W homilii biskup, nawiązując do dzisiejszego fragmentu Ewangelii podkreślił, że Eucharystia jest źródłem uzdrowienia. - Powinniśmy przynosić z naszych domów do świątyni na ucztę eucharystyczną wszystkie nasze braki, nasze słabości, zmartwienia, wszystko to co jest dla nas trudne. Przy Panu Jezusie jest miejsce naszego uzdrowienia. W Eucharystii jest obecny ten sam Jezus, który chodził po ziemi, który czynił cuda - podkreśłił.
Jak zaznaczył kapelan górników i rodzin górniczych ziemi noworudzkiej, tradycje górnicze w mieście są nadal podtrzymywane. - Chcemy dzisiaj wraz ze świętą Barbarą, dziękować za górników, za ich pracę, za wszelkie dobro, które uczynili dla naszego miasta. Jestem zbudowany tym co słyszę na co dzień, mimo, że kopalnia jest zamknięta, to jest ona wciąż żywa w sercach i wspomnieniach. Jest to budujące, że pamięć o kopalni trwa i miłość do górnictwa jest żywa - mówił ks. ks. Krzysztof Iwaniszyn proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie-Słupcu.
Na terenie diecezji świdnickiej tradycje górnicze podtrzymywane są w Nowej Rudzie oraz w Wałbrzychu. Oba miasta mają kilkusetletnią tradycję górniczą. Obecnie na terenie byłych kopalń działają muzea.
Pomóż w rozwoju naszego portalu