Niewielka wioska Pierściec, położona niedaleko Skoczowa kryje w parafialnym kościele prawdziwy skarb - łaskami słynącą figurkę Świętego Biskupa, przynoszącego zdrowie chorym, upragnione potomstwo rodzicom, szczęśliwe rozwiązanie czy udaną operację - te wszystkie cudowne „interwencje” św. Mikołaja, które czynią pierściecki kościół wyjątkowym sanktuarium na skalę całej Polski.
Historia
Choć źródła pisane „ mówiące” nt. Pierśćca pochodzą z XVI wieku, wydaje się jednak, że sama wioska musiała istnieć już dużo wcześniej, może nawet w wieku XIII. Udokumentowana historia figury sięga roku 1616 i związana jest z pożarem drewnianej kaplicy, z którego rzeźba ocalała. Niech o jej popularności zaświadczy fakt, że nową kaplicę, w której umieszczono figurę wybudowali w 1618 r. protestanci, co jest wydarzeniem nadzwyczajnym w historii reformacji Śląska Cieszyńskiego. W roku 1775 rzeźba Świętego trafiła do nowo wybudowanego, drewnianego kościoła. Obecną, murowaną świątynię postawiono pod koniec XIX wieku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Święty
Reklama
Figura św. Mikołaja zajmuje centralne miejsce w pięknym prezbiterium. Od XIX wieku ubiera się ją w pełne biskupie pontyfikalia: mitrę, sutannę, komżę, kapę, krzyż pektoralny. Poniżej, w nastawie ołtarzowej, cztery piękne płaskorzeźby przedstawiają sceny z życia Świętego.
Parafia w Pierśćcu poszczycić się może nie tylko drewnianą figurką. W 1963 r. kard. Bolesław Kominek przywiózł relikwie Świętego z Bari. Relikwiarz umieszczono w nawie bocznej, w zdobionej w barokowym stylu, podświetlanej szafie. Relikwie te wystawiane są dla uczczenia przez wiernych w czasie odpustów i nabożeństw odprawianych ku czci Świętego.
Św. Mikołaj zaznaczył również swoją obecność w polskiej literaturze za sprawą Zofii Kossak-Szczuckiej. Pisarka tak mocno związana ze Śląskiem Cieszyńskim napisała w 1938 r. Legendę o św. Mikołaju z Pierśćca. Według owej legendy pastuch imieniem Mikołaj „jeszcze za życia rodziców był z nimi w Cieszynie, w kościele przy zamku. W głównym ołtarzu stał św. Mikołaj jak żywy. Chłopiec zapamiętał sobie jego strój i postać. Przymknąwszy oczy widział posąg, jakby go oglądał wczoraj. Takiego samiuteńkiego zapragnął wyrzeźbić swym starym kozikiem w lipowym klocu”.
Sługa Boży pod okiem Świętego
19 stycznia przyszłego roku ordynariusz naszej diecezji bp Tadeusz Rakoczy dokona w Pierśćcu odsłonięcia obrazu sługi Bożego ks. Franciszka Kałuży, który poniósł męczeńską śmierć w obozie koncentracyjnym w Dachau 19 stycznia 1941 r. Ów kapłan pochodził ze wsi Kowale należącej do parafii w Pierśćcu. Jego prochy sprowadzono do rodzinnej parafii i z obawy przed represjami pochowano po cichu na pierścieckim cmentarzu.
Być może to św. Mikołaj wychowywał przyszłego kapłana do dania takiego świadectwa wierze…
Prawdziwy pośród przebierańców
Piękno sanktuariumw Pierśćcu i jego wyjątkowość stanowi może najwłaściwsze remedium na całą „mikołajkową maskaradę”, w której gdzieś gubi się religijny i historyczny wymiar postaci św. Mikołaja. Może zatem warto w grudniowy czas wziąć dzieci i pojechać tam, gdzie za nami wstawia się do Boga prawdziwy św. Mikołaj?