Reklama

Trzy dni dla rodziny

Niedziela dolnośląska 33/2006

Współczesna rodzina jest zagrożona bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Z jednej strony mamiona potrzebą posiadania, zdobywania, ciągłego rozwoju i determinacji w osiąganiu kolejnych szczytów. Z drugiej - paradoksalnie - pozostawiona samej sobie w trudnościach materialnych, zdrowotnych, duchowych i wychowawczych. Rodzina potrzebuje pomocy. Ale potrzebuje też wiedzieć, że są ludzie, którym zależy na jej godności i kształcie, który nadał jej sam Bóg. Rodzina potrzebuje, żeby o nią walczyć. Rodzina potrzebuje, żeby jej przypominać, czym jest i jaką rolę ma do spełnienia.
Papieski Wydział Teologiczny przygotowuje się do XXXVI już Wrocławskich Dni Duszpasterskich, które w dniach 28-30 sierpnia zgromadzą słuchaczy w Auli. W tym roku hasło Dni jest jasne: „Rodzina na nowo odkryta”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Bugała: - Księże Rektorze, Wrocławskie Dni Duszpasterskie słyną nie tylko z tego, że gromadzą znakomitych prelegentów, ale również z tego, że podejmują tematy niezwykle aktualne, wymagające w danym czasie zauważenia i przemyślenia. W tym roku w całości spotkania będą poświęcone rodzinie...

Reklama

Ks. prof. Józef Pater: - Najprościej można powiedzieć tak: tematyka rodzinna jest nadal aktualna, jest i będzie aktualna zawsze. Człowiek rodzi się w rodzinie, tam jest jego początek, tam się wychowuje, nabiera kształtów i później, kiedy sam dojrzewa, najczęściej również zakłada rodzinę. Ludzie, którzy stają u progu dorosłości, są tacy, jakimi uformowała ich rodzina. Nie jakaś anonimowa zbiorowość, ale konkretna mama i konkretny ojciec. To ważne, bo my lubimy mówić: rodzina, a myślimy o jakichś liczbach, danych. Nie, tu chodzi o konkretnych ludzi i konkretne wzorce, to tych dwoje, to rodzice kształtują i wychowują. To, jacy są, ma znaczenie dla następnych pokoleń. Żadna instytucja nie wyręczy rodziny ani w wychowaniu, ani w kształtowaniu, nie mówiąc już o przekazywaniu życia. My teraz jesteśmy bardzo nowocześni, bierzemy pod uwagę fantazyjne rozwiązania, sztuczne zapłodnienie, niektórzy nawet klonowanie, odważamy się wykorzystywać wiele możliwości, które przyniosła współczesność. Ale musimy pamiętać o jednej ważnej sprawie. Nawet gdyby człowieka całego wyprowadzić z maszyny, przy użyciu komórek ludzkich, to byłby to automat a nie człowiek. A nam chodzi o to, żeby człowiek był człowiekiem, a więc nie tylko rozumny, ale także kochający, wrażliwy, współczujący. Tego wszystkiego się nie dziedziczy i nie nabywa na ulicy, to się gromadzi latami przebywając w zasięgu promieniowania macierzyństwa i ojcostwa.

- Wrocławskie Dni Duszpasterskie już kiedyś były poświęcone rodzinie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- To prawda, tematyka rodziny była już kiedyś uwzględniona we Wrocławskich Dniach Duszpasterskich, ale powracamy do niej, ponieważ jest aktualna przede wszystkim ze względu na masową emigrację naszych rodaków za granicę. Rodzina jest zagrożona, dlatego trzeba przypominać zarówno sakramentalny charakter rodziny, jak też obowiązki i zadania małżonków, i to nie tylko ludziom już w rodzinę zaangażowanym, ale także, jeśli nie przede wszystkim, młodym, którzy dopiero stają przed decyzją. Temat tych Dni „Rodzina na nowo odkryta” nie jest przypadkowy. Nam się wydaje, że znamy rodzinę, bo przecież to pojęcie i ta rzeczywistość towarzyszą nam od samego początku, ale okazuje się, że zagrożenia, które w ostatnich latach się pietrzą, że trudności, którym rodzina jest poddana, wymagają odkrywania jej istoty, wymagają pochylania się nad nią z zatroskaniem. Zagrożenia - myślę tu przede wszystkim o migracji, emigracji - próbują zmienić istotę rodziny, jak choćby tę podstawową jej cechę, że ludzie są blisko. A jak nie są blisko, to ktoś inny przejmuje rolę wychowawcy. Trzeba pamiętać, że żadna instytucja nie zastąpi rodziny. Kościół, szkoła, państwo one mają pomagać rodzinie, a nie wyręczać. Już były w historii takie momenty, kiedy różne organy chciały przejmować rolę rodziny i wiadomo, że skutki tego były opłakane.

- Wśród prelegentów wielkie nazwiska, czy to będą konferencje skierowane do duszpasterzy i katechetów pracujących z rodzinami, jak to było do tej pory, czy też do ludzi naturalnie związanych z rodziną, małżonków i rodziców?

- Tym razem przede wszystkim do duszpasterzy i katechetów, gdyż to oni mają przekazywać omawiane tematy dalej. Zresztą, wszystkich chętnych i zainteresowanych nie zmieścilibyśmy w Auli... Wiemy, że duszpasterze i katecheci mogą tę tematykę poruszać na kazaniach niedzielnych i świątecznych, w katechezie. Podkreślę jeszcze raz: tu nie chodzi o formowanie ludzi dojrzałych, chodzi o młodych, którzy dopiero stoją przed wyborem swojej drogi, którzy dopiero się decydują. Myślę też, że tego przygotowania ciągle jest jednak za mało. Jeśli chodzi o prelegentów, to rzeczywiście, trzeba zgłaszać się wcześniej, aby mogli w tych spotkanich uczestniczyć, ale namawiać zbytnio nie trzeba. Poruszane tematy są tak wielkiej wagi, że prelegenci chętnie sami je podejmują.

- Ostatnie spotkanie Rodzin w Walencji poświęcone małżeństwu i życiu w rodzinie... Inspiracja?

- Raczej potwierdzenie, że sprawa jest poważna. Papież Benedykt XVI pochylił się z zatroskaniem nad rodziną. Tematyka jest aktualna, problemy konieczne do rozwiązania. Spróbujemy i my w Auli Papieskiego Wydziału pochylić się nad niektórymi z nich. Chętnych serdecznie zapraszam do wysłuchania wykładów i uczestnictwa w popołudniowych konwersatoriach. Wszystkie konferencje będą transmitowane przez Radio Rodzina.

- Bardzo dziękuję za rozmowę.

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do studentki medycyny: nie możemy utracić nadziei na lepszy świat

2025-09-26 18:43
Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.

Więcej ...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

NASZA INFORMACJA: Leon XIV został zaproszony na Jasną...

Kościół

NASZA INFORMACJA: Leon XIV został zaproszony na Jasną...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

O co się boję zapytać Jezusa dzisiaj?

Wiara

O co się boję zapytać Jezusa dzisiaj?

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Wiara

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...