi się całkiem durny. Po pierwsze dlatego, że jeszcze nie wiadomo tak naprawdę, co niesie nam akces do UE, a nawet czy UE przetrwa jeszcze 5 lat w obecnym kształcie: po co więc ten pośpiech? Gdy dług publiczny Polski na rok 2006 przewidywany jest w kwocie 210 mld dolarów, a jego obsługi - prawie 30 mld dolarów - jakże tu patrzeć optymistycznie na to członkostwo, wyglądające raczej jak lichwiarska pułapka zastawiona na każdą polską rodzinę, na każdego pracującego obywatela? Po wtóre... sama Unia Europejska popadła w ślepy zaułek: ze słynnej „pogoni za Ameryką” wedle „strategii lizbońskiej” pozostał już tylko dylemat, jak powstrzymać narastające bezrobocie oraz jak powstrzymać Niemcy i Francje, by nie sprzedały całej reszty Unii Europejskiej Rosji... Trzeba przyznać, że nie jest to krzepiąca perspektywa, a już na pewno nie tak krzepiąca, żeby zaraz ustanawiać nowe święto państwowe „na cześć” akcesu. Warto by chyba ze zwykłej ostrożności odczekać 10, może 20 lat, a i potem zastanowić się głęboko... Nie da się wreszcie wykluczyć i takiej sytuacji, że pewnego dnia wystąpimy z Unii Europejskiej - za zgodą czy bez zgody pozostałych uczestników - więc fundowanie sobie tak niepewnego i lekkomyślnego święta państwowego byłoby cokolwiek ryzykowne.
Jest przecież argument jeszcze poważniejszy! Wprawdzie Unia Europejska to, oczywiście, organizacja skupiająca aż kilkanaście państw - ale bynajmniej niewyczerpująca pojęcia Europy, nawet w sensie politycznym. Kudy tam jakiejś Unii Europejskiej, istniejącej niecałe nawet 50 lat, do takich pojęć, jak cywilizacja europejska, historia Europy, tożsamość Europy... To już państwo Karola Wielkiego trwało dłużej niż Unia Europejska, także Traktat Wersalski - żeby wymienić dla przykładu jakieś polityczne organizacje Europy.
Toteż wydaje mi się, że najlepiej byłoby pozostawić dzień 1 maja przy czymś trwałym, solidnym, opokowym, a i epokowym zarazem, przy czymś, co nie byłoby jakimś zaściankowym „europeizmem”, ale czymś wykraczającym nawet poza Europę, bardziej uniwersalnym, niż Europa, a już na pewno niż Unia Europejska - bez względu na to, ile państwa już skupia lub podkupią, a ile jeszcze skupi... Krótko mówiąc - najlepiej pozostawić dzień 1 maja przy św. Józefie - cieśli, patronie rzemieślników i ludzi pracy. Właśnie w niedzielę
1 maja zauważyłem w pewnej niedużej wiejskiej parafii, że w procesji szło tam więcej osób niż w całym stołecznym pochodzie pierwszomajowym, a przecież Warszawa to matecznik lewicy wszelkiej maści... Ba! Gdyby tak dobrze policzyć wszystkich uczestników pochodów pierwszomajowych w całej Polsce w miniony 1 maja, to pewnie okazałoby się, że więcej osób było na Sumie, i to w nie największym kościele. Co tu więc „europeizować” dzień 1 maja, co tu odgórnie świecko go „uświęcać”: jest wystarczająco uniwersalny pod patronatem św. Józefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Noworodek znaleziony w pustostanie

2025-04-16 10:15

Karol Porwich/Niedziela

Jednodniowego noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi znalazł mężczyzna, który przypadkowo skręcił z ulicy w przechodnią bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej. Dzięki jego reakcji dziecko przeżyło. Dziewczynka jest w szpitalu. Policja szuka matki.

Więcej ...

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

Więcej ...

Franciszek: Bóg zawsze pozostawia otwarte drzwi

2025-04-16 12:40

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Możemy mieć nadzieję, ponieważ wiemy, że Ojciec na nas czeka, widzi nas z daleka i zawsze pozostawia otwarte drzwi” - stwierdził Ojciec Święty w przygotowanym na dziś tekście katechezy środowej. Jej treść - refleksja na temat przypowieści o Synu Marnotrawnym (Łk 15,11-32) opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Szczegóły pogrzebu bpa Piotra Turzyńskiego

Kościół

Szczegóły pogrzebu bpa Piotra Turzyńskiego

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego....

Wiadomości

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego....

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Wiadomości

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...