Zdaniem cytowanego przez agencję CNS ordynariusza Portsmouth katolicy muszą zachować czujność, bo przemiany dokonują się za pośrednictwem władz oświatowych, służby zdrowia i świadczeń socjalnych. Przyznał on zarazem, że największym propagatorem tych ideologii były partie, które przegrały w wyborach. To on domagały się zmian na tym polu. W programie Partii Konserwatywnej niepokoi go natomiast los opieki społecznej dla najbardziej potrzebujących.
W kampanii wyborczej liberalizacja aborcji znalazła się w programie zarówno Partii Pracy, jak i Liberalnych Demokratów. Liberałowie wykluczyli też z kandydowania do parlamentu Roberta Flello, który deklarował się jako katolik przeciwny aborcji i tak zwanym małżeństwom jednopłciowym. Powodem były właśnie wartości, do których przyznawał się polityk. Fello zapowiedział, że zaskarży swą partię, ponieważ dopuściła się dyskryminacji ze względu na wiarę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Partia Konserwatywna nie wspominała o aborcji w swym programie wyborczym. Obiecała jednak walczyć z prześladowaniem chrześcijan na świecie.
W przeprowadzonych 12 grudnia wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii zwyciężyła Partia Konserwatywna premiera Borisa Johnsona. Zdobyła ona samodzielną większość w brytyjskiej Izbie Gmin (368 posłów). Drugie miejsce zajęła Partia Pracy (191), kolejne zaś Szkocka Partia Narodowa (55) i Liberalni Demokraci (13).