W kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Łagiewnikach trwa festiwal pod nazwą „Muzyka w starym klasztorze”. Letnie koncerty w świątyni Ojców Franciszkanów od 18 już lat organizuje Łódzkie Towarzystwo Muzyczne im. Karola Szymanowskiego. Obowiązki kierownika artystycznego cyklu pełni znakomity organista, profesor łódzkiej Akademii Muzycznej - Mirosław Pietkiewicz. Tegoroczny łagiewnicki projekt muzyczny został zrealizowany dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta Łodzi, Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, PKO BP S.A. i spółki „Kuchinox”. Koncerty odbywają się w każdy piątek lipca i sierpnia, o godz. 19.00. Do Łagiewnik można dojechać autobusem nr 51 z pl. Dąbrowskiego (przystanek obok Teatru Wielkiego). Bilety na koncert do nabycia przed wejściem.

* * *

Wieczór inauguracyjny 24 czerwca wypełniła gra prof. Ireny Wisełki-Cieślar (organy) oraz śpiew Łódzkiego Chóru Kameralnego pod kierownictwem prof. Jerzego Rachubińskiego. Irena Wisełka-Cieślar przedstawiła organową muzykę barokową, doskonale dostosowaną do estetyki brzmieniowej klasztornego instrumentu i zabytkowego wnętrza kościoła. W programie znalazły się utwory Georga Böhma, Matthiasa Weckmanna, Bernarda Schmidta, Girolamo Frescobaldiego i Jana Sebastiana Bacha. Ceniona organistka kolejny raz dała dowód swych nieprzeciętnych umiejętności wykonawczych. Organową część koncertu zwieńczyły Preludium i Fuga e-moll Bacha, uważane tak pod względem technicznym, jak i interpretacyjnym za jedne z najtrudniejszych dzieł napisanych na organy.
Gorąco przyjęto występ Łódzkiego Chóru Kameralnego. Słuchaczy ujęła nie tylko wokalna wszechstronność istniejącego od niedawna zespołu, ale także wyjątkowa kultura i muzykalność wchodzących w jego skład śpiewaków. W spokojną, ufną modlitwę płynącą ku niebu ułożyły się wykonania religijnych pieśni kompozytorów polskich: Zdrowaś Królewno Wyborna Andrzeja Koszewskiego, O ziemio polska Juliusza Łuciuka, Zdrowaś bądź, Maryjo Henryka Mikołaja Góreckiego i Ojcze nasz Stanisława Moniuszki. Dalszą część wokalnej modlitwy tworzyły: Ave verum corpus Wolfganga Amadeusa Mozarta, Stabat Mater Antonia Caldary i fragment z Pasji według św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. Długo niemilknącymi brawami dziękowano Łódzkiemu Chórowi Kameralnemu za piękny śpiew.

* * *

Preludium i fugę c-moll, BWV 546 Jana Sebastiana Bacha zagrał na organach prof. Mirosław Pietkiewicz na rozpoczęcie trzeciego koncertu w ramach tegorocznego festiwalu „Muzyka w starym klasztorze”. Dbałość o wyraz poszczególnych elementów, składających się na całość dzieła, a jednocześnie wyjątkowa staranność w artykułowaniu każdego dźwięku to walory tej przemyślanej interpretacji, nadające majestatycznej muzyce Bacha przejrzystości i logiki. Wykonanie łódzkiego Organisty można zaliczyć do tych propozycji artystycznych, którym zwykło się przydawać miano wzorcowych.
Po organowej introdukcji, nagrodzonej gromkimi oklaskami, przed publicznością stanęli dwaj łódzcy skrzypkowie - Tomasz Guz i Tomasz Król. Tworzą oni duet, w którym na pierwszy plan wysuwają się duże umiejętności techniczne i dobre wzajemne porozumienie instrumentalistów. Było to najbardziej zauważalne w ujęciu Arii w dawnym stylu Romualda Twardowskiego, a zwłaszcza czterech Sonat kościelnych Wolfganga Amadeusza Mozarta, wykonanych przez wiolinistów na zakończenie koncertu. Aria w dawnym stylu została opracowana przez kompozytora na dwoje skrzypiec i organy specjalnie na okoliczność łagiewnickiego festiwalu. Brak dbałości o precyzję sprawił, że obaj muzycy nieco gorzej wypadli w Duecie B-dur op. 24 Ignacego Pleyela.
W niezwykle bogatym dorobku Józefa Haydna znalazły się również 32 kompozycje, przeznaczone dla zegarowych kurantów. Te krótkie, błyskotliwe utwory to prawdziwe muzyczne perły - kruche, lekkie, przeniknięte sympatycznym humorem. Prof. Pietkiewicz zaprezentował 6 spośród wspomnianych zegarowych melodii Haydna. Precyzyjnie naszkicowane organowymi pastelami urzekły słuchaczy swą świeżością i bezpretensjonalną muzyczną urodą. Wykonanie Haydnowskich miniatur na chwilę przeniosło publiczność w inny, delikatny, piękny i lepszy świat.
Lipcowy koncert w klasztornej świątyni został dopełniony przez Toccatę i Chorał Romualda Twardowskiego. Oba utwory, napisane w XX wieku, prof. Mirosław Pietkiewicz zdołał połączyć wspólną myślą interpretacyjną. W ten sposób zbudował całość o integralnym charakterze, nawiązującym do ducha muzyki barokowej.