Reklama

Parafia pw. św. Józefa Robotnika w Motkowicach

Gdzie rozkwita ogród

Niedziela kielecka 31/2005

W odległości kilku kilometrów od Jędrzejowa, w gminie Imielno, w dolinie rzeki Nidy, leży miejscowość Motkowice. Nad zabudowaniami góruje wysoko bryła kościoła pw. św. Józefa Robotnika. To duma małej parafii liczącej niespełna 950 osób.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki

W 1978 r. staraniem śp. ks. kan. Jana Nowobilskiego - ówczesnego proboszcza parafii Imielno oraz mieszkańców Motkowic i Borszowic zakupiona została działka, gdzie utworzono punkt katechetyczny. Już w następnym roku, przy dużym zaangażowaniu mieszkańców, przekształcono pomieszczenia tak, aby mogły one jeszcze pomieścić kaplicę, gdzie będzie sprawowana Msza św. Marzenia ludzi, które doceniał ks. Nowobilski, spełniły się. W każdą niedzielę mury małej kaplicy wypełnione były po brzegi. Zapewne i w tym czasie krystalizowała się już wspólnota duchowa nowej parafii. Z czasem kaplica nie mogła pomieścić dużej liczby wiernych, dlatego też zaczęto myśleć o zakupie działki pod budowę kościoła. Plany ziściły się w krótkim czasie. Dzięki wysiłkowi ks. Nowobilskiego już w 1980 r. uzyskano zgodę na budowę kościoła. Mury rosły szybko. Prace nadzorował parafialny komitet budowlany. Pomagali chętnie wszyscy parafianie. W 1983 r. odbyły się misje święte. W obecności śp. bp. Jana Gurdy na placu budowy ustawiono krzyż misyjny. W dwa lata później ówczesny ordynariusz diecezji bp Stanisław Szymecki wmurował kamień węgielny, a 16 lipca 1989 r. erygował parafię Motkowice. Pierwszym proboszczem został mianowany ks. Stanisław Adamczyk. Przez 11 lat kontynuował on prace budowlane. Wspólnym wysiłkiem parafian i Księdza Proboszcza wykonano m.in.: strop, dach, posadzki oraz mury plebanii.

Ogrodnicze pasje

Obecny gospodarz parafii - ks. Eugeniusz Durnaś, pracujący w Motkowicach od 1998 r., plac przykościelny zamienił w piękny ogród, który jest chlubą całej okolicy. Krzewy i rośliny pochodzą ze szkółki, którą wspólnie z pomagającym mu przy ogrodzie Adamem Misiarą założył Ksiądz Proboszcz. Na rozległym obszarze posadzono ponad sto gatunków wyszukanych i pięknych odmian krzewów i kwiatów. Samych róż jest ponad 28. Wiosną cieszą oczy zagony pięknych tulipanów. Latem kwitną azalie i rododendrony, a jesienią wiele astrów i inne, których nazw nie sposób spamiętać.
Każdego roku w prace przy ogrodzie angażuje się wielu parafian. Wszystkiego też dogląda ksiądz Eugeniusz, który o projektowaniu i pielęgnowaniu roślin wie niemal wszystko. Już w młodzieńczych latach ogrodnictwo stało się jego pasją, kontynuował ją w wojsku i seminarium, a potem już jako ksiądz. Nawet nieprzychylne piaszczyste gleby, które przeważają na tym terenie nie przeszkadzają wymagającym w uprawie roślinom, które pod okiem Księdza Proboszcza rozkwitają i zachwycają wszystkich. Pielęgnacja roślin zajmuje mnóstwo czasu, ale czy nie warto? - Tu mieszka Pan Bóg, więc to najbliższe otoczenie musi wyglądać jak najpiękniej - tłumaczy. Teren za ogrodzeniem również znalazł swoje przeznaczenie - od kilku lat rosną tu świerki i sosny. Niektóre z nich przystroją z pewnością szopkę Bożonarodzeniową w kościele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzisiaj

W czasach PRL-u w Motkowicach działała spółdzielnia i gorzelnia, więc ludzie mieli zatrudnienie. Choć przecież ustrój dawno się zmienił, mieszkańcom - jak się okazuje - ciężko odnaleźć się w innych warunkach ekonomicznych. Wielu od lat pozostaje bez pracy. Gorzej sytuowanym rodzinom, których nie brak w parafii, pomagają gminne organizacje. Również Ksiądz Proboszcz ceni współpracę - na wielu płaszczyznach z władzami samorządowymi, a szczególnie z Zygmuntem Brzezińskim.
Wielu, zwłaszcza młodych mieszkańców, podejmuje naukę lub pracę w większych miastach i tam pozostaje. Jaka zatem będzie przyszłość parafii? Nadzieja powinna być w młodym pokoleniu, jednak w jedynej na terenie parafii Samorządowej Szkole Podstawowej w Motkowicach uczy się ok. 120 dzieci - wśród nich są również dzieci z innych parafii. Szkoła ma m.in.: osiągnięcia w diecezjalnej olimpiadzie biblijnej. W 2003 r. w finale w Kielcach I miejsce zajęła Monika Misztal, a II - Dominika Michalska. Działa w niej również bardzo prężnie chór, który prowadzi nauczycielka Joanna Błaszkiewicz. Opiekuje się ona także scholą dziecięco-młodzieżową w parafii, która każdorazowo przygotowuje oprawę muzyczną niedzielnej Mszy św.
- Kościół w Motkowicach jest już prawie ukończony, teraz trwają prace nad wystrojem świątyni i w środku - mówi Ksiądz Proboszcz. Część z nich już wykonano. Wnętrze o trzech nawach, oddzielonych od siebie konstrukcją łuków, zaprojektowano bardzo funkcjonalnie. Słoneczny klimat świątyni nadają duże okna, znajdujące się u jej szczytu. W ołtarzu głównym, u góry - drewniany krzyż. Na nim postać Chrystusa o naturalnych wymiarach. Po bokach umieszczono obrazy: Matki Bożej i patrona parafii - św. Józefa, których autorem jest Jan Szoła. Na ścianach zawieszono stacje Drogi Krzyżowej. Długo by wyliczać wszystkie prace, które już zostały wykonane. Tylko w ciągu ostatnich kilkunastu lat: dokończono budowę plebanii, pokryto blachą kościół, wykonano ogrodzenie, wyposażono zakrystię, wybudowano dzwonnicę, zakupiono dębowe ławy i założono ogrzewanie. W maju br. podczas wizytacji parafii bp Kazimierz Gurda, udzielając sakramentu bierzmowania 30 młodym, pobłogosławił wykonane prace przy kościele i w jego wnętrzu, w tym stacje Drogi Krzyżowej, a także granitową tablicę upamiętniającą śp. ks. kan. Jana Nowobilskiego.
Nie można nie zauważyć, iż te materialne prace, w które mobilizują się każdorazowo z ofiarnością i poświęceniem parafianie, są niewątpliwie wyrazem ich przywiązania do Kościoła. W wymiarze duchowym to przywiązanie uwidacznia się zadawalającą frekwencją parafian na niedzielnej Mszy św. i uczestnictwem w licznych nabożeństwach.

Reklama

W Motkowicach znajduje się cmentarz wojenny z grobami 34 żołnierzy austro-węgierskich i 4 rosyjskich, poległych w czasie I wojny światowej. Cmentarz ten wpisany jest w rejestr zabytków województw świętokrzyskiego.

***

Księża pochodzący z parafii to: Kazimierz Podsiadło, ks. dr Mariusz Rak, ks. Jarosław Kielesiński, ks. Radosław Żelichowski oraz śp. ks. Stanisław Misiura.

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...