Reklama

U progu trzeciego tysiąclecia modlitwa naszym priorytetem

Niedziela kielecka 23/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wezwanie Piotra naszych czasów

Na zakończenie Wielkiego Jubileuszu Narodzin Chrystusa Jan Paweł II ogłosił list apostolski Novo millennio ineunte (NMI). List ten zawiera najważniejsze wskazania dla życia i działalności duszpasterskiej Kościoła w trzecim tysiącleciu. I to jest poważne wyzwanie dla nas, aby wskazania Ojca Świętego nie pozostały na papierze, w zasobach bibliotek, ale stały się życiem Kościoła i poszczególnych wiernych. Podjęcie refleksji nad papieskim nauczaniem, wcielanie go w życie będzie najtrwalszym pomnikiem wdzięczności i uznania dla Piotra naszych czasów. W przeciwnym razie wznoszone pomniki, nadawanie jego imienia ulicom, placom, szkołom czy innym budynkom użyteczności publicznej mogą być odbierane jako chęć uspokojenia naszych sumień, jakiś retusz bez gruntownej naprawy sumień i stylu naszego duszpasterstwa.
Głosem Jana Pawła II Kościół trzeciego tysiąclecia został wezwany przez Chrystusa, aby „wypłynął na głębię” i poddał się tchnieniu Ducha Świętego. Wytyczając program działalności Kościoła w nowym tysiącleciu, Papież już na początku jasno określa, że „perspektywą, w którą winna być wpisana cała działalność duszpasterska, jest perspektywa świętości” (NMI 30). Szczególnym przymiotem tak rozumianego chrześcijaństwa jest dar i sztuka modlitwy: „Podłożem tej pedagogiki świętości powinno być chrześcijaństwo wyróżniające się przede wszystkim sztuką modlitwy” (n. 32). Ojciec Święty aż 1/3 listu Novo millennio ineunte poświęca sprawie modlitwy, kontemplacji oblicza Jezusa.

W szkole modlitwy

Bł. Matka Teresa z Kalkuty powiedziała, że świętość nie jest luksusem zarezerwowanym dla wybranych. Podobnie i modlitwa nie jest darem dla wybranych, np. kapłanów i osób zakonnych, ale wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa są zaproszeni, aby się modlili, aby byli przyjaciółmi Chrystusa, chrześcijanami dojrzałymi w wierze i miłości. „Byłoby jednak błędem sądzić - naucza Jan Paweł II - że zwyczajni chrześcijanie mogą się zadowolić modlitwą powierzchowną, która nie jest w stanie wypełnić ich życia. Zwłaszcza w obliczu licznych prób, na jakie wystawiona jest wiara w dzisiejszym świecie, byliby oni nie tylko chrześcijanami połowicznymi, ale «chrześcijanami w zagrożeniu». Znaleźliby się w niebezpiecznej sytuacji, która prowadzi stopniowo do osłabienia wiary, i w końcu mogliby ulec urokowi „namiastek”, wybierając którąś z innych religii, czy oddając się wręcz jakimś osobliwym zabobonom” (NMI 34).
Proste stwierdzenie Papieża: „modlitwy trzeba się uczyć” (NMI 32), przypomina elementarną prawdę, że wszyscy jesteśmy w szkole modlitwy. Dlatego wychowanie do modlitwy winno się stać kluczowym elementem wszelkich programów duszpasterskich (NMI 34).

Zacząć na nowo od Chrystusa

Co to oznacza dla nas? Jakie konkretne przełożenie na życie mają te słowa papieskiego nauczania? Oznacza to coraz pełniejsze przylgnięcie do Chrystusa jako centrum naszego chrześcijańskiego życia. U początku pontyfikatu Jan Paweł II napisał w encyklice Redemptor hominis: „Człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca - nie wedle jakichś tylko doraźnych, częściowych, czasem powierzchownych, a nawet pozornych kryteriów i miar swojej własnej istoty - musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa” (nr 10). To wskazanie pozostaje wciąż aktualne.
Wspomnieliśmy wcześniej, że modlitwy trzeba się uczyć. Wzorem tej modlitwy dla chrześcijan pozostaje wciąż Boży Syn Jezus Chrystus. Dlatego wciąż aktualna jest prośba, jaką skierowali do Boskiego Mistrza pierwsi uczniowie: „Panie, naucz nas modlić się” (Łk 11, 1). Niech ta prośba Apostołów, stanie się naszą osobistą modlitwą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

Więcej ...

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05
Ks. Wojciech Węgrzyniak

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Więcej ...

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...