Eksponaty - dziedzictwo ziemi przemyskiej minionych czasów, w które od XIII wieku wpisuje się obecność franciszkańskiej wspólnoty, powinni obejrzeć nie tylko zainteresowani sztuką sakralną. Okazją jest wyjątkowa wystawa, bowiem po raz pierwszy w takim kształcie i liczbie dzieła te opuściły klasztorne mury i zostały udostępnione publiczności. Jak powiedział nam o. Jarosław Karaś, gwardian przemyskiego zakonu Franciszkanów, na przestrzeni wieków klasztory odgrywały ważną rolę w życiu miasta, także na płaszczyźnie kulturalnej, promując m.in. sztukę. Stąd na wystawie można obejrzeć zarówno zabytkowe naczynia liturgiczne a także dzieła malarskie, przedmioty kultu, z których najstarsze datowane są na XVI wiek. - Okazją do zaprezentowania historycznej obecności wspólnoty franciszkańskiej w Przemyślu jest m.in. jubileusz 230. rocznicy koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Obraz ten wykonany temperą na desce prawdopodobnie w kręgu lwowskiej lub nawet przemyskiej szkoły malarskiej, znajduje się w ołtarzu głównym naszego kościoła. XVIII-wieczna kopia tego obrazu oraz srebrna suknia, która dawniej zdobiła malowidło także prezentowane są na wystawie. Wśród eksponatów, na które warto zwrócić uwagę jest także obraz pierwszych Franciszkanów ojców Macieja Rosa i Jakuba Lackora, którzy w 1237 r. przybyli do Przemyśla i mieli założyć tu pierwszy klasztor - podkreśla o. Jarosław Karaś. Warto jednak więcej czasu poświęcić obrazowi Matki Bożej. Okazuje się bowiem, że wizerunek Niepokalanie Poczętej, być może autorstwa Jana Gallusa, w XVIII wieku, kiedy starano się o koronację, został przemalowany temperą i ozdobiony sukienką. Sukienka ta oparła się kontrybucjom austriackim i stąd można ją podziwiać na wystawie. Zdaniem Marty Trojanowskiej, komisarz wystawy, ciekawostką jest również fakt, że do 1980 r. właściwy wizerunek był ukryty pod warstwą XVIII-wiecznych przemalowań i wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie. - Płaszcz oraz suknię Matki Bożej pokrywały wzory i właściwie trudno było badaczom określić czas i krąg powstania malowidła. Miał z tym problemy nawet profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Adam Bochnak. Dopiero ostatnia konserwacja odkryła prawdziwe piękno i koloryt tego obrazu - wyjaśnia Marta Trojanowska. Na ekspozycji w przemyskim Muzeum można zobaczyć zarówno kopie obrazu wykonane przed, jak i po konserwacji a także część wotów składanych Matce Bożej w podzięce za otrzymane łaski. Prezentowane są również szaty liturgiczne, w tym ciężkie jedwabne ornaty, ręcznie zdobione haftami. - Jest to zbiór bardzo cenny a same ornaty są wykonane z tkanin XVII i XVIII-wiecznych. Przeważnie są to tkaniny powstałe poza Polską, włoskie i francuskie. Niektóre z nich wyróżniają się pięknym zdobnictwem z bardzo wypukłymi aplikacjami wykonanymi złotą i srebrną nicią. Trzeba wziąć pod uwagę, że tak wykonany ornat był bardzo ciężki i sprawowanie w nim funkcji liturgicznych, zwłaszcza w upalne dni musiało sprawiać kapłanowi wielką trudność - uważa Marta Trojanowska. Ekspozycja prezentuje też cenne monstrancje i relikwiarze. Jak podkreśla komisarz wystawy, wśród złotnictwa zgromadzonego w kościele ojców Franciszkanów wyróżniają się dwa gotyckie kielichy srebrne, złocone z XVI wieku z bardzo piękną ornamentyką. - W późniejszych wiekach były one z całą pieczołowitością konserwowane i przerabiane. Dodatkowo ich wartość podnosi to, że zostały uratowane od konfiskat austriackich, które w okresie józefińskim pokaźnie uszczupliły zbiory polskich galicyjskich kościołów i klasztorów - wyjaśnia Marta Trojanowska. Na wystawie można też zobaczyć figury - szopki powstałe w Paryżu w drugiej połowie XIX wieku. Na uwagę zasługuje też feretron nieznanego XIX-wiecznego, przemyskiego autora przedstawiający po jednej stronie scenę Zwiastowania, a po drugiej Boże Narodzenie. Autorami prezentowanych prac byli m.in. artyści lwowscy i przemyscy związani z Franciszkanami.
Z reguły kojarzymy obecność różnych zakonów w sensie liturgii, nabożeństw itp. Tymczasem przez pryzmat prezentowanej wystawy można zobaczyć także inną działalność: kulturalną, społeczną, obecność Kościoła jako takiego w konkretnym czasie i miejscu. Wskazuje to, że misją Kościoła obok pracy duszpasterskiej jest także działalność kulturalna, która wpisuje się w żywy organizm konkretnego miasta. Wystawę pt. „Nieznane dzieła sztuki europejskiej ze zbiorów klasztoru oo. Franciszkanów w Przemyślu” można oglądać do końca lipca. Ojcowie Franciszkanie mają nadzieję, że bliższe zetknięcie się z historią i działalnością ich wspólnoty zwiększy zainteresowanie zarówno dziełami sztuki stanowiącymi dziedzictwo przeszłości ziemi przemyskiej, ale także pogłębi kult Matki Bożej Niepokalanie Poczętej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu