Chojewo to miejscowość leżąca na wschodnich rubieżach gminy
Brańsk, gdzie niedaleko przebiegają granice gmin Boćki i Bielsk Podlaski.
W przeszłości była to duża wieś. Można z całą pewnością jej początki
datować na przełom XV/XVI w. Liczba mieszkańców już pod koniec XIX
w. wynosiła ponad 500 osób. Dzieje Chojewa są bardzo ciekawe i złożone,
ale nie stanowią one meritum naszego tematu. My zajmiemy się historią
tradycji duszpasterskiej, która rozpoczęła się na terenie miejscowości
pół wieku temu, zaznaczając w ten sposób na trwałe swój ślad.
Do kościoła w Brańsku chojewianie mieli ok. 8 kilometrów.
Była to droga dość daleka, a i pokonanie jej zajmowało dużo czasu (
pieszo lub furmanką). Pięćdziesiąt lat temu postanowiono uzyskać
u ówczesnych władz kościelnych pozwolenie na odprawianie Mszy św.
w prywatnym domu. Jesienią 1951 r. w domu Antoniego Wawrzeniuka po
raz pierwszy odprawiono w Chojewie Mszę św. Obowiązek duszpasterski
spoczywał na wikariuszach z Brańska. Księdzem, który pierwszy odprawił
Mszę św. w Chojewie był Leon Giryn, a jednym z ministrantów - ojciec
autora publikacji, dziesięcioletni wówczas Kazimierz Usakiewicz.
Początkowo nabożeństwo odprawiano raz w miesiącu. Prywatne mieszkanie
nie było, w opinii miejscowej ludności, najwłaściwszym miejscem do
spotkań z Panem Bogiem i dlatego wiosną 1952 r. podjęto decyzję o
budowie drewnianej kaplicy. Paweł Gołębiecki syn Jana odstąpił plac
pod budowę kościółka (w zamian za inną działkę), a mieszkańcy Pac,
Kiersnowa i Chojewa kupili u Eugeniusz Kisiela dom. Miejscowi cieśle
postawili z tego domu kaplicę. 15 czerwca 1952 r. została ona poświęcona
przez ks. Leona Giryna. Bardzo szybko okazało się, że kaplica jest
zbyt mała. W 1953 r. parafianie dokupili drewno i dostawili przybudówkę,
przez co budynek powiększył się i nabrał cech sakralnych. W latach
1957-67 zakupiono metalowe tabernakulum i od tego czasu Msza św.
odprawiana była w Chojewie raz w tygodniu. Ta sytuacja spowodowała,
że na nabożeństwa zaczęli przychodzić wierni z Bodaczek, Bodak, Dębowa
i Skalimowa, ponieważ do Chojewa mieli bliżej niż do Łubina Kościelnego,
Bociek czy Brańska. Systematyczny wzrost liczby wiernych uczęszczających
na nabożeństwa w Chojewie spowodował, że w latach 1967-68 władze
kościelne zgodziły się na pełnienie obowiązków duszpasterskich przez
ks. Adolfa Kozłowskiego - emeryta, który pochodził z Chojewa. Od
tego czasu księża z Brańska przestali odprawiać Mszę św. w Chojewie.
Ks. A. Kozłowski za własne oszczędności kupił 1 ha ziemi i wybudował
niewielki dom oraz dwa budynki gospodarcze. W 1969 r. ze składek
mieszkańców Pac, Kiersnowa i Chojewa zakupiono w Warszawie trzy dzwony,
które poświęcił bp Władysław Jędruszuk i zostały one zawieszone przy
kaplicy. W latach 1970-74 - ks. Adolf Kozłowski pod patronatem dziekana
brańskiego ks. Franciszka
Smorczewskiego pełni służbę duszpasterską w Chojewie. W
tym czasie miał miejsce napad rabunkowy na plebanię. Ksiądz Adolf
skutecznie spłoszył złodziei, ale incydent ten wywarł ogromny wpływ
na jego psychikę. W niedługim czasie od tego wydarzenia ks. Kozłowski
umarł (15 września 1974 r.) i został pochowany przy kaplicy w Chojewie.
Po jego śmieci w latach 1974-77 posługę kapłańską sprawował ks. Ryszard
Korzeniecki. W tym okresie za pieniądze dziekana brańskiego, ks.
Franciszka Smorczewskiego zakupiono od Jana Gołębieckiego działkę
pod budowę plebanii. Transakcji formalnej nie dokonano ze względu
na ówczesną sytuację polityczną i stosunki pomiędzy Kościołem a władzami
PRL. Jan Gołębiecki wystąpił z podaniem do odpowiednich instytucji
o pozwolenie na budowę (plebanii) domu mieszkalnego dla siebie. Dzięki
przychylności urzędnika Stanisława Chmielewskiego pozwolenie otrzymano
i w 1976 r. wykonano plan i zalano fundamenty pod plebanię. Sprawy
dotyczące oficjalnego kupna i sprzedaży uregulował następny ksiądz
pracujący w Chojewie - Jan Wasilewski.
W maju 1977 r. bp Władysław Jędruszuk utworzył w Chojewie
samodzielną placówkę duszpasterską - rektorat. Pierwszym rektorem
został ks. Jan Wasilewski. Swoją prace w Chojewie rozpoczął od budowy
plebanii. Ta sytuacja spowodowała, że na okres trzech lat od 1977-80
r. zamieszkuje ks. Jan u Wiktora Wróblewskiego. W tym czasie ze środków
finansowych rektoratu powstaje plebania. Pracę wykonywali miejscowi
fachowcy, m.in.: Wacław Gołębiecki, Józef Markiewicz,Franciszek Bazylewski,
Paweł Dermiaha, Jan Puchalski, Jan Zieliński, Paweł Gołębiecki i
inni. Budowę zakończono w 1980 r. Jak we wcześniejszych czasach kaplica
drewniana staje się zbyt mała dla powiększającej się liczby wiernych,
a i jej stan techniczny stawał się coraz bardziej niebezpieczny.
Po licznych rozmowach z radą parafialną i uzgodnieniach z Kurią Biskupią
w Drohiczynie postanowiono rozpocząć budowę kościoła murowanego.
Był to rok 1982 i świeżo w pamięci tkwiły wydarzenia stanu wojennego.
Wyzwanie, jakie postawili sobie wierni chojewskiego rektoratu było
szczytne, ale wymagało wielu poświęceń, a przede wszystkim wyrzeczeń
finansowych.
Wykonawcą planu był p. Smorczewski z Białegostoku. Urząd
Miasta i Gminy w Brańsku dnia 22 maja 1982 r. wydał zgodę nr 62/82
na budowę świątyni. W niespełna dwa tygodnie wytyczono grunt pod
budowę. Praca ruszyła pełną parą. Istniejącą świątynię 10 czerwca
1982 r. przesunięto w kierunku północnym, dokonał tego p. Milik z
synem (pochodzili z Nurca). Następnie, tzn. w lipcu tego roku pod
kierunkiem Jana Wiecko wykonano wykopy pod fundamenty kościoła. Do
końca 1982 r. wykonano ławy pod fundament i założono instalację zabezpieczającą
przed wilgocią. Chociaż prace przy budowie zakończono, to jednak
nie był to koniec działalności ks. Jana Wasilewskiego.
W odległości około 700 m od wsi w kierunku południowym (
droga do Bociek) znajdowała się działka o pow. 1,312 ha będąca własnością
wsi. Na tej działce postanowił ks. Jan założyć parafialny cmentarz.
Urząd Miasta i Gminy w Brańsku wydał na to przedsięwzięcie odpowiednie
zezwolenie, a Mieczysław Kierszła z Białegostoku opracował plan zagospodarowania
terenu. Większą część prac parafianie wykonali ręcznie.
Okres poprzedzający budowę ks. Jan Wasilewski poświęca
kwestom przeprowadzanym w wielu parafiach na rzecz budowy kościoła
w Chojewie. Towarzyszą mu w tym wierni z Kiersnowa, Pac i Chojewa.
