Reklama

Ze wspomnień mojej mamy...

Tym, co odeszli dla nas

Niedziela częstochowska 47/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listopad dla Polaków niebezpieczna pora” - pisał poeta. Patrząc wstecz, trudno się nie zgodzić. Nasze wojenne listopady ciężkie były od wspomnień o tych, co dla Ojczyzny ponieśli ofiarę największą. Z każdym rokiem wojny przybywało ich, a w miarę jak się rozwijała, rozrastała się mapa polskich cmentarzy. Polacy ginęli w miastach i na wsiach, blisko i daleko. Na wszystkich kontynentach. Ginęli z rąk niemieckich i sowieckich. Pamiętam rozstrzelanych nieopodal naszych domów, tuż przy Rynku Wieluńskim u zbiegu obecnych ulic Łódzkiej i al. Jana Pawła II. Wypędzono nas z domów i kazano patrzeć jak władze okupacyjne traktują wrogów. Zamęczano ludzi w katowniach gestapo - w Częstochowie w budynku obecnej stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Kilińskiego. Już sam adres wypowiedziany przez kogoś budził grozę. Nigdy nie wrócił stamtąd przyjaciel moich rodziców, patriota pan Posmyk, ojciec chrzestny mojej siostry. Umierali w obozach jenieckich, koncentracyjnych, w gettach. Nawet my, dzieci, byłyśmy świadkami tych niegodziwości. Na terenach obecnej Politechniki przy ul. Dąbrowskiego Niemcy przetrzymywali jeńców sowieckich. Nie było tam źdźbła trawy. Wszystka została zjedzona. Pamiętam, jak prowadzili ich do pracy. Chodziłyśmy z koleżankami i podrzucałyśmy chleb na drogę. Czasem zdarzał się żandarm, który udawał, że tego nie widzi. Po klęsce powstania warszawskiego, przez jakiś czas u zbiegu dziesiejszych ulic ks. Popiełuszki i al. Jana Pawła II - dziś jest tam duża stacja benzynowa - był lazaret, w którym przetrzymywano rannych jeńców. Tam również chodziłyśmy. Zanosiłyśmy biednym, okaleczonym chłopcom domowe zupy. Patrzyłyśmy na nich z największym podziwem. Byli dla nas uosobieniem bohaterstwa i patriotyzmu. Podziwiałyśmy ich również z innego powodu - nawet ci bez nóg czy rąk, nigdy się nie żalili.
Informacje z frontu docierały z różnych źródeł. Rodzice słuchali radia, czytali prasę, także tzw. gadzinówki, wydawane oficjalnie. Interesowały ich głównie listy poległych lub rozstrzelanych, które tam zamieszczano. Właśnie w ten sposób dowiedzieliśmy się o śmierci brata mamusi, który zginął w 1940 r. w Katyniu. Mama z niepokojem otwierała listy z nadrukiem Murnau. W tym obozie niemieckim dla oficerów - jeńców wojennych - więziony był brat tatusia, a mój ojciec chrzestny. Nigdy go już nie zobaczyłam.
Koniec wojny nie oznaczał końca terroru. Mieliśmy teraz poznać jego czerwoną twarz. Stało się to bardzo szybko. Ktoś doniósł na mojego kuzyna, który był członkiem NSZ-u i natychmiast zabrało go NKWD. Trafił na Syberię. Wrócił po latach, dzięki pieniądzom pozyskanym ze sprzedaży dwóch warszawskich kamienic. Wzięła je kochanka rosyjskiego generała. Pamiętam, że był bardzo chudy i mało mówił.
Czas mijał i coraz więcej z nas rozumiało, co się wydarzyło. Głośną sprawą było opuszczenie posterunku Milicji przez cały oddział. Chłopcy poszli do lasu, bo nie chcieli „polować” na swoich kolegów.
Takie to były czasy, tacy byli ludzie. Trzeba o nich pamiętać, nie tylko przy okazji listopada. Czym bylibyśmy jako naród, gdyby nie ich ofiary?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Święta od czyśćca

2025-09-09 14:25

Niedziela Ogólnopolska 37/2025, str. 22

Św. Katarzyna Genueńska

pl.wikipedia.org

Św. Katarzyna Genueńska

Jako pierwsza określiła cierpienia dusz czyśćcowych jako mękę i żar miłości.

Więcej ...

Abp Jędraszewski apelował, by wypisywać dzieci z edukacji zdrowotnej

2025-09-14 16:11
Abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Zdaniem metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, resort edukacji pod pozorem nauki o zdrowiu wprowadza treści mogące deprawować dzieci. Podczas pielgrzymki rodzin do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej apelował, by rodzice wypisywali je z edukacji zdrowotnej.

Więcej ...

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi i Belwederem

2025-09-15 20:22
Alarm

pixabay.com

Alarm

Zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu...

Wiara

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu...

Matko Bolesna, wstawiaj się za nami!

Wiara

Matko Bolesna, wstawiaj się za nami!

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej

Święci i błogosławieni

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana