Doroczne święto młodych rozpoczęło się w piątkowy wieczór (7 kwietna) na terenie byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Na lubelskiej Golgocie odbyła się Droga Krzyżowa, a zgromadzonych prowadziły słowa: „Nawet w otchłani cierpienia może zwyciężać miłość”. Rozważania poszczególnych stacji Drogi Krzyżowej przygotowane zostały na podstawie przejmujących relacji byłych więźniów obozu. Nie zabrakło także słów Jana Pawła II, wypowiedzianych w tym miejscu podczas pielgrzymki w 1987 r.: „Nie przestańcie być świadkami tamtych waszych braci i sióstr, którzy tutaj zostawili swoje szczątki doczesne. Nie przestawajcie być przestrogą (...) dla wszystkich pokoleń, które po was przychodzą, bo jesteście naznaczeni stygmatem straszliwego doświadczenia ludów, nie tylko naszego narodu, wielu ludów, których imiona są tu wspomniane (...). Niech pamiętają wszyscy, niech to będzie memento dla wszystkich pokoleń, że człowiek nie może stać się dla człowieka katem, że musi pozostać dla człowieka bratem”.
Drugi dzień zgromadził młodych w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie odbyła się kolejna odsłona Ogrodów pełnych dobra. Symboliczną nagrodę - kosze wiosennych kwiatów - odebrali młodzi ludzie, którym nie brakuje pomysłów, chęci i czasu na praktyczną realizację przykazania miłości. Doroczna nagroda, przyznawana przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży, trafia do osób, których zachowanie i działania przeczą powszechnemu mniemaniu, że „młodzi są źli i nic im się nie chce”. „Młodzi są jak kwiaty - uważa wikariusz biskupi ds. młodzieży ks. Mieczysław Puzewicz. - Swoim wdziękiem, na przekór szaremu przedwiośniu, świadczą o nadziei i sile wiosny. Są także zachętą dla innych, by przestrzeń ogrodu rozbudowywać”. 8 kwietnia br. kwiaty i brawa otrzymali: Kasia Plewik (studentka II roku pedagogiki), która od wielu lat inicjowała i prowadziła m.in. spotkania dla dzieci w rodzinnej miejscowości Łubki, a obecnie jest liderem funduszu „Szansa dla 1000”, Magda Dudak (studentka I roku Akademii Rolniczej) - wolontariuszka programu „Odzyskać młodość” oraz Józef Szopiński (korespondent Radia Lublin) - inicjator „akcji tiszertowej”, czyli protestu przeciwko sprzedaży koszulek z kontrowersyjnymi napisami. Także w sobotę odbyła się dyskusja panelowa pt. Którędy dalej?. W dyskusji nt. przyszłości pokolenia JP2 udział wzięli: wikariusz biskupi ds. młodzieży ks. M. Puzewicz, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego Maria Rogaczewska, dziennikarz Szymon Hołownia i student z KUL Marek Urbaś. Spotkanie animował Jacek Wnuk, szef lubelskiego Centrum Wolontariatu.
Punktem kulminacyjnym obchodów Światowego Dnia Młodzieży była Msza św., celebrowana w Niedzielę Palmową pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego. Eucharystię poprzedziły katechezy w różnych punktach miasta nt. orędzia Benedykta XVI na Światowy Dzień Młodzieży oraz wielki koncert radości, jaki odbył się na Placu Litewskim. Na ostatnie spotkanie młodzi przybyli z kolorowymi palmami, które ożywiły procesję, zmierzającą przez centrum Lublina do archikatedry. Podczas krótkiego postoju, zaplanowanego przed kościołem Świętego Ducha, młodzi modlili się w intencji rychłej beatyfikacji swojego przyjaciela i przewodnika - Jana Pawła II. W czasie Mszy św. w archikatedrze wysłuchali słów Metropolity, który wzywał do „radykalizmu duchowego”, polegającego na tym, że „sami stawiamy sobie wymagania, sami bierzemy krzyż i nie oczekujemy, że ktoś nas będzie podziwiał”.