Patologie te nasilają się wraz z widocznym w tym afrykańskim kraju kryzysem gospodarczym – zauważył biskup, pracujący w Angoli od ponad 20 lat. Jego zdaniem prostytucja jest postępującym zjawiskiem w tutejszym społeczeństwie, do czego częściowo przyczynił się kryzys, który doświadczyło wiele rodzin.
Ordynariusz Lweny zaznaczył, że aby przeciwdziałać coraz bardziej szerzącemu się wśród młodych zjawisku nadmiernego spożywania alkoholu i narkomanii, konieczne są “bardzo pilne działania”. "Musimy patrzeć na te zjawiska wzrokiem miłosierdzia i podejmować działania służące pomocy osobom uzależnionym" – dodał bp Blanco.
W ponad 28-milionowej ludności Angoli przeważają młodzi ludzie. Większość z nich po 2014 r., kiedy w kraju tym rozpoczął się kryzys, ma problemy ze znalezieniem zatrudnienia. Poziom bezrobocia wynosi tam prawie 30 proc.
Pomóż w rozwoju naszego portalu