Reklama

Konsekracja chleba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty Jan Paweł II w październiku 2004 r. ogłosił Rok Eucharystii, który będzie trwał do października br. Papież chciał, abyśmy pochylili się nad tajemnicą Eucharystii, abyśmy lepiej, pełniej przeżywali Najświętszą Ofiarę.
Odpowiadając na głos Ojca Świętego Jana Pawła II, pochylmy się nad tajemnicą konsekracji chleba.
Żydowska wieczerza paschalna była zazwyczaj celebrowana w rodzinie. Z reguły jako głowa rodziny przewodniczył jej ojciec. Gesty i znaki były wkomponowane w pochwalną narrację zbawczych dzieł Boga, szczególnie z czasów wyjścia z Egiptu. W takim kontekście dokonywało się przekazywanie dzieciom wiary oraz sprawowanie pamięci wydarzenia zbawczego w odniesieniu do uczestników liturgii.
Jednym z ważnych elementów uczty był chleb przaśny, gest łamania go i rozdzielania dla spożycia. W pewnym momencie ten, kto przewodniczył, brał w ręce chleb przaśny, dzielił go na dwie części i przedstawiał go w takich lub podobnych słowach: „Oto chleb udręczenia, który nasi ojcowie jedli w ziemi egipskiej; kto jest głodny, niechaj przyjdzie i spożywa; kto jest w potrzebie, niechaj przyjdzie i świętuje z nami Paschę. W tym roku tutaj, a w przyszłym w ziemi Izraela; w tym roku tutaj jako niewolnicy, a w przyszłym w ziemi Izraela jako wolni”.
Symboliczna wymowa chleba udręczenia była uwypuklona przez zestawienie z gorzkimi ziołami w opowiadaniu o wydarzeniach wyjścia (por. Wj 12, 8). Było to nawiązanie do gorzkiej rzeczywistości niewoli oraz do wyjścia z niej. Przaśny chleb oznacza pospieszne wyjście z niewoli oraz zerwanie ze wszystkim, co stanowi niewolę (stary kwas). Zaproszenie skierowane do każdego, kto jest głodny, aby przyszedł i spożywał Paschę, wskazuje na wspólnotowy wymiar wydarzenia - zarówno przeszłego, jak i tego, które jest celebrowane. Przybiera ono formę praktycznego zaproszenia do udziału w uczcie paschalnej biednych, tzn. tych, którzy nie mieli możliwości przygotowania tej uczty. Ten gest dobroci względem ubogich otrzymuje także wymiar duchowy: tylko biedni i potrzebujący, tylko ci, którzy odkrywają potrzebę wyzwolenia z niewoli, mogą rzeczywiście celebrować Paschę.
Kiedy więc w takim kontekście Pan Jezus wziął w swoje ręce chleb przaśny i nie nazwał go chlebem udręczenia, lecz wypowiedział nad nim słowa: „To jest Ciało moje”, tym samym nadał temu gestowi nowe znaczenie. Dla przeżywających Paschę wraz z Jezusem było czymś oczywistym, że w tym momencie chodziło o wspomnienie, a właściwie - według żydowskiego rozumienia celebracji - o uobecnienie działania Boga wyzwalającego z niewoli i wprowadzającego w perspektywę nowości życia. To właśnie symbolizowało spożywanie przez siedem dni chleba przaśnego, zaczynionego w Egipcie w pospiechu, w stanie napięcia i niebezpieczeństwa, w sytuacji gotowości wyjścia i zostawienia wszystkiego.
Co jednak miały w tym kontekście oznaczać Jezusowe słowa: „To jest Ciało moje”? Wyjaśnienie możemy znaleźć już w samych słowach konsekracji: „To jest Ciało moje za was wydane. To czyńcie na moją pamiątkę”. Jezus niejako postawił siebie w owej sytuacji, jaką przedstawiał przaśny chleb udręczenia, będący jednocześnie znakiem dokonanego wyjścia z niewoli. Teraz to Jezus wchodzi w udręczenie i bierze na siebie całą jego rzeczywistość, aby dokonać wyjścia z niego. Co więcej, w pewien sposób utożsamia siebie samego i całą swoją rzeczywistość z tym, co w liturgii paschalnej przedstawiał przaśny chleb udręczenia, a jednocześnie znak wyjścia z niewoli. Obejmuje to całość Wcielenia, od Poczęcia aż do Paschy. Kiedy więc daje uczniom ten chleb i oznajmia: „To jest Ciało moje za was wydane”, odkrywa im swoją sytuację i wprowadza ich samych w zasięg tego wydarzenia.
„Czyńcie to na moją pamiątkę” - to polecenie wskazuje na nowy wymiar i otwiera nową perspektywę. Tutaj nie chodzi już tylko o jakąś materialną przemianę chleba w Ciało Chrystusa, ale o to, że przy spełnianiu tych znaków i gestów ma się dokonać i wciąż dokonywać uobecnianie dzieła wyzwolenia i pojednania, w którym Jezus wydał samego siebie za ludzi będących pod jarzmem grzechu. On to uczynił i poleca czynić, aby każdemu dać udział w swoim wyjściu i z każdym się zjednoczyć. W Eucharystii, w Ciele Chrystusa jest ta zdolność wydania samego siebie dla drugiego.
W sprawowaniu liturgii Eucharystii nie może więc braknąć zrozumienia i odpowiedniego wyeksponowania znaku chleba i jego łamania. Aspekt konsekracji chleba i przemiany w Ciało Pańskie, które staje się pokarmem, jest zazwyczaj podkreślany. Natomiast gest łamania chleba często nie jest wystarczająco wyjaśniany, a niejednokrotnie nawet nie jest wyraźnie czyniony. Tymczasem sens i wymowa tego znaku łamania nie ograniczają się tylko do praktycznej strony tej czynności połamania zbyt dużej Hostii. Nie jest to tylko gest braterskiego podzielenia się, lecz ma on głębszy, sakramentalny wymiar. Z jednej strony wymowa tego znaku dotyczy konieczności uświadomienia sobie niewoli, w jakiej człowiek się znajduje, która konkretnie i w danym momencie ciąży mu i go zniewala. Z drugiej zaś strony jest to prorocze dokonywanie znaku - sakramentu, sprawiające łamanie tej niewoli właśnie w zjednoczeniu z paschalnym wydarzeniem Jezusa. Kiedy po właściwie uświadomionym i przeżytym rycie łamania chleba, w momencie przyjmowania Ciała Chrystusa wypowiadamy nasze: „Amen”, staje się ono brzemienne w treść. Owo „Amen” wyraża nasze potwierdzenie wobec tajemnicy i przylgnięcie do okazywanego nam łamania Chleba. Nie chodzi tylko o uznanie tego, że jest to Ciało Chrystusa, jak również tego, że jest to Ciało wydane, złamane z powodu niewoli, ale także o to, że to Ciało ma złamać niewolę w nas. Jest to bardzo ważny moment spotkania i komunii z Chrystusem dla tworzenia Jego Ciała, jakim jest Kościół. Bez akceptacji tego wymiaru łamania niewoli i wprowadzania w komunię, trudno właściwie przeżyć dynamikę Eucharystii i w pełni korzystać z jej owoców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

Więcej ...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13
Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Rosjanie uwięzili ukraińskich redemptorystów [Wywiad]

2024-04-30 09:22

materiał własny

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z ks. Witalijem Porowczukiem, który opowiada o ciężkiej sytuacji ukraińskich jeńców w Rosji, trosce o to, aby wymieniać wszystkich jeńców ukraińskich na rosyjskich i rosyjskich na ukraińskich, o więzionych księżach, w tym dwóch ukraińskich redemptorystach oraz o tym, w jakich warunkach, przypominające sowieckie gułagi, przebywają ukraińscy jeńcy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Aspekty

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Wiara

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Św. Katarzyna ze Sieny

Święci i błogosławieni

Św. Katarzyna ze Sieny

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Kościół

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...