Rozpoczynamy dziś na łamach naszej edycji cykl artykułów znanego wrocławskiego biblisty ks. prof. dr hab. Tomasza Hergesela. W trwającym jeszcze Roku Eucharystii zapraszamy do śledzenia kolejnych rozważań poświęconych temu niezwykłemu Darowi Nieba.
Redakcja
Ciało Pańskie
Codziennym pożywieniem człowieka jest chleb powszedni. Jezus, który złożył siebie w ofierze, nie poprzez przypadek złączył tę ofiarę z motywem chleba. Ustanawiając Eucharystię bierze w swoje ręce chleb, błogosławi go, łamie i rozdaje swoim uczniom. Ten chleb ma symbolizować Jego ciało. Tak jak trzeba nam codziennie spożywać chleb powszedni, aby nie opaść z sił, tak trzeba nam spożywać ciało Chrystusa jak najczęściej, by umacniać naszego ducha.
Wieczerza
Ostatnia formuła u Mateusza zamykająca piątą mowę, a równocześnie piątą księgę Ewangelii, prowadzi do męki i zmartwychwstania jako do ukoronowania dzieła Mesjasza. Wydarzenia te poprzedza uczta paschalna. W świetle starotestamentowych tradycji ofiarnych oraz nadziei, związanej z ucztą mesjańską w królestwie Bożym, miało to miejsce 15. dnia miesiąca Nisan; inne Ewangelie synoptyczne idą tutaj za chronologią Marka. Jednak Jan ustala czas śmierci Jezusa na popołudnie 14. dnia miesiąca Nisan, co by wskazywało, że Ostatnia Wieczerza jako posiłek miała miejsce na dobę wcześniej (J 19,14). Według Marka śmierć Jezusa jest powiązana ze świętem Paschy, ofiarą i wyzwoleniem. Ostatnia Wieczerza stała się wyrazem wspólnoty stałych wyznawców Jezusa, antycypujących eschatologiczną ucztę z Bogiem. Ta uczta pozwoliła zrozumieć chrześcijanom znaczenie chleba. Ostatecznie chlebem, którym posila się lud Boży, jest sam Jezus.
Najstarszym źródłem pisanym o ustanowieniu Wieczerzy Pańskiej jest 1 List do Koryntian. Być może Łukasz był uczniem Pawła lub obaj, opisując Ostatnią Wieczerzę, czerpali z jednego lub z bardzo podobnego źródła.
Paschalna Wieczerza według Łukasza odbyła się w Wieczerniku. Porę spożywania wieczerzy nazwał godziną, która w życiu Jezusa miała tak wielkie znaczenie. Była to godzina wyznaczona przez Boga, w której dokonało się odkupienie ludzi. Jezus mówił o swojej bliskiej śmierci oraz o życiu po śmierci i szczęściu, jakiego będzie doznawał.
Jezus identyfikuje chleb przed chwilą połamany ze swoim żywym ciałem, ze swoją osobą. Cała atmosfera Paschy miała charakter ofiarniczy i Jezus był podczas niej w przededniu składania ofiary z samego siebie. Dając uczniom do spożywania chleb przemieniony w Jego ciało, włącza ich w swoją ofiarę, ukoronowaną zmartwychwstaniem. Spożywanie ciała Jezusa - Baranka było taką rzeczywistością, jak spożywanie przez Izraelitów baranka paschalnego.
Ciało Pańskie
Był zwyczaj, że posiłek spożywano w prywatnych domach, które to nie zawsze mogły pomieścić wszystkich uczestników. Podział wspólnoty na ważnych lub mniej ważnych mógł dodatkowo pogłębiać rzymski zwyczaj dzielenia gości ze względu na pozycję społeczną.
Ponieważ ciało składa się z wielu elementów, stąd Biblia niekiedy stosuje różne określenia, ogarniające tę rzeczywistość. Stary Testament najczęściej używa terminu oznaczającego „mięso”, zaś Nowy Testament preferuje rzeczownik „członki” (Rz 6,12-13).
Śmierć cielesna widziana jest jako skutek grzechu (Rz 5,12 - 6,23). Jednak ciało stanowi integralny element człowieka, dlatego wyzwolenie z grzechu domaga się zmartwychwstania ciał. Potwierdza to i zapowiada fakt zmartwychwstania Chrystusa.
Wyrażenie „łamanie chleba” stało się określeniem technicznym uczt eucharystycznych w życiu chrześcijan. Dzisiaj przyjmuje się, że w okresie, gdy powstawał List do Koryntian, pod koniec posiłku jako akt sakramentalny spożywano chleb i pito wino razem.
Paweł twierdzi, że ci, którzy są w Chrystusie, już doświadczają „nowego stworzenia”, które się zaczęło wraz ze śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. Istotą nauczania Pawła jest akcentowanie, że uczty eucharystycznej nie powinno być tam, gdzie członkowie wspólnoty nie miłują się wzajemnie.
Gdy Paweł podczas swojej II podróży (51-52) przebywa w Efezie, głosi przez 18 miesięcy Ewangelię Chrystusa. Doniesiono mu tam o sporach, wynikających wśród Koryntian: „Ja jestem od Pawła, ja od Apollosa, ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa” (1Kor 1,12). Donoszono mu także o sporach i nadużyciach, jakie się zdarzały w gminach Koryntu. Paweł więc naucza: „Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się. Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości. Napominam was, bracia: znacie dom Stefanasa, jako ten, który stanowi pierwociny Achai. (...) Raduję się obecnością Stefanasa, Fortunata i Achaika, gdyż zastąpili mi obecność waszą” (1Kor 16,13-15.17).
Bóg i tylko Bóg, tak w przeszłości jak i obecnie, jest w stanie zrealizować dla nas zbawienie. Teraz dokonuje się to przez Jezusa i w Nim. Stąd wynika znaczenie „pamięci” w wydarzeniu zbawczym Boga o tym, że Jezus umarł, zmartwychwstał i jest oczekiwany.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



