„Umiłowani w Chrystusie Panu Siostry i Bracia zgromadzeni na tej uroczystości w Sanktuarium św. Józefa w Chicago! Dzisiaj, podczas tej Mszy św., oddajemy cześć Bogu Ojcu za dar św. Józefa” - tymi słowami bp Tomasz Paprocki rozpoczął 19 marca homilię w uroczystość św. Józefa w sanktuarium przy 48. S. Hermitage. Uroczystość zgromadziła licznych parafian, a także czcicieli św. Józefa z całego Chicago.
Eucharystię koncelebrowali wraz z bp. Paprockim kapłani: o. Ed Shea (proboszcz), o. Emil (wikary) i gość - ks. Mariusz z parafii św. Władysława w Chicago. Liturgię ubogacili śpiewem i muzyką soliści: Joanna Kula i Bogdan Pawlikowski. Swoją obecność zaakcentowały także dwa zespoły dzięcięce: „Szkółka Muzyczna” państwa Pawlikowskich i „Boże Nutki” pod kierunkiem Sióstr Misjonarek dla Polonii: Violetta i Beata. Zespoły te zaprezentowały potem swój program artystyczny na bankiecie w sali parafialnej. Swój wkład w uroczystość wnieśli także uczniowie Polskiej Szkoły im. ks. prał. Cholewińskiego recytując wiersze o św. Józefie, a także Rycerze Kolumba.
Wypełniony dziećmi, młodzieżą i dorosłymi po brzegi kościół św. Józefa wsłuchiwał się w słowa Pasterza - biskupa Paprockiego, który przypomniał aktualność świętości św. Józefa i wielką potrzebą naśladowania go.
Nie tylko nabożeństwo do św. Józefa, czy obecność bp. Paprockiego przyciągnęła rzesze wiernych. Dodatkowym magnesem jest niepowtarzalny klimat tej najpiękniejszej świątyni w Chicago, zbudowanej rękami polskich emigrantów. Warto zatem przypomnieć pokrótce jej historię.
Kościół św. Józefa stanowił filar polskości i wiary w dzielnicy Town of Lake w Chicago w XX wieku. Od polskich osadników wyszła inicjatywa wzniesienia świątyni. Inspiratorami przedsięwzięcia byli: Ignacy Chałkowski, Jan Żuławski, Teofil Krusiński i August Radtke.
Drewniana świątynia św. Józefa została wzniesiona w 1887 r., a jej pierwszymi duszpasterzami byli: ks. Jan Radziejewski i ks. Jan Żyła. Pierwszym stałym proboszczem został ks. Stanisław Nawrocki. Niemalże równolegle z poszerzaniem świątyni w 1888 r. postawiono plebanię i szkołę parafialną, nad którą opiekę objęło zgromadzenie Sióstr Felicjanek.
Kościół św. Józefa i jego okolice na początku zyskały wśród polskich emigrantów miano „Józefowa”, a w drugiej połowie XX wieku „chicagowskich Krupówek”. W 1895 r. przystąpiono do budowy dwukondygnacyjnego murowanego kościoła z kamiennym frontonem i wysoką gotycką wieżą. Nową piękną świątynię poświęcono 28 sierpnia w 1914 r. Szczególne zasługi miał proboszcz ks. Stanisław Cholewiński pracujący tu od 1910 do 1965 r. Prawie 55 lat kapłańskiej posługi w parafii św. Józefa!
W historii parafii św. Józefa widać ogromne ślady aktywności Polaków w tworzeniu grup religijnych, stowarzyszeń i akcji niepodległościowych. „Józefów” gościł wielu wyśmienitych gości, m.in. generała Hallera w 1931 r. Przez cały wiek XX świątynia służyła polskim emigrantom, a pod koniec XX wieku zaczęła przygarniać coraz większe rzesze emigrantów z Meksyku. Od II połowy XX wieku dzielnica nabrała charakteru przemysłowego.
Ostatnim polskim proboszczem był ks. Kazimierz Szatkowski, który objął stanowisko w 1987 r. Od roku 1994 opiekę nad parafią sprawują franciszkanie. We wspólnocie franciszkańskiej przy parafii obecnie przebywa czterech zakonników: o. Ed Shea (proboszcz), brat Joe Manning (gwardian), brat Javier Riuz E,. Cadena i o. Emil Basak (po 12 latach pierwszy polski duszpasterz).
Niezmiernie ważnym wydarzeniem w historii naszego kościoła stał się dekret abp. Francisa Georg, a dzięki któremu nasza świątynia 19 marca w 1998 r. otrzymała status sanktuarium, celem rozwijania kultu do św. Józefa i podniesienia jakości życia sakramentalnego oraz wzmożenia duchowej opieki nad rodzinami emigrantów w Chicago. Na Rok Jubileuszowy sanktuarium św. Józefa obdarzono przywilejami odpustu zupełnego dla pielgrzymujących. Obecnie polska społeczność stanowi zaledwie ok. 20% parafian. Mimo to liczba ochrzczonych i bierzmowanych tu Polaków, a także wychowanych w szkole katolickiej św. Józefa jest tak liczna, że przyjeżdżają tu z najodleglejszych zakątków aglomeracji chicagowskiej, aby „pooddychać” atmosferą tego najpiękniejszego polskiego Kościoła w Chicago.
Pomóż w rozwoju naszego portalu