Reklama

3 tys. kilometrów dla Papieża

Niedziela warszawska 47/2006

Hymn narodowy, dekoracja wieńcem laurowym, kwiaty, przemówienia - tak witano Kamila Sobola, 25-latka z Łowicza, który samotnie opłynął kajakiem Półwysep Apeniński wokół Włoch (3 tys. km) w hołdzie Janowi Pawłowi II.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Start odbył się 15 czerwca w Wenecji. Do mety w Rzymie kajakarz dotarł 17 października. Jego podróż trwała 4 miesiące i 2 dni. Przebiegała pod hasłem „Siłą moją jest wiara moja i wiara ludzi, którzy wierzą, że mi się uda”. Na trasie nie było łatwo. „Ponad 4 miesiące na morzu, walka z żywiołem, wiele sił i trudu wkładane każdego dnia, odciski na dłoniach, przesilony bark, ale to wszystko nic w porównaniu z tym, jak wielka jest teraz moja radość i wzruszenie zarazem” - napisał Kamil w swoim pamiętniku internetowym po dotarciu do celu.
Wyprawa Kamila zakończyła się sukcesem. Spełnił on swoje marzenie i złożył w watykańskich grotach, koło grobu Jana Pawła II, woreczek ziemi z Łowicza. Miał również okazję do modlitwy. - Wiem, że marzenia się spełniają. Trzeba w nie tylko wierzyć i pracować, a one na pewno się spełnią - powiedział Kamil Sobol w łowickiej katedrze, gdzie zarówno rozpoczął, jak i zakończył swoją życiową pielgrzymkę.
Każdy, kto widział Kamila przed wyjazdem na pielgrzymkę, zauważył, że 25-latek poważnie schudł przez ten okres. - Żyłem wówczas w „małym raju”. Tym „rajem” był dla mnie kajak zbudowany na podobieństwo tego, którym kiedyś pływał Karol Wojtyła. Kajak dla mnie był taką małą barką - wyznaje Kamil Sobol.
- Dzięki tej wyprawie dał wyraz swojej miłości do Ojca Świętego Jana Pawła II - mówił celebrujący Mszę św. ks. Wiesław Skonieczny, proboszcz bazyliki katedralnej w Łowiczu.
Specjalne podziękowanie za ten nie lada wyczyn dla młodego łowiczanina miały również władze miasta. - Dziękujemy za Pański trud i wysiłek ofiarowany Janowi Pawłowi Wielkiemu. Udowodnił Pan, że kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie - mówił w imieniu łowickiej społeczności burmistrz Ryszard Budzałek, nakładając Kamilowi na głowę wieniec laurowy, jako symbol zwycięstwa. - Witając dzisiaj łowickiego pielgrzyma, który odważył się pokonać własne słabości i z wiarą podjął się niebezpiecznej wyprawy kajakiem do Watykanu, jesteśmy dumni i wzruszeni - dodał. Także władze Wyższej Szkoły Gospodarki Krajowej w Kutnie, której Kamil jest studentem, uhonorowały go okolicznościową plakietką, kwiatami i listem gratulacyjnym.
Kamil w łowickiej katedrze był witany jak prawdziwy sportowiec zwycięzca. Zespół Ludowy „Masovia” Mazowieckiej Wyższej Szkoły Humanistyczno-Pedagogicznej niczym na cześć olimpijczyka wykonał dla Kamila hymn narodowy. Młody łowiczanin za wsparcie podziękował szczególnie biskupowi seniorowi Alojzemu Orszulikowi. - On pierwszy uwierzył we mnie i wspierał duchowo - podkreślił sportowiec.
Kamil Sobol wzruszył się i nieco zakłopotał tym całym pompatycznym powitaniem w łowickiej katedrze. - Łatwiej mi było wiosłować niż przemawiać. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, co czuję - mówił łamiącym się ze wzruszenia głosem. Jeżeli mówimy, że Jan Paweł II jest nam bliski, to pokażmy to, a nie szafujmy pustymi hasłami - podkreślił młody kajakarz. - Cieszę się, że mogłem stanąć u grobu Papieża Jana Pawła II i złożyć woreczek ziemi z Łowicza, którą odwiedził 14 VI 1999 r. On był dla mnie wielkim Pielgrzymem, białym bojownikiem. Dobrze by było, żeby był wzorem i symbolem dla młodego pokolenia, by nie dążyło do materializmu, konsumpcji i nałogów. „Wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali” - przywoływał słowa Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież: nie brakuje psów i kotów, ale nie mamy dzieci

2024-05-10 12:51

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jakiej przyszłości możemy się spodziewać, skoro największy dochód przynosi dziś przemysł zbrojeniowy i antykoncepcja? - powiedział Papież na stanach generalnych o dzietności we Włoszech. Jak przypomniał, kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm. Gromadzimy coraz więcej rzeczy, nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci, nie mamy przyszłości - dodał Franciszek.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

Więcej ...

Papież: edukujmy młodych do stawiania czoła wyzwaniom i wzrostu solidarności

2024-05-10 16:37

PAP/Riccardo Antimiani

Edukować młodych tak, aby mogli stawiać czoła wyzwaniom - takie wezwanie skierował dziś Ojciec Święty do odwiedzających go pracowników Merrimack College z Massachusetts w USA. Papież podkreślił konieczność wspierania tych, którym się przekazuje wiedzę, w integrowaniu trzech „języków”: umysłu, serca, ręki, tzn. w budowaniu swojego życia w pełnej zgodności między wspomnianymi trzema wymiarami. Tego bardzo potrzeba pośród trudnych sytuacji współczesnego świata.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być...

Wiara

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być...

Nauczyciel życia duchowego

Święci i błogosławieni

Nauczyciel życia duchowego

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli