Reklama

Mój komentarz...

Linie podziału

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bieżący rok 2005 to rok po trzykroć wyborczy: referendum w sprawie przyjęcia albo odrzucenia tzw. konstytucji europejskiej, wybory parlamentarne i prezydenckie. Rok zatem bardzo ważny, niewykluczone, że przełomowy.
Jak przebiegają główne linie różnic politycznych w społeczeństwie w perspektywie tych ważnych decyzji? Sądzę, że zasadnicza linia podziału wyznaczona jest pytaniem referendalnym: przyjąć czy odrzucić tzw. eurokonstytucję?
Nawet w wyraźnie tendencyjnej, euroentzjastycznej Rzeczpospolitej czytam kuriozalny tekst: „Jest rzeczą oczywistą, że idąc do urn referendalnych, powinniśmy być świadomi, za czym lub przeciwko czemu się opowiadamy. Większość obywateli nie będzie jednak w stanie zapoznać się z autentyczną treścią traktatu. Wiele zależy od znajomości rzeczy u polityków, którzy będą nas zachęcać lub zniechęcać do tego dokumentu”... (Rzeczpospolita 16 maja, Argumenty pozytywne). Rzeczywiście - ogromna, zdecydowana większość Polaków nie zapozna się z treścią eurokonstytucji, bo władza państwowa im tego nie umożliwi. A jeśli tak, to wynik referendum nie będzie odzwierciedlał opinii obywateli co do wartości lub bezwartościowości eurokonstytucji, ale będzie rezultatem propagandowego zmanipulowania społeczeństwa. Zwolennicy eurokonstytucji mają niepomiernie większe możliwości takiej manipulacji, bo w wyniku cichej zmowy „okrągłego stołu” i Magdalenki w ręce lewicy dostała się lwia część tytułów prasowych oraz radiowo-telewizyjnych stacji. Taka właśnie manipulacja zmasowanej, lewicowej propagandy zastąpiła uczciwą dyskusję przed ostatnim referendum - w sprawie akcesu do Unii Europejskiej... Wiele wskazuje na to, że czeka nas powtórka wedle sprawdzonego już propagandowego wzorca...
Pozostaje więc tym obywatelom, którzy nie będą mieć dostępu do treści eurokonstytucji (ok. 95 proc. ogółu obywateli!...) zaufanie do polityków, którzy „będą ich zachęcać lub zniechęcać”... Czyż to więc nie urągowisko demokracji - to referendum?
Nie jestem politykiem, ale jako publicysta zajmujący się komentarzem politycznym stwierdzić muszę z całą dziennikarską odpowiedzialnością: eurokonstytucja zmienia Unię Europejską z dotychczasowego „związku państw suwerennych” w „państwo związkowe”, w którym państwa słabe (w tym Polska) tracą suwerenność, stając się już tylko „republikami autonomicznymi”. Taka jest jedyna i zasadnicza treść polityczna tzw. eurokonstytucji, co do której mamy wypowiedzieć się w referendum w sytuacji, gdy znakomita większość obywateli „nie będzie mogła osobiście zapoznać się z treścią” tejże eurokonstytucji...
Przyjęcie eurokonstytucji w referendum umocniłoby nadto tę polityczną rzeczywistość, jaka powstała i utrwaliła się w wyniku cichej umowy „okrągłego stołu” i cichych ustaleń w Magdalence, u schyłku lat 80., pomiędzy komunistami a niewielką częścią tzw. demokratycznej opozycji; w dość powszechnym odczuciu skutkiem tego tajnego kompromisu jest dzisiejszy stan państwa: przeżartej korupcją „republiki bananowej” kolesiów. Nic więc dziwnego, że partie, które biorą swój rodowód z majątkowych nadań przy„okrągłym stole”, a rok temu były za akcesem do UE - dziś są orędowniczkami tzw. eurokonstytucji... Powiedzieć można, że stosunek do eurokonstytucji wyznacza zarazem stosunek do naprawy państwa: przyjęcie eurokonstytucji walnie utrudni (o ile wręcz w ogóle uniemożliwi) odejście od modelu państwa, nakreślonego w Magdalence i przy „okrągłym stole”. Dlatego m.in., sądzę, że i w wyborach parlamentarnych, i w prezydenckich podstawowe pytanie pozostanie to samo: czy dana partia i dany kandydat na prezydenta wpisują się w grono zwolenników utraty suwerenności - czy też bronić chcą polskiej suwerenności państwowej, umożliwiającej taką naprawę państwa, która sprzyja Polakom, a nie tej Unii Europejskiej, z której konstytucją „większość obywateli nie będzie w stanie się zapoznać” - o czym już dziś bardzo uprzejmie i bez większych skrupułów informują nas euroentuzjaści... Stracić suwerenność, czy ją zachować - ot, taki drobiazg bez znaczenia. Po co osobiście sprawdzać w tekście, lepiej posłuchać, co o tym prawi polityczny magiel i dołączyć do tych, którzy najgłośniej gardłują, bo pod rządami Mazowieckiego im dostały się w ręce media... Właśnie Unia Wolności przekształciła się w Partię Demokratyczną: nie ulega wątpliwości, że będzie najgłośniejszą tubą przedreferendalną lewicowego frontu propagandowo-ideologicznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego Narodzenia. Tego nie było od czasów Jana Pawła II

2025-12-23 11:12
Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV, który po raz pierwszy będzie przewodniczył uroczystościom Bożego Narodzenia, wprowadził do nich zmiany. Przywrócił poranną mszę 25 grudnia, która nie była odprawiana od czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Papież dokona też zamknięcia Roku Świętego, zainaugurowanego przed rokiem w Wigilię przez Franciszka.

Więcej ...

Pasterka - skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego spotykamy się o północy w naszych świątyniach?

2025-12-24 19:08

ks. Łukasz Romańczuk

Na ten moment roku czeka wielu wiernych – Pasterka. Skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego w Boże Narodzenie spotykamy się o północy w naszych świątyniach? Odpowiadamy.

Więcej ...

Lublin: Komunikat abp. Stanisława Budzika w związku z pożarem kościoła

2025-12-25 15:50

Karol Porwich/Niedziela

O pomoc w odbudowaniu kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Lubinie w związku z dzisiejszym pożarem świątyni zaapelował abp Stanisław Budzik. Metropolita lubelski przekazał, że w najbliższą niedzielę będą zbierane ofiary do puszek, zwrócił się także do księży o wpłaty z własnych środków. Pieniądze można wpłacać także na konto parafii.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Lublin: płonie poddasze kościoła przy ul. Kunickiego

Wiadomości

Lublin: płonie poddasze kościoła przy ul. Kunickiego

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką,...

Wiara

Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką,...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi