Reklama

Przy eucharystycznym stole

Liturgia Eucharystyczna - Przygotowanie darów

Niedziela toruńska 20/2005

„Podczas składania na ołtarzu chleba i wina kapłan odmawia ustalone formuły”
(Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, 75).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Mszy św. jest kilka momentów, w których kapłan modli się po cichu. Warto jednak zapoznać się z nimi, by w pełni zrozumieć gesty, którym one towarzyszą.
Pierwszą modlitwę odmawia kapłan, unosząc chleb. Mówi wtedy: „Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; Tobie go przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia”1.
Podobna modlitwa towarzyszy uniesieniu kielicha z winem: „Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, które jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich; * Tobie je przynosimy, aby stało się dla nas napojem duchowym”. Oto przynosimy do ołtarza dary, które są nie tylko darami człowieka, owocami naszej pracy, ale także częścią otaczającego nas świata - przyrody (owoce ziemi i winnego krzewu). Te dary Bóg przemieni w dary duchowe. Ale by to było możliwe, człowiek musi włączyć się w dzieło Boga - Stwórcy, musi wykonać pracę, podjąć trud codzienności.
Trzecią modlitwę odmawia kapłan, mieszając wodę z winem: „Przez to misterium wody i wina daj nam, Boże, udział w bóstwie Chrystusa, który przyjął nasze człowieczeństwo”. Nawiązuje ona do wcielenia Syna Bożego (jest to modlitwa zaczerpnięta z uroczystości Narodzenia Pańskiego) i do cudownego połączenia w jednej osobie dwóch natur: Boskiej i Ludzkiej. Jesus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, włącza nas w swoje mistyczne Ciało, dając nam udział w swoim bóstwie.
Kolejną modlitwę odmawia kapłan, pochylając się nad ołtarzem: „Przyjmij nas, Panie, stojących przed Tobą w duchu pokory i z sercem skruszonym; niech nasza ofiara tak się dzisiaj dokona przed Tobą, Panie Boże, aby się Tobie podobała”. By złożyć Bogu ofiarę, konieczne jest pokorne i pełne skruchy serce. Świadomi swojej grzeszności, prosimy Boga, by, pomimo naszej niegodności i małości, przyjął naszą ofiarę - dary, które składamy na Jego ołtarzu.
„Z kolei kapłan, stojąc z boku ołtarza, umywa ręce, wyrażając tym obrzędem pragnienie duchowego oczyszczenia”. (Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, 76)
Ostatnia modlitwa odmawiana po cichu, towarzyszy obmyciu rąk2: „Obmyj mnie, Panie, z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego”.
Przytoczone słowa modlitw ukazują sens poszczególnych gestów składających się na obrzęd przygotowania darów. Warto o nich pamiętać, by łączyć się duchowo z kapłanem składającym na ołtarzu dary eucharystyczne.

1 Jeżeli nie wykonuje się w tym czasie żadnego śpiewu, kapłan odmawia te dwie modlitwy głośno, wtedy wszyscy odpowiadamy: „Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki”.
2 W języku łacińskim modlitwa ta rozpoczyna się słowami: lava me - stąd wzięła się nazwa obrzędu umycia rąk: lavabo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Rzym: przywieziono krzyż z nieśmiertelników – niezwykłą relikwię z czasów II wojny światowej

2025-07-29 16:52

Vatican News / Cyprien Viet

Z okazji Jubileuszu Młodzieży w rzymskim kościele Saint-Yves-des-Bretons pielgrzymi mogą modlić się przed niezwykłą relikwią z czasów II wojny światowej – krzyżem z nieśmiertelników, związanym z historią bł. Marcela Callo, młodego Francuza, który zmarł w opinii świętości w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Mathausen-Gusen II w 1945 r.

Więcej ...

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

2025-07-28 21:29
Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie – to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Więcej ...

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36
Antonia Raco

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Święci i błogosławieni

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Bóg jest miłością

Wiara

Bóg jest miłością

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

Wiadomości

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Kościół

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Kościół

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...

Kościół

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...