Ta radosna uroczystość była okazją do podziękowania ogromnej rzeszy ludzi, którzy pod kierunkiem proboszcza parafii - ks. kan. Jana Zapartka przez wiele lat w trudzie wznosili tą wyjątkowo piękną świątynię. Na twarzach Księdza Proboszcza i parafian można było dostrzec wielkie wzruszenie i radość, że pomimo wielu trudności szczęśliwie udało się ukończyć dzieło budowy. Wierni bardzo tłumnie przybyli na uroczystą Eucharystię, którą sprawował abp Zygmunt Kamiński wraz z blisko 50 kapłanami.
Na początku Najświętszej Ofiary przedstawiciele parafian przekazali Księdzu Arcybiskupowi dokument, w którym spisano dzieje budowy oraz nazwiska tych, którzy nią kierowali i w niej uczestniczyli. Był to znak ufnego oddania się pod opiekę pasterza. Pasterz diecezji pobłogosławił wodę przeznaczoną do pokropienia ludu na pamiątkę chrztu św. i na znak pokuty oraz do poświęcenia ścian i ołtarza kościoła, a następnie pokropił wiernych, ściany i ołtarz. W homilii Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że 20 lat wytężonej pracy tylu architektów i parafian oraz wielki trud i wysiłek włożony w dzieło budowy świadczą, że człowiek ciągle poszukuje Boga. Bóg jest niezbędny człowiekowi. Człowiek od początku historii zbawienia poszukiwał Boga i chciał odkryć Jego tajemnicę. Bóg stworzywszy człowieka, stworzył go istotą mądrą, z którą chce współpracować. Dlatego też człowiek ma tęsknotę ku nieśmiertelności. Budowanie - jak mówił dalej abp Kamiński - to poszukiwanie mądrości człowieka, poszukiwanie Boga poprzez wspólnotę. To jest zasada Wieczernika. Metropolita podkreślił, że choć świątynia materialna jest czymś, co zachwyca człowieka, to najważniejszą świątynią jest człowiek. Przypomniał też nauczanie Jana Pawła II - że drogą Kościoła jest człowiek. Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że teraz przed mieszkańcami Osiedla Zawadzkiego staje nowe zadanie: mając świątynię materialną, należy budować klimat życzliwości człowieka do człowieka. Bóg dał niedzielę jako wielki dar, by człowiek rozpamiętując Boże słowo i przyjmując Boży pokarm, nie dał się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężał. Kończąc podkreślił, że rodzina silna Bogiem musi być fundamentem naszej Ojczyzny.
Po homilii nastąpił obrzęd poświęcenia i namaszczenia ołtarza oraz ścian kościoła. Wzywając orędownictwa świętych przez śpiew litanii, wierni zjednoczyli się z Kościołem niebieskim, by wspólnie z nim w radosnym uniesieniu wielbić majestat Boży oraz prosić o umocnienie Kościoła ziemskiego, będącego w drodze do domu Ojca. Przez namaszczenie krzyżmem ołtarz stał się symbolem Chrystusa, który przed wszystkimi został namaszczony i tak jest nazywany. Namaszczenie ścian kościoła oznacza poświęcenie go dla kultu chrześcijańskiego. Zgodnie z tradycją dokonuje się dwunastu namaszczeń, przez co zaznacza się, iż budynek kościelny jest obrazem świętego miasta Jeruzalem, zbudowanego na fundamencie dwunastu Apostołów. W namaszczeniu ścian świątyni Księdzu Arcybiskupowi pomagali obecni na uroczystości: abp Marian Przykucki oraz bp Jan Gałecki. Następnie na ołtarzu spalono kadzidło, aby ukazać, że ofiara Chrystusa, która w tym misterium wciąż jest obecna, wznosi się do Boga jak słodka woń. Obrzęd ten ma też wyrazić myśl, że modlitwy wiernych pełne błagań i wdzięczności docierają do tronu Boga. Okadzenie wnętrza kościoła oznacza, iż przez poświęcenie stał się on domem modlitwy. Podczas konsekracji przede wszystkim jednak okadza się lud Boży, gdyż jest on świątynią żywą, w której każdy wierny jest duchowym ołtarzem. Następnie nastąpiło oświetlenie ołtarza oraz kościoła, które ma przypominać, że Chrystus jest „światłem na oświecenie pogan”. Uroczyste obrzędy konsekracji zakończyło poświecenie tabernakulum i przeniesienie do niego Najświętszego Sakramentu.
Na zakończenie Najświętszej Ofiary wierni wyrazili swoje podziękowania. Podkreślili, że są bardzo dumni, bo nowo konsekrowana świątynia jest najpiękniejszym miejscem na Osiedlu Zawadzkiego - Klonowica. Zapewnili, że nadal będą pogłębiać wiarę i dawać żywe świadectwo. Szczególne podziękowania parafianie skierowali na ręce proboszcza - ks. Jana Zapartka. Podziękowali za przykład żywej wiary i bezgraniczne oddanie się parafii oraz dziełu budowy. Zaznaczyli, że wspólne wędrowanie Pasterza parafii oraz parafian to żywa historia tej parafii. Zgromadzeni w kościele ludzie nie kryli łez wzruszenia, które są na pewno największym podziękowaniem za wielki trud i zaangażowanie w budowę ks. Zapartka. Wyrazili też nadzieję, że teraz Ksiądz Proboszcz będzie mógł długo cieszyć się zbieraniem owoców swojej ofiarnej pracy.
Słowa wdzięczności wyraził także Ksiądz Proboszcz. Przypomniał swoje pierwsze chwile w tej parafii. Jak podkreślił, nie łatwo mu było powiedzieć „tak” na propozycję prowadzenia budowy nowej świątyni. Jednak po modlitwie decyzja była już jednoznaczna. Pasterz parafii wyraził wdzięczność abp. Kazimierzowi Majdańskiemu za okazane zaufanie. W swoich podziękowaniach pamiętał o wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do dzieła budowy tej pięknej świątyni. Dziękując swoim parafianom, powiedział: „Ta świątynia jest pomnikiem Waszej wiary”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu