„I drżę i pałam”
Reklama
Abp Stanislaw Nowak - czwarty ordynariusz diecezji częstochowskiej urodził się 11 lipca 1935 r. w Jeziorzanach (archidiecezja krakowska). Po ukończeniu II Liceum Ogólnokształcącego im. króla Jana Sobieskiego wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej i rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Święcenia prezbiteratu otrzymał 22 czerwca 1958 r., po których jako wikariusz pracował w Choczni k. Wadowic, Ludźmierzu i podhalańskim Rogoźniku. Następnie pełnił funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym, odbył (uwieńczone doktoratem) teologiczne studia specjalistyczne w Instytucie Katolickim w Paryżu. Prowadził Katedrę Teologii Życia Wewnętrznego w Wydziale Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Jest autorem licznych publikacji z zakresu teologii duchowości. Od 1979 r. pełnił po ks. Franciszku Macharskim funkcję rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. 27 października 1984 r., w wigilię 59. rocznicy powołania do istnienia diecezji częstochowskiej, ogłoszona została decyzja Jana Pawła II o rozpoczęciu przez ks. Stanisława Nowaka posługi biskupiej w Kościele Częstochowskim. W orędziu na rozpoczęcie tej pasterskiej służby Biskup Nominat wyznawał: „«I drżę i pałam» - mówię za św. Augustynem. Ze świętym lękiem podejmuję posługę zdając sobie sprawę, że staję się szczególnym narzędziem miłosiernych i zbawczych planów Bożych w stosunku do blisko półtoramilionowej rzeszy wiernych”.
Ukazywać drogi zbawienia
Na rozpoczęcie posługiwania w Kościele Częstochowskim do nowego Ordynariusza skierował słowo Jan Paweł II. Treść listu stanowiła przypomnienie, że przyjęcie misji pasterza jest wejściem w bogate dziedzictwo nadprzyrodzone wiary i życia Bożego powierzone przez Kościół Diecezji i wzięciem za nią szczególnej odpowiedzialności. Ta odpowiedzialność ma się przejawiać w ukazywaniu człowiekowi dróg zbawienia, w wypełnianiu Bożego planu w Chrystusie i staniu na straży życia godnego dzieci Bożych w wolności, sprawiedliwości i miłości. Takie posłannictwo - zaznaczył Ojciec Święty - może jedynie być wynikiem wiary, w której znajduje swe źródło. Wypływa ono także z miłości, dzięki której biskup jest zawsze „dla drugich”. To z kolei pozwala mu jednoczyć wszystkich i dokonywać dzieła wzrastania diecezji jako Rodziny Bożej.
Biskup Stanisław Nowak wiedział, że do tego wszystkiego, czym został obdarowany przez Opatrzność Bożą potrzebna jest łąska wiary, nadziei i miłości. Podczas uroczystości święceń powiedział: „Dana mi jest łaska, której pojąć nigdy nie potrafię i wysłowić nie zdołam: zostałem dopuszczony do uczestnictwa w kapłaństwie Chrystusowym w stopniu biskupstwa”.
Pierwszy sługa Matki
25 listopada 1984 r. odbyła się uroczystość święceń biskupich, a dzień później nowy, czwarty Ordynariusz częstochowski odprawił pierwszą Mszę św. na Jasnej Górze. Przemawiając wówczas do diecezjan dał świadectwo swojej pobożności maryjnej: „Z największą miłością oddaję się tej Matce jako pierwszy Jej sługa. Wiem dobrze, że zanim się tu znalazłem, jako dla Was wyświęcony biskup, zostałem niejako stworzony Waszymi modlitwami. Przez osiem miesięcy Diecezja trwała na modlitwie i czuwaniu na Jasnej Górze, polecając zmarłego Pasterza i swego przyszłego Biskupa. Z radością przyjmuję ten dar modlitwy. Jest on dla mnie rękojmią opieki Matki Najświętszej i oparciem. (...) Przyszedłem na Jasną Górę z prymicją, bo chcę mieć Matkę. Przynoszę tutaj pierwociny miłości biskupiej - to co jest pierwsze, to co jest wynikiem jakiegoś czekania, przygotowania się, tęsknoty, lęku. (...) Bóg chce, żebyśmy wciąż byli na fali miłości. Bóg tego chce”. Ksiądz Biskup przywołując wówczas słowa z Księgi Apokalipsy o odstępowaniu od pierwotnej miłości dzielił się ze zebranymi w Kaplicy Jasnogórskiej myślą, że błaga Matkę Bożą, by zachowała w nim to, co nieskażone i piękne, ustrzegła pierwotną miłość. Pasterz prosił wiernych o modlitwę w tej intencji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu