Ten stojący w centrum miasta barokowy kościół, otoczony kamiennym murem i okazałymi kasztanowcami, jest od 2002 r. intensywnie remontowany. Jego świeżo odnowiona z zewnątrz i wewnątrz wieża imponuje monumentalnością a niedawno położony miedziany dach błyszczy w słońcu.
Odpust w Skoczowie to wielkie święto. Kramami założone są okoliczne ulice, bo pod samą farą nie ma miejsca na żadne stoiska. To jednak sprawia, że tym świętem żyje całe miasto. To nie jest odpust jednej z trzech miejskich parafii, ale największa religijna uroczystość. Kto w okolicach południa znajdzie się na Rynku Skoczowa, ten będzie mógł posłuchać piosenek w wykonaniu kapel środowiskowych, ale też popróbować lokalnych specjałów - naprawdę warto!
Wejdźmy choć na chwilę do środka kościoła. Znajduje się w nim wierna kopia obrazu namalowanego przez Włocha Giovanniego Lafranco, przedstawiająca scenę spotkania Piotra i Pawła w drodze na męczeństwo. W tym roku, z okazji jubileuszu 10-lecia wizyty Jana Pawła II na Podbeskidziu, poddano konserwacji 5 zabytkowych, barokowych obrazów. Wiszą one wszystkie w bocznych nawach fary. Warto zwrócić uwagę na wyjątkowej urody ambonę, stacje Drogi Krzyżowej oraz balustrady przy chórach.
Miejscem indywidualnej modlitwy, szczególnie cenionym przez skoczowian, jest ołtarz Matki Bożej Fatimskiej i ołtarz św. Jana Sarkandra. Miejscem cudami słynącym jest także malutkie podziemie w istniejącym od 1993 r. Muzeum św. Jana Sarkandra. Tam według świadectw narodził się kanonizowany przez papieża Jana Pawła II Święty.
W tej podziemnej kaplicy również odbywają się Msze św. - w środy o godz. 7.00. Niestety, niedostępny jest relikwiarz św. Jana Sarkandra. Nie można na co dzień dotknąć relikwii tak, jak to jest w innych miejscach. Relikwiarz z dwoma kośćmi i napisem „Ex brachio” (z ramienia) znajduje się w zakrystii parafialnej.
Parafianie, przygotowując się do jubileuszu, zadbali też o to, by wykonano antykorozyjną konserwację krzyża papieskiego na Kaplicówce. „Czujemy wielką radość z tego - opowiada ks. prał. Alojzy Zuber, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła - że w zeszłym roku została w Wiślicy poświęcona kaplica Bożego Miłosierdzia, która jest trwałą pamiątką po pobycie Ojca Świętego. Wybudowaliśmy kaplicę, która wyglądem przypomina papieski ołtarz. Co roku w pierwszą niedzielę czerwca uroczyście przeżywamy pielgrzymkę diecezjalną ku czci św. Jana Sarkandra, współpatrona naszej diecezji. Łączymy z tym kolejną rocznicę spotkania z Ojcem Świętym na Kaplicówce w Skoczowie. W tym roku abp Stanisław Dziwisz na miejscu papieskiego ołtarza poświęcił specjalny monument”.
W parafii działa wiele grup. Są to m.in. grupy misyjne dzieci i dorosłych, Apostolat Maryjny, Apostolstwo Dobrej Śmierci. Poza tym realizują swoje założenia Akcja Katolicka, ponad 20 różnych grup Żywego Różańca, 50-osobowa grupa ministrantów, schola i zespół muzyczny. Ciekawą inicjatywą jest założenie Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, który działa zgodnie z zaleceniami patrona: „Wy żyjcie dalej w rodzinach, małżeństwach i tu dążcie do zbawienia”. Jego członkowie spotykają się w każdy pierwszy piątek miesiąca ze swoimi opiekunami: Księdzem Proboszczem i o. Ezdraszem, franciszkaninem z Górek Wielkich, który prowadzi nauki.
W pracy duszpasterskiej Księdzu Proboszczowi pomaga 2 wikariuszy: ks. Stanisław Lipowski i ks. Tomasz Kotlarski oraz ks. Karol Mozor, który, mimo że pracuje w Cieszynie w filii Uniwersytetu Śląskiego, pomaga w działalności naszej parafii.
Jest sobotnie przedpołudnie, w farze wrą prace porządkowe. Kobiety czyszczą posadzkę, układają kwiaty, po zakrystii kręcą się ministranci, chcący coś pożytecznego zrobić. Co chwilę bocznymi drzwiami ktoś wchodzi, klęka przed ołtarzem Matki Bożej Fatimskiej - ludzie nie chcą przeszkadzać sprzątającym, nie wchodzą dalej. Jest cichutko, spokojnie. Nawet pracujące panie z rzadka się do siebie odzywają - szeptem. Panuje atmosfera skupienia i modlitwy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu