Monika Poręba-Zadrożna: - Coraz głośniej mówi się o tym, że przewodnicy przymierzają się do zmiany trasy legnickiej pielgrzymki na Jasną Górę. Czyżby ta dotychczasowa już się znudziła?
Ks. Marian Kopko: - Pomysł nowej trasy zrodził się w dyskusji młodych kapłanów - pątników, którzy uznali, że na 15. rocznicę pieszej pielgrzymki, na 10. rocznicę pobytu Papieża Jana Pawła II w Legnicy i koronacji obrazu Matki Bożej Łaskawej z Krzeszowa, warto by było idąc na Jasną Górę odwiedzić sanktuarium w Legnickim Polu i sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. Oczywiście, na razie jest to w sferze dyskusji, bo nie chcemy sami - organizatorzy podejmować tej decyzji. Pragniemy, aby na ten temat wypowiedzieli się również pątnicy legnickiej pielgrzymki.
- Kiedy więc pielgrzymi będą mieli okazję wyrazić swoją opinię na temat nowej trasy pieszej pielgrzymki?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Na spotkaniu kapłanów przewodników z bp. Stefanem Cichym stwierdziliśmy, że w roku 2007 pójdziemy jeszcze starą trasą na Jasną Górę. 9 sierpnia wracamy do domów, aby 12 sierpnia rozpocząć kolejną minipielgrzymkę z Legnicy do Krzeszowa. Tam dojdziemy 15 sierpnia, by wziąć udział w głównych uroczystościach odpustowych w naszym diecezjalnym sanktuarium. I właśnie w tym roku na pielgrzymce do Częstochowy i Krzeszowa chcemy podyskutować z pielgrzymami na temat zmian. Przygotujemy specjalną ankietę i będziemy głosować.
- O ile dni wydłuży się piesza pielgrzymka z Legnicy na Jasną Górę? Dotychczas pątnicy w ciągu 9 dni mieli do pokonania około 260 km.
- Pielgrzymka wydłużyłaby się o 3-4 dni i do pokonania byłoby 98 kilometrów więcej. Pielgrzymka wychodziłaby z Legnicy 12 sierpnia, by z 15 sierpnia dotrzeć do Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie i po uroczystościach odpustowych wyruszyć w drogę na Jasną Górę. Trasa wiodłaby m.in. przez teren diecezji świdnickiej, aby w 8 lub 9 dniu wejść na starą naszą trasę i spotkać się w Radawiu na słynnych polach legnickich. Następnie 24 albo 25 sierpnia przed uroczystością Matki Boskiej Częstochowskiej chodzilibyśmy na Jasną Górę.
- Czy przewodnicy legnickiej pielgrzymki na Jasną Górę nie obawiają się tego, iż wielu pielgrzymów zrezygnuje z wędrówki do Częstochowy, gdy usłyszy, że do przejścia będzie około 350 km?
- Dlatego chcemy w przyszłym roku na pieszej pielgrzymce rozważyć ze wszystkimi pątnikami ten projekt, a następnie poddać go pod głosowanie. Jeżeli większość pielgrzymów wyrazi swój głos na plus, wtedy będziemy ryzykować. Kiedy odłączyliśmy się od Wrocławia i poszliśmy pierwszy raz nową trasą z Legnicy na Jasną Górę, też nie było od razu 2 tys. osób, a z roku na rok pielgrzymów przybywało i myślimy, że tak będzie i w tym przypadku.