Reklama

Oaza milczenia i modlitwy

Niedziela łódzka 42/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy zbiegu ulic Zgierskiej i św. Teresy od Dzieciątka Jezus mieści się budynek klasztorny z przyległym kościołem. Mniszki Bose Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel osiedliły się tu w 1928 r., na zaproszenie bp. Wincentego Tymienieckiego, i wybudowały klasztor. Kościół powstał już po wojnie. Konsekrował go bp Jan Fondaliński w 1958 r. Pomoc bp. Michała Klepacza uchroniła łódzki Karmel od wysiedlenia. Zabrano jednak znaczną część ogrodu.
Kilkanaście mniszek wiedzie za klauzurą życie modlitwy, zgodne z Regułą i Konstytucjami napisanymi przez św. Teresę z Avila, oddane bez reszty jedynemu Oblubieńcowi. Przeorysza m. Anna Maria ujawniła Czytelnikom Niedzieli Łódzkiej (nr 18 i 19/2003) kilka szczegółów z co dziennego życia klasztoru. Tym razem moją przewodniczką po karmelitańskiej duchowości będzie bł. s. Elżbieta od Trójcy Świętej z Dijon we Francji (1880-1906), określana jako „Święta milczenia i skupienia”.

Sam na sam z Bogiem

Karmel w każdym miejscu na ziemi jest oazą milczenia. Sam na sam z Bogiem - oto cała treść Karmelu. Przekraczając próg klasztoru, Elżbieta wpisała do kwestionariusza swoją życiową dewizę: „Bóg we mnie, a ja w Nim”. Mogłyby się pod tym podpisać także łódzkie mniszki bose. One, podobnie jak Elżbieta w Dijon, mieszkają w pojedynczych celach, które służą im za miejsce modlitwy indywidualnej, pracy i odpoczynku. „Siennik, mały stołek i pulpit na desce - oto całe umeblowanie. Lecz ta celka jest pełna Boga i spędzam w niej szczęśliwe godziny” - zwierza się s. Elżbieta. Dzisiejsze cele również mieszczą tylko niezbędne sprzęty. Reformatorka Karmelu św. Teresa z Avila zalecała: „Niech każdy klasztor posiada teren, na którym można by zbudować pustelnię, aby siostry za przykładem naszych światłych Ojców pustelników mogły udawać się tam na modlitwę”. Odzyskanie zabranego ogrodu - czy spełni się marzenie sióstr z łódzkiego Karmelu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zamilknąć, aby usłyszeć

Do wyjątków należą chwile, gdy siostry przerywają milczenie, i to tylko zewnętrzne. Nawykłe do zjednoczenia z Bogiem, w duszy zachowują skupienie, o które s. Elżbieta bardzo się troszczyła: „Aby nic nie przerwało mi drogiego milczenia wewnętrznego, trzeba zawsze tych samych warunków, tego samego odosobnienia, oderwania się i wyrzeczenia […]. Trzeba zatem zupełnego uspokojenia, uśpienia moich władz, zespolenia całej mojej istoty. Posłuchaj córko, spójrz i nakłoń ucha… Król pragnie twej piękności (PS 45, 11-12) Wydaje mi się, że to nawoływanie jest wezwaniem do milczenia: słuchaj…nastaw ucha… Lecz na to, aby usłyszeć, trzeba zapomnieć domu ojca swego, to znaczy, wszystkiego co się odnosi do życia naturalnego[…]. Jeszcze trudniej zapomnieć ludu swego, bo ludem tym jest cały otaczający nas świat, który jest niejako w nas samych: uczuciowość, wspomnienia, wrażenia i tym podobne, jednym słowem nasze własne «ja». Należy zapomnieć o nim, opuścić je, a gdy dusza zdobędzie się na tę ofiarę i oswobodzi się do wszystkiego, Bóg rozmiłuje się w jej piękności”.

Modlitwa upraszająca wszystko

„Jedna dusza, która doszła aż do przemienionego zjednoczenia z Bogiem, przynosi Kościołowi i światu więcej pożytku niż całe zastępy innych dusz pochłoniętych gorączkowym działaniem”. Na wzór Najświętszej Maryi Panny w Wieczerniku, św. Teresa z Avila poleciła swoim córkom, by ofiarowały się szczególnie za kapłanów i teologów. S. Elżbieta podjęła to apostolstwo z gorliwością. W listach i podczas spotkań w rozmównicy umacniała kapłanów w wierze i powołaniu, przypomniała istotę wszelkiego apostolstwa: „Bez życia wewnętrznego kapłan może działać z dużym rozgłosem, ale zdziała mało dobra, o ile nie będzie czynił zła i to zła nieodwracalnego”. Z relacji kapłanów wiadomo, że duchowe towarzyszenie s. Elżbiety miało dla nich skutek uświęcający.
Przebywanie w obecności Bożej jest udziałem wszystkich ochrzczonych. Łaska chrztu św. sprawia, że do duszy każdego z nas zstępuje Trójca Święta. „Nie możemy z Niego wyjść - pisała s. Elżbieta, lecz, niestety - często zapominamy o Jego świętej obecności w nas i zostawiamy Go samego, aby zająć się rzeczami, które Nim nie są”. Nie trzeba sztywnej postawy i zamkniętych oczu, wystarczy tylko przylgnąć do Boga w wierze i miłości oraz praktykować cnoty chrześcijańskie. I jeszcze korzystać z samotności, by wyciszyć się w Bogu. W wielkim mieście niełatwo o miejsca sprzyjające wyciszeniu w samotności. Jednym z nielicznych jest mały kościół w Karmelu. „Nic nie może nam przeszkodzić w przylgnięciu do Boga przez Miłość - dodawała s. Elżbieta, niby echo św. Pawła. - Ani radość, ani smutki tej ziemi, ani zdrowie, ani choroba, ani pochlebstwa, ani złośliwości ludzi, nic, nawet nasze błędy”. W obliczu śmiertelnej choroby, która przerwała jej młode życie, Karmelitanka z Dijon wyznała także: „Jakże puste wydaje się w świetle wieczności wszystko, co nie zostało spełnione dla Boga i z Bogiem… Błagam, naznacz wszystko w swoim życiu piętnem miłości. To jedno tylko trwa na zawsze…”.
Zamykam drzwi klasztornej rozmównicy. Bł. Elżbieta, „Umiłowanie chwały Trójcy Świętej”, wróciła już na swoje miejsce u stóp Oblubieńca. Za nią podążają także Karmelitanki Bose z Łodzi. Powołanie do tak wielkiej miłości nie jest udziałem wszystkich, ale Bóg nie pozostawia bez nagrody nikogo, kto Go szuka i przyjmuje do swego serca.

Cytaty i główne myśli pochodzą z książki Trójca Święta w moim życiu M.M. PHILIPON OP Wyd. Flos Carmeli Poznań 2002.

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Meksyk: 18 pielgrzymów zginęło w wypadku autobusu

2024-04-29 11:17

Adobe Stock

Co najmniej 18 osób zginęło , a 12 zostało rannych w wypadku autobusu 28 kwietnia w Meksyku. Według lokalnych mediów większość ofiar, to pielgrzymi z Guanajuato, którzy udawali się na pielgrzymkę do sanktuarium w Chalma.

Więcej ...

Beata Szydło: Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami

2024-04-30 07:16
Rozmowa z Beatą Szydło

YouTube

Rozmowa z Beatą Szydło

Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami - twierdzi w rozmowie z portalem niedziela.pl była premier Beata Szydło.

Więcej ...

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Aspekty

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Św. Katarzyna ze Sieny

Święci i błogosławieni

Św. Katarzyna ze Sieny

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Wiara

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Kościół

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...