To właśnie "Pod Czwórką" ksiądz Aleksander, przez wychowanków nazywany "Wujkiem", odegrał istotną rolę w życiu wielu młodych ludzi. Kształtował dojrzałą postawę religijną i patriotyczną pokoleń młodzieży, które trafiały do wrocławskiego Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego.
Obecnych na wernisażu w Sycowie wychowanków i współpracowników "Wujka" powitała posłanka do Parlamentu Europejskiego Beata Kempa: - Ksiądz Zienkiewicz był nie tylko człowiekiem wielkiej wiary, ale i patriotą. Nauczał młodzież o uniwersalnych i niepodważalnych wartościach, często nawiązując do ówczesnej sytuacji w kraju. Chociaż sam mówił o zupełnie innej rzeczywistości, dzisiaj - gdy jednym z zagrożeń jest postępująca dechrystianizacja Europy - szczególnie aktualnie i mocno brzmią jego słowa: „Będąc wewnątrz bezbożnego imperium możemy je od wewnątrz cywilizować, uchrześcijaniać, przekształcać. To nasza misja historyczna, to nasza przemiana z przedmurza na czynne działanie!”- przypomniała słowa ks. Zienkiewicza eurodeputowana.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wspomnieniami dzielili się dawni podopieczni księdza i jego współpracownicy. Wyłonił się z nich obraz człowieka pokornego, pracowitego i przede wszystkim kochającego ludzi. Ksiądz prałat Mirosław Drzewiecki, który również był duszpasterzem w Centralnym Ośrodku Duszpasterstwa Akademickiego "Pod Czwórką" we Wrocławiu, opowiadał o wspólnej posłudze z "Wujkiem". Mirosława Niechciał, sycowianka, przypomniała swoją pierwszą komunię - to właśnie ksiądz Aleksander udzielił jej tego sakramentu w 1947 roku w Sycowie.
Ksiądz Aleksander Zienkiewicz odszedł do Pana w opinii świętości 21 listopada 1995 roku. Diecezjalny etap jego procesu beatyfikacyjnego trwał w latach 2010-2017. Wystawę "Sługa Boży ks. Aleksander Zienkiewicz (1910 - 1995) - duchowy testament" przygotowali wychowankowie "Wujka" oraz Instytut Pamięci Narodowej. Do końca stycznia można ją oglądać w Muzeum Regionalnym w Sycowie przy Placu Wolności 7. Współgospodarzem wydarzenia jest Gmina Syców.