Reklama

„Nie miał bliźniego. Był sam ze swoją chorobą i swoim cierpieniem”

Niedziela toruńska 8/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowy Dzień Chorego został wyznaczony przez Jana Pawła II na dzień 11 lutego. W tym roku w diecezji toruńskiej uroczystości związane z przeżywaniem tegoż dnia miały miejsce w parafii pw. Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny na Koniuchach. Mszę św. koncelebrowaną w intencji chorych odprawiono o godz. 15 - w Godzinie Miłosierdzia Bożego. Eucharystii przewodniczył bp Andrzej Suski, zaś koncelebransami byli m.in.: ks. kan. Jan Ropel - diecezjalny duszpasterz Służby Zdrowia, kapłani - kapelani szpitalni, ks. prał. Stanisław Majewski - gospodarz uroczystości, proboszcz i kustosz Diecezjalnego Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.
Ks. prał. S. Majewski witając kapłanów, przedstawicieli Służby Zdrowia oraz Urzędu Miasta Torunia, a przede wszystkim chorych, podkreślił, iż nie bez znaczenia jest godzina rozpoczęcia Mszy św. Godzina Miłosierdzia ma być bowiem tym, co gromadzi wiernych pod drzewem życia - tym rzeczywistym, umieszczonym w świątyni, jak i tym, którym dla chrześcijan winien być sam Jezus Chrystus. Przypomniał również, że w tegorocznych obchodach Światowego Dnia Chorego szczególnej modlitwie polecani są ludzie nieuleczalnie, terminalnie chorzy.
W homilii bp Andrzej Suski bardzo wyraźnie nawiązywał do słów zawartych w Ewangelii. Jezus jako Ten, który „leczył dusze i ciało”, zachęca i ukazuje piękno pracy samarytańskiej. Pragnie także, by „chorzy stali się naszymi bliźnimi”, gdyż tylko dzięki temu możliwa będzie pomoc choremu i uchronienie go od samotności. W ewangelicznej historii ludzie opiekujący się chorym wchodzą na dach, gdyż inaczej nie można było umieścić go przed obliczem Jezusa. „Tylko tyle i aż tyle żąda od nas Jezus” - zauważył bp Andrzej. Żąda solidarności z każdym chorym i cierpiącym.
Kaznodzieja przywołał również inną scenę - tę, w której chory, chcąc być uzdrowiony, musiał wejść do sadzawki, jednak sam nie był w stanie tego uczynić, a „nie miał bliźniego. Był sam ze swoją chorobą i swoim cierpieniem”.
Nauka z tego płynąca jest jednoznaczna: tylko wierzący słyszy głos wołającego Chrystusa. Wierzącym natomiast winien być zarówno chory, jak i ów opiekujący się nim. W ten sposób obaj będą w stanie pójść do Jezusa, który przecież sam jest „mężem boleści, gdyż przyjął krzyż jako wyraz największej miłości”. Bp Suski przypomniał, że krzyż w życiu chrześcijanina może mieć różne oblicza - oblicze choroby, kalectwa, ale również braku pewnych zdolności. Krzyżem często może być drugi człowiek - ten, który czyni życie wręcz nieznośnym. „Jezus uczy przyjmowania cierpienia po ludzku, bez udawania, że nie boli, ale w duchu miłości do Boga i bliźniego” podkreślał Ksiądz Biskup.
W dalszej części homilii bp Andrzej Suski nawiązał do życia i nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II. Choroba Papieża sprawiała, iż stopniowo tracił władzę w nogach, potem w rękach, wreszcie utracił mowę. Jednakże, jak to już wielokrotnie i w różnych miejscach zostało podkreślone, Ojciec Święty kiedy nie mógł mówić, powiedział najwięcej. Powiedział, że „w życiu i śmierci należymy do Boga”. W Liście apostolskim „Salvifici doloris” o chrześcijańskim sensie ludzkiego cierpienia Jan Paweł II pisze: „Was, którzy słabi jesteście, prosimy, byście stawali się źródłem mocy dla Kościoła i ludzkości”.
Stałym elementem obchodów Światowego Dnia Chorego jest udzielenie sakramentu chorych, który traktowany jest jako sakrament przywracający siły ducha i modlitwa o siły fizyczne. Sakramentu udzielał bp Andrzej Suski, jak również inni kapłani obecni na Eucharystii.
Na zakończenie uroczystości przed obliczem Jezusa Eucharystycznego odmówiono Litanię do Imienia Jezus. Podczas modlitwy bp Andrzej udzielił wiernym specjalnego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem - specjalnego, bo każdemu oddzielnie, by szczególnie chorzy i cierpiący pamiętali, iż „nie są zagubieni w tłumie i zapomniani”.
XV Światowy Dzień Chorego był okazją do szczególnej modlitwy za osoby nieuleczalnie chore. Na obchodach diecezjalnych tego dnia wielokrotnie przywoływano Ojca Świętego Jana Pawła II, zaś same uroczystości miały miejsce w sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Wszystkie te elementy doskonale obrazują kwestię cierpienia w życiu chrześcijanina. Dla każdego jego własne cierpienie jest największe, jakże jednak cierpią ci, którzy wiedzą, iż ich choroba nie jest uleczalna, że ich choroba wyniszcza organizm i prowadzi tylko w jednym kierunku… Jak wielkie musi być cierpienie tych chorych, którzy utracili nadzieję, a co za tym idzie wszelkie siły i chęć na choćby próby zmagania się z chorobą? Jak bardzo zatraceni w swym cierpieniu są ci, którzy w desperacji stąpają po cienkiej granicy pomiędzy cierpieniem a autodestrukcją? Po drugiej stronie tych pytań znajduje się Ojciec Święty - z własną chorobą, z własnym cierpieniem, ale również z wielką wiarą i nauczaniem. W encyklice „Dives in misericordia” Jan Paweł II napisał: „Miłość miłosierna we wzajemnych stosunkach ludzi nigdy nie pozostaje aktem, czy też procesem jednostronnym. Nawet w wypadkach, w których wszystko zdawałoby się wskazywać na to, że jedna strona tylko obdarowuje, daje - a druga tylko otrzymuje, bierze, (…) w istocie rzeczy zawsze również i ta pierwsza strona jest obdarowywana”. Pojawia się zatem również i człowiek, który w imię miłosierdzia winien nieść pomoc potrzebującemu, cierpiącemu, czyniąc go w ten sposób bliźnim. Najdoskonalsza miłość, bo miłość Boża, przyjmując postać miłosierdzia, staje się zatem pomocą dla cierpiących i kształtowaniem człowieczeństwa w pomagających. Oby tylko jedni drugich byli w stanie dostrzegać i nie odrzucać, a wówczas będzie można rzec za ks. Janem Twardowskim, iż „cierpienie to doświadczenie, które ma nam pomóc w dojrzewaniu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Według lewicowych mediów, abp Kupny chce konkurować z WOŚP. Dla niektórych to nawet "wyjątkowa perfidia"

2025-01-24 12:43
Abp Józef Kupny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Józef Kupny

Zarządzam we wszystkich parafiach Archidiecezji Wrocławskiej zbiórkę do puszek na ten cel w niedzielę 26 stycznia br. - pisze w komunikacie do parafii abp Józef Kupny. W jakim celu jest ta zbiórka? Czy to naprawdę konkurencja dla WOŚP? Wyjaśniamy.

Więcej ...

Obchody 8. rocznicy śmierci Sługi Bożej Heleny Kmieć

2025-01-23 18:57
Sługa Boża Helena Kmieć

materiał prasowy/Fundacja im. Heleny Kmieć

Sługa Boża Helena Kmieć

24 stycznia 2025 r. mija 8 lat od tragicznej śmierci Sługi Bożej Heleny Kmieć - wolontariuszki misyjnej, która zginęła w Boliwii.

Więcej ...

Watykańska nominacja dla rektora KUL

2025-01-24 13:39
Ks. prof. Mirosław Kalinowski i bp Antonio Staglianò

ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

Ks. prof. Mirosław Kalinowski i bp Antonio Staglianò

Ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, został mianowany interlokutorem Papieskiej Akademii Teologicznej, akademii Kurii Rzymskiej, zajmującej się formacją teologów. Nominację wręczył mu przewodniczący tej instytucji, bp Antonio Staglianò.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś Ewangelia przypomina nam powołanie dwunastu...

Wiara

Dziś Ewangelia przypomina nam powołanie dwunastu...

Archidiecezja Warszawska nie ma nic wspólnego z Kongresem...

Niedziela w Warszawie

Archidiecezja Warszawska nie ma nic wspólnego z Kongresem...

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Wiadomości

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

Kościół

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Kościół

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Kościół

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Święta Agnieszka - dziewica i męczennica

Święci i błogosławieni

Święta Agnieszka - dziewica i męczennica