Reklama

Niedziela Wrocławska

Rękopis Orędzia znaleziony w Rzymie

Dr Wojciech Kucharski, wrocławski historyk, odnalazł rękopis Orędzia 25 maja 2019 r. w Rzymie

Agnieszka Bugała

Dr Wojciech Kucharski, wrocławski historyk, odnalazł rękopis Orędzia 25 maja 2019 r. w Rzymie

Do tej pory historycy posługiwali się tylko maszynopisem Orędzia i relacjami świadków stwierdzającymi, że autorem tekstu jest kard. Bolesław Kominek – teraz są już pewni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kominek napisał ten tekst w jednym ciągu, w ciągu jednej nocy - 20 stron A4. Następnie przeczytał ten tekst i zrobił kilka dopisków. Skreślenia w tekście, to poprawki jedynie lingwistyczne – on władał językiem niemieckim równie dobrze, jak polskim. Początkowo Orędzie ma tytuł List pasterski biskupów polskich do biskupów niemieckich – mówił w czasie konferencji prasowej dr Wojciech Kucharski, szef wrocławskiego zespołu badaczy z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”, znalazca rękopisu.

W Centrum Historii Zajezdnia odbyła się dziś (6.06) pełna emocji konferencja prasowa, na której poinformowano, że rękopis Orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich – ze słynnym zdaniem „przebaczamy i prosimy o przebaczenie” - został odnaleziony przez wrocławskich badaczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Od prawie dziesięciu lat prowadzimy program badawczy pod roboczą nazwą „Kominek”. To program zorientowany na badania historyczne i archiwalne wokół postaci kard. Kominka i wokół Orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich. Ten program jest prowadzony systematycznie, z czego bardzo się cieszę – mówił Marek Mutor, dyrektor Centrum. – Prace te zaowocowały już długą listą publikacji wydawniczych w Polsce i za granicą, ale odnalezienie rękopisu Orędzia, to dla badaczy, którzy zajmują się tematyką relacji polsko – niemieckich po drugiej wojnie światowej święty graal! – mówił. - Do tej pory dysponowaliśmy maszynopisem podpisanym przez polskich biskupów, który jest zdeponowany w archiwum archidiecezji kolońskiej, ale nie było brulionu, który by też ostatecznie potwierdził autorstwo i pozwolił prześledzić proces tworzenia Orędzia. To wielkie znalezisko historyczne. Chcielibyśmy, aby postać Bolesława Kominka, kardynała wrocławskiego, została uznana przez społeczność międzynarodową jako jednego z ojców Europy i pojednania europejskiego – mówił Marek Mutor. – To wielka promocja Polski – że właśnie tutaj, dwadzieścia lat po wojnie naród – ofiara tej wojny – wyciąga rękę do pojednania – podkreślał.

Dr Wojciech Kucharski odnalazł rękopis w Polskim Papieskim Instytucie Kościelnym w Rzymie 25 maja br. Nie ukrywał emocji i wzruszenia.

- Gdy trafiliśmy na to źródło, nogi się pode mną ugięły – to ogromne emocje, bo znalezisko jest tekstem o znaczeniu fundamentalnym dla ładu w Europie po II wojnie światowej – mówił.

Przybliżył proces poszukiwań i szeroko zakrojonych badań nad tekstem.

- W 2008 r. rozpoczęliśmy badania dotyczące pojednania polsko – niemieckiego i poszukiwania Orędzia. Nasza instytucja, jako pierwsza, odnalazła maszynopis Orędzia z podpisami polskich biskupów. Jako pierwsi, po 50. latach od jego ukazania się, opublikowaliśmy jego krytyczne wydanie pokazując różne wersje Orędzia. Pod tym dokumentem trzech biskupów podpisało się dwukrotnie – nikt na to wcześniej nie zwrócił uwagi – mówił historyk i badacz. Wciąż jednak bez odpowiedzi pozostawało pytanie kto jest prawdziwym autorem dokumentu i kto miał ostateczny wpływ na jego kształt – konkludował.

Reklama

- Odkrycie tego źródła, w obszarze nauki, rozstrzyga wiele fundamentalnych kwestii – tłumaczył. - Jeśli myślimy, że Polska coś dała światu, jakąś ważną myśl, tekst – to to jest jeden z tych tekstów. Jeśli chodzi o wiek XX i problem radzenia sobie ze skutkami totalitaryzmów to jest to tekst fundamentalny. Badania związane z Orędziem prowadziliśmy w ramach rządowego programu „Niepodległa”, którego celem jest odnalezienie wszystkich listów, które polscy biskupi skierowali do innych narodów i episkopatów. Dziś już wiemy, ponieważ wiele z tych materiałów odnaleźliśmy, jest to list wyjątkowy, tylko w nim zawiera się tak mocne przesłanie, ale wynika to również z tego, że relacje między naszymi krajami były wyjątkowe. To Orędzie ma niezwykłe, wiekopomne znaczenie – podkreślał w prezentacji dokumentu historyk.

Prace poszukiwawcze angażowały go od lat. - Zjeździłem pół Europy szukając tego źródła – Monachium, Kolonia, Berlin. W Polsce zgłębiłem archiwum Prymasa Polski, byłem też w Rzymie. Najbardziej oczywistym miejscem był Rzym, bo tam powstała idea wystosowania tych listów, podczas IV Sesji Soboru polscy biskupi to zrobili, ale wciąż nie było śladu i wskazówek gdzie szukać. Do naszych zbiorów przyjęliśmy archiwum Bolesława Kominka – 37 tomów, dziesiątki stron dokumentów. To było dla mnie, jako historyka, coś niezwykłego, ale jednocześnie zaskakujące było to, że w tych materiałach nie było tego źródła. Był maszynopis, ale nie źródło – wyjaśniał.

Reklama

Rękopis Orędzia znajduje się w Polskim Papieskim Instytucie Kościelnym w Rzymie, w archiwum, które nie jest archiwum oficjalnym, ale jest formą archiwum, zawiera pamiątki po polskich biskupach, którzy mieszkali tam w trakcie Soboru watykańskiego II. Porównując ten tekst z finalną wersją Orędzia dr Kucharski posłużył się statystykami – w finalnej wersji mamy ponad 25 tys. znaków, prawie 3,5 tys. słów. Z tych 3,5 tys. słów 2950 jest w rękopisie, a więc 83 procent. Badacze znaleźli jeszcze dwie strony notatek Kominka, które weszły do finalnej wersji Orędzia. To, wg nich, oznacza, że autorem 93 procent tekstu Orędzia jest kard. Kominek. Poza wrocławskim hierarchą wpływ na tekst Orędzia miał jedynie bp Kowalski, który w liście do Kominka wskazał, co należy dodać i poprawić w niektórych akapitach. W momencie, gdy dokument powstawał zakładano, że zostanie on przekazany na koniec Soboru, czyli w grudniu 1965 r.

- Wszyscy kojarzymy Orędzie z tym jednym zdaniem, które przeszło do historii „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, które wypowiadali biskupi w imieniu narodu ofiar. i ono jest w pierwszej wersji Orędzia. Kominek zatem od samego początku myślał o takiej wersji Orędzia, dopiero później poddał tekst pod dyskusję – wyjaśniał dr Kucharski.

Dopytywano o miejsce powstania Orędzia wyjaśnił, że badacze są w posiadaniu notatki (Pro memoriam Prymasa Wyszyńskiego) informującej o tym, że Bolesław Kominek wyjechał z Rzymu ok. 7 października. - Mamy relację jego sekretarza, ks. Zdzisława Seremaka, że napisał tekst we Fiuggi, w klasztorze sióstr elżbietanek. Z Fiuggi Kominek wysłał kartkę pocztową do ks. prałata Mączyńskiego, rektora Papieskiego Instytutu Kościelnego, którą znaleźliśmy datowaną na 8 października. Pisze w niej, że 13 wraca do Rzymu, że odpoczywa, ale też dużo pracuje – to rozstrzyga o miejscu i czasie powstają Orędzia – mówił.

Przed badaczami wielkie wyzwanie: opracowanie, wydanie i przybliżenie rękopisu. Kto wie, czy nie dołączy do tych planów zgłoszenie dokumentu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Podziel się:

Oceń:

2019-06-06 14:47

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie PFROŻ w obronie praworządnego państwa prawa

2024-09-17 14:57

Adobe Stock

„Rządowe wytyczne nie są normami prawnymi, a sposób ich implementacji z pominięciem standardowego procesu legislacyjnego jest niedopuszczalny. Wzywamy do wycofania tych wytycznych oraz do pełnego poszanowania obowiązujących w Polsce przepisów prawa, które chronią ludzkie życie w jego prenatalnej fazie oraz zdrowie prokreacyjne kobiet” - napisał Jakub Bałtroszewicz, prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia w imieniu 38 organizacji pro-life na temat wytycznych rozszerzających dostęp do aborcji wydanych przez Minister Zdrowia i Ministra Sprawiedliwości.

Więcej ...

Papież Franciszek planuje kolejną podróż zagraniczną

2024-09-17 14:14

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek wybiera się w kolejną podróż zagraniczną. W dniach 26-29 września odwiedzi Luksemburg i Belgię. „Służyć” i „Nadzieja”, to hasła przewodnie podróży, dla której okazją jest jubileusz 600-lecia uniwersytetu w Leuven.

Więcej ...

Radochów. Powódź zniszczyła 75 procent wioski

2024-09-17 22:28
Fala powodziowa w Radochowie była tak wielka, że niszczyła domy

ks. Robert Begierski

Fala powodziowa w Radochowie była tak wielka, że niszczyła domy

Woda, która w minionych dniach zalała Kotlinę Kłodzką, nie tylko zniszczyła domy i infrastrukturę, ale także zburzyła poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Radochów, mała wieś, stała się ofiarą żywiołu, który odebrał jej 75 procent powierzchni. To, co zostało, jest obrazem zniszczeń, które na długo pozostaną w pamięci.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Lądek-Zdrój. Żywioł mógł mnie zabrać - dramatyczna...

Niedziela Świdnicka

Lądek-Zdrój. Żywioł mógł mnie zabrać - dramatyczna...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Księża podejmą post po wydarzeniach w Drobinie

Kościół

Księża podejmą post po wydarzeniach w Drobinie

Abp Wacław Depo: odnówmy śpiewanie suplikacji w naszych...

Kościół

Abp Wacław Depo: odnówmy śpiewanie suplikacji w naszych...

Nie żyje ks. Piotr Sofij. Miał zaledwie 38 lat

Kościół

Nie żyje ks. Piotr Sofij. Miał zaledwie 38 lat

Franciszkanie z klasztoru w Kłodzku: worki z piaskiem...

Kościół

Franciszkanie z klasztoru w Kłodzku: worki z piaskiem...

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Powódź uderza w diecezję świdnicką. Dramat...

Niedziela Świdnicka

Powódź uderza w diecezję świdnicką. Dramat...

Mama ks. Olszewskiego: To moje biedne umęczone dziecko......

Kościół

Mama ks. Olszewskiego: To moje biedne umęczone dziecko......