Ojciec Święty zaznaczył, że w codziennym życiu nie jest łatwe godzenie wymagań wiary i nauczania społecznego Kościoła z potrzebami oraz prawami rynku i globalizacji. Podkreślił jednak, że wartości ewangeliczne w prowadzeniu przedsiębiorstw oraz wielość różnych relacji stanowią okazję do autentycznego świadectwa chrześcijańskiego. Życzył, aby pielgrzymka pomogła podjąć rozeznawanie, które będzie miało wpływ na decyzje. Nie jest nigdy łatwym łączenie bycia chrześcijaninem z podejmowaniem poważnej odpowiedzialności. Trzymanie dystansu w stosunku do świata, w tym co jest przeciwne Bogu i jego woli, może czasami wręcz prowadzić do męczeństwa.

„Z jednej strony potrzeby, które są wam narzucane – często pozwalające przetrwać firmie, osobom, które w nich pracują oraz ich rodzinom – zdobywanie rynków, zwiększanie produkcji, zmniejszanie opóźnień, zapewnienie odpowiedniej promocji i reklamy, rozwijanie sprzedaży, a z drugiej strony wymagania coraz bardziej naglące związane ze sprawiedliwością społeczną, aby zapewnić każdemu możliwość zarobku pozwalającego godnie żyć – podkreślił Franciszek. Myślę o warunkach pracy, wynagrodzeniu, sposobie zatrudnienia i stabilności, ale także o ochronie środowiska. Jak przeżywać te różne konflikty z pogodą ducha i nadzieją, kiedy przedsiębiorca chrześcijański bywa czasami zmuszony do zapominania o własnych przekonaniach i ideałach?”.

Papież zaznaczył, że odpowiedź na te dylematy przynosi Konstytucja duszpasterska Gaudium et spes, która mówi o potrzebie stosowania prawa Bożego w sprawach ziemskich. Papież przywołał również słowo często obecne podczas obrad ostatniego synodu dla Amazonii: nawrócenie. Nawrócenie jest procesem dotykającym ludzkiej głębi. Chodzi o przemianę mentalności, co wyraża się w konkretnych działaniach dla dobra człowieka i środowiska.