Reklama

Czerwony sweterek

Ziuta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ziuta. Długo się zastanawiałem, czy wypada tak napisać o zmarłej Pani Profesor, tak bezpośrednio, nonszalancko i poufale. I doszedłem do wniosku, że wypada, a nawet trzeba. Nie należała do ludzi, którzy wytwarzaliby wokół siebie niepotrzebny dystans czy nimb niedostępności. Przeciwnie, zapamiętałem ją jako osobę bardzo bezpośrednią, ciepłą, taką, co to się mówi - „do rany przyłóż”. Muszę się przyznać, iż nie należę do ludzi, którzy mają potrzebę oglądania zmarłych złożonych już do trumny. Wolę, by pozostawał we mnie obraz żywego człowieka, taki, jaki noszę w sobie od lat. Kiedy wszedłem do kaplicy w Ochli, gdzie leżała otwarta trumna z ciałem Pani Profesor, trudno jednak było nie zerknąć na nią. Twarz mimo zmian, jakie pozostawiają choroba i śmierć, była jednak taka, jak zawsze: pogodna i uśmiechnięta.
Pani profesor Wolak była seminaryjnym wykładowcą języka polskiego. Jako świecki i jako kobieta należała do wyjątków w mocno sklerykalizowanym gronie wykładowców seminaryjnych. Prócz tego była także opiekunką naszego amatorskiego teatru seminaryjnego, który wówczas nosił szumną nazwę Paradyskiej Sceny Religijnej „Logos”. Nie była ani reżyserem, ani dyrektorem, ani nikim takim. Była dobrym duchem tego teatru. A to czasami więcej niż dyrektor i reżyser razem. To były początki naszego teatru. Graliśmy wtedy Dzień gniewu Brandstaettera czy Po górach, po chmurach Brylla. Do dziś pamiętam jej pełne bezpośredniości, a jednocześnie podszyte sceptycyzmem, komentarze: „Kurczę, Andrzej, to się nie uda”. Nie była to jednak oznaka niewiary, co raczej troski, którą dzieliła wraz z nami. Z nami też dzieliła zaangażowanie. Do dziś pamiętam ten dzień na tzw. starej auli, którą z czasem ze sceny teatralnej przerobiono na salę gimnastyczną (wreszcie mam okazję, by ten ból wyrzucić z siebie), gdy wraz z nami szyła habity z prześcieradeł na premierę Dnia gniewu.
Spędzała z naszą małą trupą teatralną czas, wiele czasu. Miała wtedy do dyspozycji pokój przy tzw. starej furcie, nazywany wdzięcznie leśniczówką. Tam odbywały się bojowe narady przy cieście, które przywoziła za każdym razem. I za każdym razem było to to samo ciasto: „Kurczę, upiekłam wam ser” - oznajmiała w niezmienny sposób Ziuta, którą tak nazywaliśmy między sobą.
Później kilkakrotnie spotkałem Panią Profesor w Zielonej Górze. Nigdy nie odwiedziłem jej w domu, czego bardzo żałuję. Wiem, że uczyła potem religii jako katechetka, zaangażowała się w życie Kościoła, przygotowywała młodzież do bierzmowania, bliskie jej były problemy Polski. Rozmawialiśmy zawsze krótko. Pamiętam jej uśmiech, trochę rozbiegany wzrok i zawsze tak samo wprowadzane pytanie: „Kurczę, Andrzej, co u Ciebie?”. I zawsze pytała o innych, o Jacka, Rafała, Bogumiła. Taka właśnie była profesor Wolak, a dla nas po prostu - Ziuta. Zabrzmi górnolotnie, ale jej też zawdzięczamy jakiś rys naszego kapłaństwa. Dziękujemy, Pani Profesor.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Tatry/ Najwyżej położona Pasterka w Polsce na Wiktorówkach

2025-12-24 15:13
Sanktuarium w zimie

Archiwum "Roweromaniaka wielkopolskiego"/commons.wikimedia.org

Sanktuarium w zimie

W tatrzańskim sanktuarium na Wiktorówkach odprawiona zostanie tradycyjna Pasterka - najwyżej w Polsce. Co roku na nocną Mszę św. do Sanktuarium Królowej Tatr położonego na wysokości ok. 1200 m n.p.m. docierają setki wiernych. Dominikanie - gospodarze świątyni, apelują do wiernych o odpowiedzialne zachowanie w czasie świątecznej wędrówki.

Więcej ...

Irlandia: Pierwsza Pasterka w rzymskokatolickiej katedrze w Dublinie od 500 lat

2025-12-24 13:21
Katedra Najświętszej Marii Panny w Dublinie

Adobe Stock

Katedra Najświętszej Marii Panny w Dublinie

Po raz pierwszy od czasu reformacji, czyli pierwszej połowy XVI w., w środę w oficjalnej rzymskokatolickiej katedrze Najświętszej Marii Panny w Dublinie zostanie odprawiona Pasterka, a w następnych dniach nabożeństwa bożonarodzeniowe. Dwustuletnia świątynia do listopada nosiła status katedry pro tempore, czyli tymczasowej.

Więcej ...

Wigilia Caritas

2025-12-24 21:52

Biuro Prasowe AK

- Jak Pan Jezus ma do wyboru, z kim ma usiąść do stołu, to z pewnością jesteście wy, a nie biskup. Bo On w ten sposób wybiera. On odwraca porządek w świecie – powiedział kard. Grzegorz Ryś.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Podkarpackie: Ksiądz zginął w wypadku drogowym

Wiadomości

Podkarpackie: Ksiądz zginął w wypadku drogowym

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Irlandia: Pierwsza Pasterka w rzymskokatolickiej katedrze w...

Kościół

Irlandia: Pierwsza Pasterka w rzymskokatolickiej katedrze w...

Czy w Wigilię obowiązuje post i kiedy należy iść do...

Polska

Czy w Wigilię obowiązuje post i kiedy należy iść do...

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko