Rekolekcje wielkopostne dla członków KSM-u były kolejną okazją do wyciszenia się i refleksji. Na nasze przemyślenia z pewnością wpłynął także niepowtarzalny klimat kaplicy w Ośrodku KSM „Nadzieja” w Wybrzeżu, a także obecność wielu znajomych twarzy, co zawsze nastraja optymistycznie.
W pierwszy dzień zaraz po przyjeździe odprawienie Drogi Krzyżowej przypomniało nam o celu naszego przybycia - pozostawieniu naszych ciężarów Jezusowi.
Podczas rekolekcji podstawowym i najważniejszym punktem dnia była Msza św., do przeżycia której przygotowała nas adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z sakramentem pokuty.
Konferencje ks. Marka Blecharczyka przygotowujące nas do lepszego zrozumienia Ewangelii przyniosły także kilka niezapomnianych słów. Po krótkiej zabawie w odnajdywanie nowych wyrazów w słowie „młodość” okazało się, że jednym z takich skojarzeń jest słowo „dość”. Przecież młodzi ludzie często buntują się przeciwko światu i rządzącym nim prawom, co pozwala na wprowadzanie nowych rozwiązań i realizowanie swoich ideałów, co często okazuje się bardzo twórcze.
Jednak najbardziej kontrowersyjnym okazało się skojarzenie „młot”. Wbrew naszym podejrzeniom ono również okazało się pozytywne - otóż młodzi ludzie powinni starać się sobie nawzajem „wybijać z głowy” niezbyt trafne bądź złe pomysły. Dlatego też od tej pory określenie „ty młotku” przyjmujmy jako komplement.
Czuwanie przy krzyżu było kolejną okazją do modlitewnej zadumy, a słowa piosenki Dzięki za Twój krzyż długo jeszcze dźwięczały w uszach.
Rekolekcje były również okazją dla przyszłych zastępowych do przeprowadzenia pierwszych spotkań w grupach, których główny temat dotyczył przyjaźni. Do najbardziej burzliwych dyskusji przyczyniło się pytanie, czy można mieć wielu przyjaciół, czy tylko jednego, oraz czy możliwa jest przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną. Chociaż trudno było osiągnąć kompromis i sformułować jednoznaczną odpowiedź, na pewno warto było zastanowić się nad rolą przyjaźni w naszym życiu.
Inną istotną kwestią, poruszoną tym razem przez członków Zarządu Diecezjalnego były symbole oraz historia KSM-u. „Początkującym” KSM-owiczom na pewno te informacje okazały się przydatne, a tym z dłuższym stażem nie zaszkodziło również małe przypomnienie.
Rekolekcje te z pewnością będą przez wszystkich uczestników mile wspominane.