Krystian Frelichowski, radny Rady Miasta Bydgoszcz i nauczyciel w Szkole Podstawowej w Złejwsi Wielkiej, umieścił na swoim profilu na Facebooku wpis zachęcający do zakupu „Gazety Polskiej” z naklejką wyrażającą dezaprobatę wobec ideologii LGBT. Następnie, po medialnych zapowiedziach wójta o konieczności wyciągnięcia wobec niego konsekwencji, dyrektor szkoły na stronie internetowej placówki zamieścił oświadczenie naruszające dobra osobiste nauczyciela. Reprezentujący Krystiana Frelichowskiego Instytut Ordo Iuris wystosował do dyrektora wezwanie przedprocesowe, w którym domagał się usunięcia oświadczenia oraz umieszczenia na stronie internetowej placówki stosownego sprostowania wraz z przeprosinami. Władze szkoły nie podjęły jednak żadnych działań w tym kierunku, dlatego aktualnie jest przygotowywany pozew.
W reakcji na tego typu przypadki Instytut Ordo Iuris przygotował broszurę, która przypomina podstawowe fakty o prawnych ramach funkcjonowania polskiego systemu oświaty publicznej. Przede wszystkim dementuje ona pojawiający się często w mediach mit „świeckości szkoły”. Żaden przepis prawa nie określa szkoły jako świeckiej ani laickiej. Co więcej, Trybunał Konstytucyjny w 1991 r. uznał, że „świeckość szkoły” jest sprzeczna z zasadą demokratycznego państwa prawnego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Zgodnie Konstytucją RP szkoła, podobnie jak wszystkie organy władze publicznej, zobowiązana jest zapewnić każdemu, a więc także nauczycielowi, swobodę wyrażania przekonań religijnych w życiu publicznym. Prawo nauczycieli do noszenia symboli religijnych, obecność krzyży i innych obiektów kultu w salach szkolnych oraz możliwość odmawiania modlitwy są chronione również przez art. 53 Konstytucji, który każdemu gwarantuje wolność religii.
Konstytucja zobowiązuje władze publiczne również do troski o dziedzictwo narodowe, które – jak wynika z preambuły ustawy zasadniczej – jest zakorzenione w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu. Obowiązek ten realizuje Prawo oświatowe z 2016 r. (podobnie jak ustawa z 1991 r. o systemie oświaty) podkreślając, że proces nauczania i wychowania ma respektować chrześcijański system wartości oraz służyć rozwijaniu u młodzieży poszanowania dla polskiego dziedzictwa kulturowego. Oznacza to, że w działalności szkoły musi znaleźć się miejsce na takie inicjatywy, jak jasełka, „wigilie” szkolne bądź klasowe, akademie dotyczące ważnych świat czy wydarzeń o charakterze chrześcijańskim (katolickim). Niedopuszczalne jest również uniemożliwienie spotkania z biskupem Kościoła Katolickiego. Te działania, mimo pierwiastka religijnego, nie mają charakteru ściśle wyznaniowego, a właśnie edukacyjny, pozwalający uczniom na zrozumienie roli religii chrześcijańskiej, zwłaszcza katolickiej, w rozwoju kultury polskiej.
Reklama
Ponadto, wykonując swe obowiązki, nauczyciel nie może podejmować żadnej inicjatywy, która stałaby w sprzeczności z pomocą dziecku w osiągnięciu pełnej dojrzałości czy godziłaby w jego postawę moralną. Co istotne, nauczyciel w realizacji programu nauczania ma prawo do swobody wyboru i stosowania takich metod nauczania i wychowania, które uważa za najwłaściwsze spośród uznanych przez nauki pedagogiczne, oraz do wyboru spośród zatwierdzonych do użytku szkolnego podręczników i innych pomocy naukowych. W konsekwencji, ani organ prowadzący (np. gmina), ani dyrektor szkoły nie mogą zobowiązać nauczyciela do prowadzenia lekcji (np. historii czy j. polskiego) zgodnie ze ściśle określonym scenariuszem, zwłaszcza zakładającym propagowanie postulatów ideologii LGBT lub ideologii gender czy promującym permisywną, wulgarną edukację seksualną.
W przypadku naruszania praw nauczyciela związanych z jego wolnością sumienia i religii, powinien on w pierwszej kolejności zwrócić się do dyrektora szkoły, a w przypadku braku skutecznej reakcji, do kuratorium oświaty. Ostatecznością jest wystąpienie na drogę sądową. W tego rodzaju sytuacjach Instytut Ordo Iuris jest gotowy udzielić pomocy prawnej.
„Trzeba także pamiętać, że niezależnie od różnych gwarancji ustawowych, nauczycielowi, tak jak każdemu człowiekowi, przysługuje przyrodzone prawo do sprzeciwu sumienia, czyli prawo do odmowy wykonania obowiązku nałożonego zgodnie z prawem, z powołaniem się na przekonania religijne, moralne lub filozoficzne. Sprzeciw sumienia jest integralnym elementem wolności sumienia, co potwierdził Trybunał Konstytucyjny. W sytuacji, gdy na nauczyciela zostałby nałożony obowiązek realizacji zajęć, zwłaszcza wykraczających poza podstawę programową, lub udziału w projekcie promującym treści sprzeczne z jego przekonaniami religijnymi, moralnymi lub filozoficznymi, zawsze ma prawo odmówić jego wykonania” – zaznacza dr Marcin Olszówka, ekspert Centrum Analiz Ordo Iuris.