Reklama

Zerwać ze zmową milczenia

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 47/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Dariusz Gronowski: - Jak Pan się czuje po pierwszych dwóch miesiącach pracy na stanowisku lubuskiego kuratora oświaty?

Roman Sondej: - Niewątpliwie nie jest to praca łatwa. Oczywiście, podejmując się jej, wiedziałem, czego się spodziewać, ponieważ pracuję w kuratorium już od 1999 r., ale wszystko inaczej wygląda z punktu widzenia pracownika mającego wąski zakres działań, a inaczej z punktu widzenia kuratora odpowiadającego za całokształt działań. Nie zamierzam jednak narzekać. Podjąłem się tego zadania i jestem zdecydowany, zgodnie z moimi wcześniejszymi zapowiedziami, systematycznie podnosić jakość pracy lubuskich szkół i usprawniać funkcjonowanie kuratorium. Determinacji w realizacji tych zadań na pewno mi nie zabraknie.

- Czy po tych dwóch miesiącach ma Pan już jakieś powody do radości?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Cieszę się z tego, że udało się w miarę spokojnie przebudować strukturę organizacyjną kuratorium. Cieszę się ze współpracy z zespołem kierowniczym. Wydaje mi się, że udało się nam doprowadzić do porozumienia. Mówimy jednym głosem i wiadomo, dokąd zmierzamy. Cieszę się również z tego, że nie jestem w tych działaniach sam, mogę liczyć na konkretną pomoc wicekuratora. Ten wątek jest o tyle istotny, że dużo było dywagacji na temat decyzji politycznych dotyczących obsady tego stanowiska. Na szczęście udało nam się zbudować nić porozumienia, która pozwala nam wspólnie owocnie pracować.

- Jak Pan ocenia naszą lubuską młodzież?

- Nasza młodzież jest dobra - to jest oczywiste dla każdego wychowawcy, który w każdym młodym człowieku powinien dostrzegać dobro. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że lubuska młodzież nie różni się w zasadniczy sposób od młodzieży w innych rejonach Polski. Sytuację naszej młodzieży warunkuje położenie województwa lubuskiego w pasie przygranicznym. Na tym tle rodzą się u nas pewne problemy, które na wschodzie czy na południu Polski nie występują. Ale mamy też pewne sukcesy wnikające z naszego położenia, którymi tamte rejony nie mogą się pochwalić. Znamienną cechą naszej młodzieży jest choćby to, że jest bardziej otwarta na kontakty międzynarodowe i ma dobre przygotowanie językowe.

- Jak Pan postrzega program „Zero tolerancji dla agresji w szkole” przedstawiony przez ministra Romana Giertycha?

Reklama

- Myślę, że pomimo kontrowersji program ten zmierza we właściwym kierunku. Gdy rozmawiam z nauczycielami, dyrektorami szkół, często otrzymuję sygnały, że przydałoby się wyposażyć szkołę w pewne, przepraszam za określenie, „instrumenty” dyscyplinujące ucznia.
Proces wychowania powinien być silnie związany z edukacją do odpowiedzialności za to, co człowiek robi. Wydaje się, że w ostatnich czasach ta zasada w naszych szkołach została potraktowana trochę marginalnie. Istnieje grupa uczniów nadużywających swoich praw w atmosferze źle pojętej tolerancji. Stają się oni uciążliwi dla swoich kolegów i koleżanek, wręcz uniemożliwiając im korzystanie z prawa do godziwej nauki. Nie może być przyzwolenia dla chuligaństwa, agresji, wulgaryzmów. Jeśli uczniowi w szkole będziemy pobłażać, ten uczeń za jakiś czas będzie popełniał coraz cięższe przewinienia.

- Co jest, Pana zdaniem, najważniejsze w walce z agresją w szkole?

- Zerwać ze zmową milczenia. Ostatnie tragiczne wydarzenia w polskich szkołach, nagłaśniane przez media, są odzwierciedleniem niepokojących zjawisk, które mają miejsce w wielu placówkach oświatowych. Często uczeń jest pozostawiony sam sobie z problemem, z którym sobie po ludzku nie radzi. O jego problemach zaczyna się mówić dopiero w momencie, kiedy dochodzi do tragedii. Chcielibyśmy zerwać z tą swoistą zmową milczenia wokół problemów związanych z agresją, której uczniowie doświadczają w szkole. Uważamy, że gdy dojdzie do wczesnego informowania dyrektora szkoły, wychowawcy, pedagoga czy kuratorium, jesteśmy w stanie uchronić uczniów od tragedii podobnych np. do tej, jaka wydarzyła się nie tak dawno w Gdańsku. Chcielibyśmy spowodować, by uczniowie nie kierowali się ślepym poczuciem solidarności z grupą, kiedy widzą, że drugiemu dzieje się krzywda, że ktoś poniża kolegę, koleżankę. Chcielibyśmy, by każdy uczeń potrafił odpowiednio na takie zjawiska reagować, by potrafił dokonać świadomego wyboru i stanąć w obronie pokrzywdzonego, a także powiedzieć dorosłym o istniejącym problemie.

- Jakie działania w ramach ministerialnego programu są lub będą podejmowane w naszym województwie?

Reklama

- Niektóre działania - jak choćby monitoring w szkole, wprowadzenie mundurków bądź innych sposobów identyfikacji ucznia w szkole, rozdzielenie chłopców i dziewcząt na poziomie oddziałów klasowych - to kwestia decyzji dyrektora, rady pedagogicznej i rady rodziców. Jeśli chcą, nic nie stoi na przeszkodzie, aby te zmiany wprowadzać już teraz. Moją rolą, jako kuratora, jest tu zachęcanie i prezentowanie dobrych rozwiązań.
Jeśli chodzi o nagłośniony w mediach pomysł utworzenia ośrodków wsparcia wychowawczego, czyli placówek, do których będą kierowani uczniowie sprawiający najpoważniejsze problemy wychowawcze, to - zgodnie z planami ministerialnymi - powinny one zacząć funkcjonować od 1 września 2007 r.

- Co dobrego już u nas się dzieje?

- Nim odpowiem na to pytanie, pozwolę sobie zacząć inaczej. W tej chwili kwestia bezpieczeństwa szkoły jest sprawą wstydliwą. W trosce o to, by nie odstraszyć nowych uczniów, potencjalnych „klientów”, wiele szkół stara się ukryć różne wypadki. Działają one bowiem jako antyreklama. Myślę, że w krótkim czasie dojdziemy do tego, iż uznaniem rodziców będą cieszyły się te szkoły, które zdecydowały się na opracowanie dobrych rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa. Po fali wypadków, które obecnie mają miejsce w Polsce, rodzice mogą oczekiwać od szkoły deklaracji, że tu dziecko może czuć się bezpiecznie.
Dlatego cieszę się, że spora liczba szkół w województwie lubuskim, znacznie wyprzedzając decyzje ministerialne, zdecydowała się na monitoring szkoły i jej otoczenia. Prowadzone są obserwacje zachowań uczniów w czasie wolnym od zajęć, w czasie przerw, przed rozpoczęciem lekcji i po ich zakończeniu. Wiele szkół nawiązało współpracę z instytucjami pozaszkolnymi w zwalczaniu określonych patologii. Istnieją tu dobre doświadczenia w zakresie współpracy z policją bądź z poradniami psychologiczno-pedagogicznymi. Współpraca ta pozwala np. ukrócić proceder sprzedaży narkotyków na terenie szkoły.

- Czy planowane zmiany w polskim szkolnictwie mają szansę na powodzenie?

- Nie potrafiłbym się w te zmiany zaangażować, gdybym nie by przekonany, że zmierzają one w dobrym kierunku. A zadanie kuratora nie jest łatwe, zwłaszcza gdy musi realizować zadania, które nie we wszystkich kręgach cieszą się popularnością. Widzę sens tych zmian i wierzę w ich powodzenie. Przez podobną procedurę przeszły niektóre kraje anglosaskie. Zmiany zmierzające w kierunku podwyższenia dyscypliny i wymagania odpowiedzialności od ucznia zaczynają przynosić tam pozytywne efekty. Jeśli innym się udało, dlaczego nam ma się nie udać?

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Święty od zadań trudnych

Biuro prasowe OFMCap – krka

Więcej ...

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29
Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Więcej ...

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06
Donald Trump w siedzibie ONZ

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Święty od zadań trudnych

Wiara

Święty od zadań trudnych

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego