Modlitewnik Kalwarii Wąsoskiej, wydany staraniem Częstochowskiego Wydawnictwa Archidiecezjalnego „Regina Poloniae”, to wspaniały prezent dla wiernych na dni rozpoczynającego się Wielkiego Postu. Warto po niego sięgnąć, by przy jego pomocy pięknie, z Chrystusem, przeżyć ten czas. Warto przypomnieć sobie urok i duchową moc Gorzkich Żali, oddać się rozważaniom Drogi Krzyżowej. Warto w końcu na nowo lub po raz pierwszy odkryć piękno Kalwarii Wąsoskiej - tak bliskiej, a ciągle jeszcze zbyt mało przez nas docenianej. „Droga Siostro, Drogi Bracie, Ofiarowuję Ci tę książeczkę z rozmyślaniami o męce Pana Jezusa. Weź i pomagaj sobie w patrzeniu na cierpiącego i umierającego za Ciebie Jezusa. Właśnie tak, z miłością patrz na Chrystusa, Odkupiciela Twojego. Tytuł tej książeczki to Ci przypomina: «Będą patrzeć na Tego, którego przebili» - napisał w „Błogosławieństwie” abp Stanisław Nowak. - Trzeba odprawiać Drogę Krzyżową, śpiewać Gorzkie Żale i pieśni pasyjne. Bardzo też użyteczne dla zbawienia duszy jest rozpamiętywać Mękę Pana od Wieczernika aż po Golgotę łącznie z Jego Zmartwychwstaniem i Wniebowstąpieniem. Dróżki Kalwarii Wąsoskiej ułatwią nam to w wybitny sposób. Kalwaria Wąsoska zaprasza”. Autor poleca, by z książeczki korzystali również ci, którzy przykuci chorobą do łóżek, jedynie w ten duchowy sposób mogą pielgrzymować do tego świętego miejsca. „Książeczka kalwaryjska pomagać Ci będzie, Droga Siostro i Drogi Bracie, w każdym czasie. Korzystaj z niej szczerym i gorącym sercem. Oczywiście, ona może być tylko rozpaleniem Twego serca. Najlepszą książeczką do modlitwy jest krzyż i Twoje serce” - zwraca się do chorych abp Nowak.
Wśród modlitw zawartych w książce będącej podręcznikiem modlitwy, prócz rozważań Dróżek Pana Jezusa, Drogi Krzyżowej czy tradycyjnych Gorzkich Żali, znalazły się: litanie - do Najświętszego Serca Pana Jezusa, Najświętszego Imienia Jezus, Najdroższej Krwi Chrystusa Pana, o Męce Pańskiej, Loretańska, do Matki Bożej Bolesnej; koronki - do Miłosierdzia Bożego, Najświętszych Ran Pana Jezusa, Siedmiu Boleści Matki Bożej; Godzinki - o Męce Pańskiej, Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny oraz pieśni - o Męce Pańskiej, wielkanocne, maryjne i przygodne. Nie zabrakło w niej miejsca dla opisania dziejów i urody Kalwarii Wąsoskiej, przez co modlitewnik ten spełnia nieocenioną rolę w rozpropagowaniu tego wspaniałego miejsca kultu w diecezji częstochowskiej.
Udajmy się zatem na kartach książeczki w krótką podróż do oddalonej niespełna 40 km od Częstochowy Kalwarii Wąsoskiej.
Kalwaria w Wąsoszu należy do mniejszych terenowo kalwarii, przedstawia jednak całą Mękę Pańską, od Wieczernika aż do Golgoty śmierci i Zmartwychwstania, po Wniebowstąpienie Pańskie, tajemnicę niebieskiej liturgii uwielbienia Chrystusa jako Niepokalanego Baranka i dziękczynienie Mu za przelanie Krwi za nasze grzechy. Wszystkich stacji dróżek Męki Pańskiej jest 33, tyle, ile lat żył na ziemi Zbawiciel. „W popularnej mowie Wąsosz identyfikowany jest przez wielu jako «miejsce kapliczek». Rzeczywiście, u początków tego rozwijającego się sanktuarium Przenajświętszej Krwi Chrystusa i Matki Najświętszej znalazły się różnego rodzaju krzyże przydrożne i kapliczki - pisze Ksiądz Arcybiskup. - Z przekazów archiwalnych i wspomnień mieszkańców Wąsosza i okolic wynika, że najstarsza kapliczka stała nad Wartą na lewym jej brzegu od strony Patrzykowa...”. Kalwaria Wąsoska jest usytuowana w Wąsoszu Górnym, leżącym nad pięknym zakolem lewego brzegu Warty, w jarach o długości 600 m. Jej dzieje sięgają w swoich początkach 1936 r., kiedy to ówczesny proboszcz parafii Wąsosz Górny, ks. Wincenty Spirra, ustawił na 14 wzgórzach 14 krzyży, jako zaczątek drogi krzyżowej. Dalej Metropolita Częstochowski opisuje w książce szczęśliwe dla Kalwarii lata 80. XX wieku, kiedy to staraniem proboszcza ks. kan. Zygmunta Pilarczyka rozpoczęto renowację zniszczonych i dobudowanie nowych kapliczek, oraz kolejne lata rozwoju i jej dzień dzisiejszy. Dopełnieniem treści „Modlitewnika” są zdjęcia kapliczek autorstwa Miry Bodak i mapka Kalwarii narysowana przez ks. Janusza Wojtylę.
„Skromna architektonicznie i malarsko w ludowych kaplicach Kalwaria Wąsoska rozkłada się w kształcie krzyża rozwidlającego się w swoich ramionach i przypominającego postać Chrystusa, który wyciągnął ręce na krzyżu, aby śmierć pokonać i objawić moc zmartwychwstania” - pisze w „Modlitewniku” jego Autor. Niech słowa te będą zachętą do modlitwy i pobożnego nawiedzania Kalwarii nad Wartą, tak w dniach Wielkiego Postu, jak i w każdym innym czasie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu