Kapłani odwiedzali kolejne pokoje i biura, modlili się z pracownikami tygodnika i w ich intencji, a także rozdawali pamiątkowe obrazki.
W rozmowie z „Niedzielą” ks. Sobota powiedział, że najważniejsze podczas wizyty duszpasterskiej są wspólna modlitwa i błogosławieństwo – Wiele osób na to czeka. Generalnie spotykamy się z życzliwością parafian. Mamy też okazję do rozmowy. Istotą odwiedzin duszpasterskich nie jest „koperta” – podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Duszpasterz przyznał, że coraz więcej wiernych cieszy się z przynależności do parafii. – Dobrze czują się w kościele, który jest ich drugim domem – powiedział. Ks. Sobota zwrócił również uwagę, że podczas wizyty duszpasterskiej istotny jest dialog i wzajemne zrozumienie. – Sprawy sporne oddajemy Bogu. Sami sobie ze wszystkim nie poradzimy – podsumował.
Dla ks. Łukasza Mazurka kolęda jest również ważną częścią duszpasterstwa. – To spotkanie z Chrystusem, w imieniu którego przychodzę do ludzi. Kiedy idziemy do domów, zanosimy mieszkańcom Chrystusa przez modlitwę, błogosławieństwo, rozmowę i życzliwość. Wielu tego oczekuje. Mają głód Boga i to jest wyczuwalne – powiedział.
Kapłan nie ukrywał, że niektórzy przez lata odmawiają przyjęcia księdza po kolędzie. – To trudna sytuacja, która zmusza do zastanowienia się, jak do tych osób dotrzeć. Myślę, że bardzo ważna jest modlitwa osób zaangażowanych w życie parafii – przyznał.