Do realizacji postanowień Soboru Watykańskiego II w znacznym stopniu przyczyniają się pielgrzymki papieskie. Jako pierwszy zapoczątkował je bł. Jan XXIII, który w przeddzień otwarcia Soboru odbył symboliczną pielgrzymkę do Loreto i Asyżu (1962). Program ten rozszerzył papież Paweł VI, który udał się w pielgrzymce do Ziemi Świętej (1964) i odbył 9 innych podróży apostolskich, w których nawiązał bezpośredni kontakt z narodami różnych kontynentów (Jan Paweł II, Tertio millennio adveniente, 24).
Program papieskich pielgrzymek jeszcze bardziej rozszerzył Ojciec Święty Jan Paweł II. Począwszy od Meksyku, w związku z III Konferencją Ogólną Episkopatu Ameryki Południowej w Puebli w 1979 r., aż do końca trwało wielkie papieskie pielgrzymowanie. Pielgrzymki na stałe wrosły w kalendarium Jego pontyfikatu. Stały się systematyczne, Papież docierał do Kościołów lokalnych na wszystkich kontynentach. Szczególną troską Ojca Świętego był rozwój relacji ekumenicznych z chrześcijanami różnych wyznań. Z tego punktu widzenia szczególne znaczenie miały odwiedziny w Niemczech, Anglii, Walii, Szkocji, Szwajcarii, krajach skandynawskich, bałtyckich czy bałkańskich.
Podczas inauguracji swego pontyfikatu Papież wzywał: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”. Już od pierwszych chwil za priorytetową sprawę uznał otwarcie wszelkich granic dla Chrystusowej Ewangelii. Z orędziem Dobrej Nowiny docierał do zniewolonych ludów i narodów, upominał się o wolność wyznania i wolność do samostanowienia narodów. Głosił prawo każdego narodu do kształtowania swej przyszłości i kultury. Jego niezłomna postawa zwróciła światu uwagę na istnienie państw i narodów zniewolonych ateizacją.
Najczęściej odwiedzanym krajem przez Ojca Świętego Jana Pawła II była oczywiście Polska. W czasie swego pontyfikatu Papież 9 razy pielgrzymował do swojej Ojczyzny. Podczas pierwszych trzech pielgrzymek do Ojczyzny ukazywał cnoty teologalne i wzywał do pogłębionego życia sakramentalnego. W czasie pierwszej (2-10 czerwca 1979 r.) zachęcał do odnowienia wiary (Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!). Było to wyjątkowe wołanie Piotra naszych czasów. W sierpniu 1980 r. naród polski doświadczył wielkiej Bożej łaski. Solidarny zryw społeczeństwa przyczynił się do wielkich przemian. W komunistycznym państwie zaświtała gwiazda nadziei na lepsze jutro.
Filozof George Weigel w swej książce Ostateczna rewolucja napisał: „To, co Lenin rozpoczął 16 kwietnia 1917 r. na Dworcu Fińskim w Piotrogrodzie, i to, co Stalin uznał za zagwarantowane na konferencji w Jałcie w lutym 1945 r., a Breżniew w brutalny sposób potwierdził, dokonując inwazji na Czechosłowację i ujarzmiając ją w 1968 r. - to wszystko Jan Paweł II zaczął demontować 4 czerwca 1979 r. w częstochowskim klasztorze na Jasnej Górze, świątyni Czarnej Madonny, Królowej Polski” (Cyt. za: G. Górny, Nie lękajcie się!, „Przewodnik Katolicki” 2003, nr 41).
Druga pielgrzymka do Ojczyzny odbyła się 4 lata później. Był to czas przełomowych wydarzeń z sierpnia 1980 r., powstania „Solidarności”. W 1982 r. obchodzono uroczyście 600-lecia obecności obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. Jednakże wprowadzenie stanu wojennego uniemożliwiło Papieżowi przyjazd do Polski. Dlatego też z jubileuszową pielgrzymką przybył w 1983 r. (Pokój tobie, Polsko! Ojczyzno moja!). W trakcie drugiej pielgrzymki umacniał nadzieję: „Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! (...) Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia (...). Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć” (Homilia na Błoniach krakowskich, 22 czerwca 1983 r.). W czasie trzeciej pielgrzymki w 1987 r. (Do końca ich umiłował) głosił miłość jako zasadę życia Kościoła i społeczeństwa.
Czwarta pielgrzymka do Ojczyzny składała się z dwóch etapów. Część pierwsza (1-10 czerwca 1991 r.) zawierała naukę o Dziesięciu Przykazaniach jako fundamencie moralności indywidualnej i społecznej (Bogu dziękujcie, ducha nie gaście). Druga część (13-16 sierpnia 1991 r.) odbyła się w ramach VI Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze (Otrzymaliście ducha przybrania za synów).
Podczas nieoficjalnej wizyty w Polsce w maju 1995 r. Papież wzywał do odnowy polskich sumień: „Czy może historia płynąć przeciwko prądowi sumień? (...) Wbrew pozorom praw sumienia trzeba bronić także dzisiaj. Pod hasłem tolerancji w życiu publicznym i środkach masowego przekazu szerzy się nieraz wielka, może coraz większa nietolerancja. Odczuwają to boleśnie wierzący. Zauważa się tendencję do spychania ich na margines życia społecznego, ośmiesza się i wyszydza to, co dla nich stanowi nieraz największą świętość” (Polska potrzebuje dzisiaj ludzi sumienia, Skoczów 22 maja 1995 r.).
W kolejnej pielgrzymce do Ojczyzny w 1997 r. (Jezus Chrystus wczoraj, dziś i na wieki) Papież wskazywał na drogi naśladowania Chrystusa w Kościele. Głównym hasłem pielgrzymki z 1999 r. były słowa Bóg jest miłością. Ojciec Święty w swoich katechezach skupił się wokół Ośmiu Błogosławieństw. Z kolei ostatnia pielgrzymka do Ojczyzny w sierpniu 2002 r. przybliżyła nam prawdę o Bożym miłosierdziu. Myślą przewodnią były słowa Bóg bogaty w miłosierdzie.
Wszyscy doskonale znamy wielki patriotyzm Ojca Świętego, który przejawia się umiłowaniem ojczystej ziemi. Podczas wizyty w Zamościu Papież wyraził swój zachwyt nad pięknem polskiego krajobrazu. Do zgromadzonych pielgrzymów mówił: „Kiedy wędruję po polskiej ziemi, od Bałtyku przez Wielkopolskę, Mazowsze, Warmię i Mazury, kolejne ziemie wschodnie od białostockiej aż do zamojskiej, i kontempluję piękno tej ojczystej ziemi, uprzytamniam sobie ten szczególny wymiar zbawczej misji Syna Bożego. Tu z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tu śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo, po polsku. A wszystko to świadczy o miłości Stwórcy, o ożywczej mocy Jego Ducha i o odkupieniu, którego Syn dokonał dla człowieka i dla świata. Wszystkie te istnienia mówią o swojej świętości i godności, które odzyskały wtedy, gdy »Pierworodny z całego stworzenia« przyjął ciało z Maryi Dziewicy” (Jan Paweł II, Homilia w Zamościu, 12 czerwca 1999 r.).
Jan Paweł II już więcej nas nie odwiedzi, ale Jego duch i nauka zawsze będą obecne pośród Jego rodaków. Nadszedł czas zbierania owoców z zasiewu papieskiego pielgrzymowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu