W swym przemówieniu Franciszek wskazał na przykład tych bliskich współpracowników św. Pawła, których nazwał małżeństwem wędrownym, ponieważ byli ciągle w ruchu, aby głosić i dawać świadectwo Chrystusowi. Dodał, że właśnie takich małżeństw potrzebują dziś nasze parafie, aby można było dotrzeć do tych, do których kapłani często nie docierają.
„Młode małżeństwa powinny uczyć się od nich tego, jak zakochać się w Chrystusie i być przyjacielem dla rodzin pozbawionych często światła wiary, gdyż zostały pozostawione na marginesie naszej działalności duszpasterskiej. Jak bardzo bym chciał, aby to przemówienie nie pozostało tylko zbiorem słów, ale aby zachęciło duszpasterzy do szukania małżeństw pokornych i gotowych, aby iść na place i do domów naszych miast, gdzie nie dociera głos Jezusa – mówił Ojciec Święty. - Z drugiej strony małżeństw, które mają odwagę wybudzać ze snu pasterzy, którzy się zablokowali, albo zatrzymali na poziomie małych grup ludzi doskonałych. Pan przyszedł szukać grzeszników, a nie ludzi doskonałych“.
Pomóż w rozwoju naszego portalu