Budowę świątyni wznowiono 26 czerwca 1983 r. Wznoszeniem
murów kierował p. Grabowski z osady Nurzec Stacja. Prace trwały do
18 września 1983 r.
Rok 1984 rozpoczęto od wykonania zbrojenia pod betonowanie
stropu, a całość prac przy stropie zakończono 21 sierpnia 1984 r.
Jeszcze tego samego roku 30 września bp Władysław Jędruszuk dokonał
wmurowania kamieni węgielnego przywiezionego z Rzymu i poświęconego
przez Ojca Świętego Jana Pawła II. W październiku ustawiono więźbę
dachową, a 4 grudnia 1984 r. zakończono prace stolarskie (chór, drzwi)
. Pierwszym nabożeństwem odprawionym w nowej świątyni była pasterka
A.D. 1984.
Przez cały rok 1985 i część 1986 r. ks. Jan Wasilewski
prowadził prace wykończeniowe. 26 sierpnia 1986 r. na miejsce ks.
Jana Wasilewskiego przyszedł do Chojewa ks. Bogdan Mutianko. Jego
dzieło to przede wszystkim prace wykończeniowe wewnątrz świątyni (
ołtarz, ławki) i spłacanie długów zaciągniętych na budowę kościoła.
Doskonale przebiegała współpraca Księdza ze szkołą podstawową. Dowodem
na to były liczne wycieczki i imprezy sportowe wspólnie organizowane.
Ksiądz Bogdan miał w tym duży udział, także finansowy.
Ważnym wydarzeniem w życiu rektoratu był dzień 12 marca
1989 r. Wtedy to właśnie w sali katechetycznej zebrało się 60 rolników (
przeważnie z Chojewa) celem założenia NSZZ RI "Solidarność".
Ks. Bogdan Mutianko był dobrym organizatorem. Z jego
inicjatywy w lutym 1993 r. odbyło się na plebanii, a później w szkole
spotkanie ze społecznością Chojewa, na którym omawiano w obecności
ówczesnego wicewojewody białostockiego i Wójta Gminy Brańsk ważne
sprawy, m.in.: budowę świetlicy, CO dla szkoły i asfaltowanie drogi
przez wieś. Wszystkie inwestycje wykonano.
W sierpniu 1993 r. na miejsce ks. Bogdana Mutianko przyszedł
do Chojewa ks. Mieczysław Baranowski. Była to bardzo skromna osoba
nie lubiąca rozgłosu. Zapisała się jednak w historii Chojewa bardzo
znacząco. To dzięki jego staraniom rektorat chojewski stał się 23
maja 1994 r. samodzielną parafią. W kronice parafialnej znajdującej
się na plebanii w Chojewie można dokładnie zapoznać się z zapiskami
o tym, jak ks. Mieczysław podczas rekolekcji kapłańskich w Drohiczynie (
6-8 kwietnia 1994 r.) przekonywał bp. Władysława Jędruszuka i innych
przedstawicieli duchowieństwa kurialnego o konieczności utworzenia
w Chojewie samodzielnej placówki duszpasterskiej. Pracował on jako
pierwszy proboszcz w Chojewie do końca sierpnia 1999 r. Jego miejsce
do dnia dzisiejszego zajmuje ks. Bogdan Wasilewski. Chociaż ks. Bogdan
pracuje tu tylko dwa lata, to jednak efekty jego pobytu są znaczące
i widoczne. Zmieniło się otoczenie wokół kościoła, plebania została
ocieplona i odremontowana, na cmentarzu powstała kaplica polowa,
a w ramach współpracy z miejscową szkołą lista jego zasług i pomocy
finansowej jest tak długa, że wymaga oddzielnej publikacji. Z Chojewem
jest związany od wielu lat mieszkający tu i pracujący rezydent ks.
Zenon Kondrat, bardzo lubiany szczególnie przez młodzież i dzieci.
Obecnie parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w
Chojewie liczy około 600 wiernych skupionych w miejscowościach Pace,
Kiersnowo, Bodaczki, Chojewo i jest najmłodszą parafią dekanatu brańskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu