Reklama

60 lat chóru parafialnego w Gryficach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gryfice - jedno z 6 miast nad rzeką Regą - mają szczęście do zespołów śpiewaczych. W tym mieście już jesienią 1945 r., a więc w pierwszym roku zasiedlania go przybyszami z różnych stron kraju, stworzony został (przez Mateusza Skoczylasa, pod którego dyrygenturą również działał) 20-osobowy zespół chóralny „Akord”. Rok później, na Pasterce, w kościele pw. WNMP zainaugurował swoją działalność chór kościelny. Swoje złote lata miały także chóry szkolne. Od roku 1977, z kilkuletnią przerwą w działalności, znakomicie nadal pełni swą rolę chór „Wiola” przy Gryfickim Domu Kultury. Jednak tylko jeden z nich śpiewa nieustannie od chwili powstania i dostąpił zaszczytu jubileuszu 60 lat istnienia. Jest to chór przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Zespól chóralny zawiązał się z inicjatywy ks. Stanisława Ruta TCh, proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, i przy wsparciu Rady Parafialnej, także przy pełnym zaangażowaniu ks. Wiktora Szczęsnego TCh, wikariusza i nauczyciela religii w pierwszej polskiej szkole powszechnej w Gryficach. Na listę współtwórców chóru kościelnego wpisuje się również Mieczysław Bezdel, jego pierwszy dyrygent i organista w gryfickiej farze.
W dniu patronki muzyki kościelnej św. Cecylii - 22 listopada 1946 r. - Msza św. wieczorna w kościele Mariackim odprawiana była (przez ks. Stanisława Ruta) w intencji o pomyślną przyszłość organizującego się chóru. Uczestniczyli w niej mieszkańcy Gryfic, a wśród nich pierwsi członkowie powstającego zespołu śpiewaczego, którzy jeszcze w tym samym dniu, zebrani w domu parafialnym przy ul. Strzeleckiej, nadali mu imię św. Cecylii.
Cztery tygodnie później, po kilkunastu intensywnych próbach, na pasterce w kościele WNMP licznie zebrani wierni - pierwsi mieszkańcy powojennych Gryfic - po raz pierwszy usłyszeli chóralny śpiew kolęd w wykonaniu 46-osobowego chóru. Tenże zespół śpiewaczy, po ponad 400 latach protestantyzmu na ziemi gryfickiej, swoim chóralnym śpiewem zainaugurował także rozwój kultury chrześcijańskiej.
Nie zachowała się, niestety, pełna lista członków chóru, którzy śpiewali kolędy w tę bożonarodzeniową noc. Pewne natomiast jest to, iż jego skład osobowy odzwierciedlał ówczesną mozaikę geograficzną ludności, jaka osiadła w Gryficach (włączonych w nowe granice Polski). Wskazywały na to pierwsze próby zespołu, w czasie których dały się zauważyć znaczne rozbieżności w sposobie wykonywania pieśni (tempo, tendencja do zdobnictwa itp.) co, jak się wydaje, miało związek z miejscem pochodzenia pierwszych członków chóru. Ich korzenie rodzinne to różne strony kraju, m.in.: Mogilno, Pułtusk, Warszawa, Lublin i jego okolice, także Kresy Wschodnie - Wileńszczyna i Lwów. Przemieszczając się, zachowali nadal tradycje, zwyczaje oraz sposób bycia. Teraz na co dzień: kupcy, krawcy, szewcy, kolejarze, urzędnicy uczestnicząc w chórze, stali się także nośnikami kultury chrześcijańskiej. Pod czułą opieką swego proboszcza ks. Stanisława Ruta oraz kresowianina - dyrygenta Mieczysława Bezdela swoimi występami w kościele integrowali nie tylko siebie, ale także wszystkich mieszkańców nowych, polskich Gryfic.
Chórzyści śpiewali nie tylko w kościele. 3 maja 1947 r. wystąpili z repertuarem pieśni maryjnych na placu przykościelnym w czasie poświęcenia figury Matki Bożej Królowej Polski. Z kolei w październiku tego roku, w uroczystość Chrystusa Króla, w czasie akademii, w kinie „Capitol” śpiewali pieśni religijne. Głosy ich rozbrzmiewały nie tylko we wszystkich okresach kalendarza liturgicznego, jak np. w okresie Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu, Wielkanocy, Bożego Ciała, ale również w czasie świąt Maryjnych oraz uroczystości organizowanych przez władze miejskie ówczesnych Gryfic. Każdy występ chóru, w tamtym odległym już czasie, był okazją do publicznego zamanifestowania tradycyjnych wartości, a także chrześcijańskich korzeni.
Wkrótce po chwilowej euforii w rozwijaniu śpiewaczego kunsztu przyszło zagrożenie. Nastał rok 1949. Władze państwowe systematycznie ograniczały wpływy Kościoła katolickiego. Kiedy zakazano organizowania zbiorowych i publicznych pielgrzymek, urządzania procesji na drogach publicznych, wznoszenia krzyży oraz przydrożnych kaplic, zwoływania otwartych zebrań publicznych, na które wymagano odpowiednich zezwoleń władz administracyjnych, nastał także czas na ograniczanie działalności chóru jako „wrogiej organizacji” wobec państwa Socjalistycznego. Gryficcy chórzyści - jako grupa - nie mogli spotykać się ani na plebanii, ani w kościele. W 1951 r. Urząd ds. Wyznań kontrolował działalność chóru i w wyniku tej kontroli nałożył na ks. Ruta karę pieniężną z tytułu utrzymywania „wrogiej organizacji”.
Jednak nawet aresztowanie ks. Ruta 15 października 1952 r. przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Szczecinie nie wstrzymało działalności zespołu chóralnego. Chórzyści nadal śpiewali w kościele w czasie nabożeństw, chociaż już jako nie zrzeszeni, ale wierzący ludzie Kościoła. Jednak trzeba było zniszczyć lub ukryć dowody rzeczowe (dziś już nie do odzyskania), dotyczące istnienia i aktywności chóru tj.: pieczątki, spisy członków czy protokoły zebrań.
Po aresztowaniu ks. Ruta kolejni proboszczowie parafii: ks. Bogdan Szczepanowski i ks. kan. Henryk Domalewski, mimo upomnień ze strony gryfickiego UB, wznawiali spotkania chórzystów i zespół kontynuował próby, a następnie występy w kościele. Dopiero po wydarzeniach październikowych 1956 r. i po powrocie do parafii ks. Ruta, zespól chóralny powrócił do normalnych prób i pełnego zaangażowania się w śpiew.
Swój pierwszy jubileusz chórzyści obchodzili w roku 1971 - 25-lecie działalności, który zorganizował ks. prob. Marian Koniewski. Kilka lat później, w 1975 r., w dalsze lata drugiego ćwierćwiecza wprowadzał zespół śpiewaczy nowo mianowany proboszcz ks. Stanisław Kopystyński. Kapłan ten, sprawując opiekę nad zespołem, zorganizował jego jubileusz 30-lecia.
Wyjątkową uroczystość obchodził chór w 1996 r. - półwiecze swej działalności. Pod serdeczną troską i czułą opieką ks. kan. Jerzego Sosny (proboszcza parafii od roku 1994 r.) i dyrygenturą mgr Małgorzaty Drelich zespół kończył pierwsze półwiecze i równocześnie wkraczał w następne. W czasie uroczystej Mszy św. 22 listopada chór śpiewał czterokrotnie. W roku jubileuszowym zespół tworzyli: Marianna Atłachowicz, Bogusław Bezdel, Cezary Babiżecki, Danuta Cieciórska, Anna i Janusz Dmowscy, Mieczysław Janecki, Rozalia Jackiewicz, Jan Jarosz, Zygmunt Janas, Zofia Każmierczak, Jan Kuczyński, Stanisława Kociołek, Władysław Kozłowski, Franciszka Osowiecka, Wiesława Ostrowska, Karolina Machała, Jan Motała, Anna Major, Jadwiga Kawecka, Zofia Palicka, Teresa Powała, Jan Nowak, Wanda Stacewicz, Mateusz Sucholas, Helena Szymańska, Honorata Sobkowiak, Barbara Staszczyk, Genowefa i Stanisław Taperkowie, Wiesława i Władysław Więskowie, Władysław Wierzbicki, Władysław Zawadzki, Maksymilian Molski, Wacław Lemański, Krystyna Śniady, Genowefa Zalewska.
Zewsząd słyszymy, iż od Soboru Watykańskiego II następuje kryzys chórów kościelnych, spowodowany głównie innym rozumieniem ich funkcji w liturgii, a także brakiem współczesnych wielogłosowych kompozycji liturgicznych w języku polskim. W Gryficach jest inaczej. Zespół chóralny ma się dobrze. Upór, wytężona praca, uwielbienie Boga tak jak dawniej, przed laty, tak i dzisiaj, Anno Domini 2006, charakteryzuje członków zespołu śpiewaczego przy parafii WNMP w Gryficach.
W każdy wtorek, tuż po godz. 18, jedna z sal Domu Parafialnego przy ul. 3 Maja zapełnia się 28 osobami w różnym wieku. Więcej tu osób starszych, a wśród nich senior - Zygmunt Janas - jedyny, który nieprzerwanie towarzyszy zespołowi od jego początków. Do chóru parafialnego należał on jeszcze w Mogilnie w 1937 r. Dziś ma 84 lata. Zdrowie nie zawsze dopisuje, więc udziela się w chórze wtedy, kiedy mu nic nie dolega. Młodych - jak na lekarstwo. A tych potrzeba jak najwięcej, bo jak mówi Małgorzata Drelich - dyrygent chóru od roku 1995 - mają silniejsze głosy.
Zespół chóralny wiąże się nie tylko z kościołem parafialnym WNMP w Gryficach. Jego śpiew (szczególnie w ostatnich pięciu latach) słychać było także poza granicami parafii. Koncertował on w wielu miejscowościach ziemi szczecińskiej m.in.: w Szczecinie, Resku, Ińsku, Choszcznie, Kluczewie, Pyrzycach, Myśliborzu, Chojnie, Reczu, Goleniowie, Bierzwniku, Kołbaczu, Trzebiatowie i Trzęsaczu. Brał również udział w polsko-niemieckiej wymianie kulturalnej, stąd też koncertował w Kościele katolickim i ośrodkach kultury w Güstrow. Nie obce są mu wszystkie przeglądy chórów parafialnych w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, w czasie których wymienia on swoje doświadczenia z innymi chórami. Te doświadczenia owocowały tym, iż w kościele Mariackim w Gryficach koncertowały już zespoły chóralne m.in. z Rewala czy też chór męski z Polskiej Miedzi SA z Lubina.
Ks. kan. Jerzy Sosna - dziekan i proboszcz - nie tylko obserwuje działania zespołu, ale wspomaga je duchowo. Organizuje dla zespołu pielgrzymki - wycieczki po sanktuariach archidiecezji. W jednej z homilii skierowanej do wiernych o chórze tak mówił: „Jest to swoisty zespół pielgrzymkowy, wędrujący na próby (ile kroków, kilometrów, ile godzin w deszczu, wietrze, niepogodzie?). Ich wytrwałość i staranność są wynagradzane głębokim przeżywaniem Bożych i kościelnych tajemnic oraz głębokim oddechem - satysfakcją, że dobrze i harmonijnie zaśpiewaliśmy i innym pomogliśmy godnie wielbić Pana Boga... dobrze, że nikt nie oklaskuje w kościele występów chóru, bo zespół śpiewa najpierw samemu Panu Bogu i ten przejaw - jest piękny, istotny, najcenniejszy. Tu tkwi najgłębsza i trwała satysfakcja”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Adobe Stock

8 maja to wyjątkowe święto dla czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej i odmawiających nowennę pompejańską. To dzień poświęcenia Sanktuarium Królowej Różańca Świętego.

Więcej ...

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Więcej ...

Konklawe: kard. Ratzinger został wybrany w czwartym głosowaniu, kard. Bergoglio w piątym

2025-05-08 16:51
Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Benedykt XVI

W Watykanie trwa rozpoczęte wczoraj konklawe. 133 kardynałów elektorów wybiera nowego papieża. Jeśli popołudniowe czwarte głosowanie nie przyniesie rozstrzygającego rezultatu, jeszcze dziś odbędzie się głosowanie piąte.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...