Reklama

„Wierzyć” to znaczy...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara jest podstawową składową życia chrześcijańskiego. Jednocześnie w XXI wieku wiara w Jezusa Chrystusa stała się najbardziej prześladowanym elementem świata wartości człowieka. Pośród rozlicznych głosów, które niosą echa wszelkiego rodzaju filozofii i koncepcji religijnych, trudno czasem odpowiedzieć na nurtujące pytanie: co to znaczy wierzyć? Czy jeden wewnętrzny akt, który stoi u początku chrześcijańskiej drogi, i w którym człowiek uznaje w sercu prymat Boga, jest ostateczną i pełną realizacją Jezusowego wezwania do wiary w Niego? Odkładając na bok wielkie tomy wątpliwej wartości psychoanalitycznych i socjologicznych prób odpowiedzi, wejdźmy w świat Ewangelii św. Jana, który wraz ze św. Pawłem jest szczególnym „teologiem wiary”, gdyż - jak sam stwierdza w epilogu - napisał swoje dzieło „abyśmy wierzyli, że Jezus jest Synem Bożym, i abyśmy wierząc, mieli życie w imię Jego” (J 20, 31).

Zagadka Janowej Ewangelii...

Charakterystyczną cechą Janowej Ewangelii jest to, że autor ten nigdy wprost o wierze nie mówi. Rzeczownik „wiara” nie pojawia się w czwartej Ewangelii. Natomiast - co jest bardzo ciekawe - św. Jan używa 98 razy czasownika „wierzyć”. Owo zatajenie przez niego terminu „wiara” stanowi swego rodzaju tajemnicę Nowego Testamentu, który na wskroś przeniknięty jest obecnością tego jakże ważnego słowa. Sam św. Paweł niemal 150 razy mówi wprost o „wierze” (dodatkowo 54 razy stosuje czasownik „wierzyć”). Wobec takich symptomów i faktów każdemu dociekliwemu badaczowi od razu nasunie się pytanie: jaki jest tego powód? Dlaczego św. Jan unika rzeczownika „wiara”, a nagminnie nawiązuje do czasownika „wierzyć”? Jego uprzywilejowane miejsce jest bardzo łatwo dostrzegalne. Prawie każde wydarzenie, które opisuje na kartach swojej Ewangelii, jest skoncentrowane wokół „wiary” lub „niewiary” poszczególnych bohaterów, jako odpowiedzi na spotkanie z Jezusem Chrystusem. Niemal każdy epizod ewangeliczny ma następującą strukturę: objawienie tajemnicy Jezusa z Nazaretu (Syn Boży i Mesjasz) - wiara lub niewiara jako odpowiedź na to objawienie. Na dowód wystarczy przytoczyć chociażby zakończenie godów w Kanie Galilejskiej, które autor puentuje w następujący sposób: „Taki to znak uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie” (J 2, 11).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wierzyć, to znaczy pokochać Jezusa

Analizując poszczególne historie opisane na kartach dzieła Janowego, można zauważyć, że wejście Jezusa w historię życia poszczególnych bohaterów, przynosi rozmaite owoce. Nie każdy z nich od razu wchodzi na drogę wiary głębokiej i bezwarunkowej. Postawa wiary według św. Jana ma charakter dynamiczny. Nie jest ona łaską, którą każdy otrzymuje w takim samym stopniu raz na zawsze. „Wiara” to według czwartego ewangelisty nieustanne pogłębianie swojej relacji z Jezusem, tak by ostatecznie angażowała ona całe życie człowieka, a nawet - co jest bardzo istotne - by otworzyła go na misterium życia wiecznego. Dla św. Jana „wierzyć” oznacza „poznać Syna, którego dla zbawienia świata posłał Ojciec” (por. J 6, 29). Wejście w tajemnicę Jezusa jest wejściem w przestrzeń Krzyża i Zmartwychwstania, a tym samym w świat odkupiony Krwią i podniesiony do chwały Nieba. Osiągnięcie takiej postawy jest zależne od zaangażowania człowieka, rozumianego jako nieustanne otwieranie się na miłość Chrystusa i odpowiedź na nią. W czwartej Ewangelii temat wiary łączy się ściśle z tematem miłości, a problem zawierzenia Jezusowi z zażyłością z Nim. Św. Jan, przedstawiając relację Jezusa i uczniów, tworzy klimat serdeczności, ciepła i miłosnej bliskości. Jezus nazywa ich „swoimi” (J 13, 1), mówi o nich „moje owce” (J 10, 14), „dzieci” (J 13, 33), „przyjaciele” (J 15, 14), „bracia” (20, 17). Ta zażyłość nie jest efektem jakichkolwiek zasług ucznia, ale darmowej miłości Mistrza i Pana. Wiara w Jezusa to odpowiedź na tę darmową miłość. Dlatego „wierzyć” w Jezusa prowadzi do „kochać Jezusa”. Św. Jan wychowuje do wiary, która angażuje całego człowieka, która jest gotowa ponieść wszelkie konsekwencje, jakie się wiążą z wiernością ukochanej osobie. Z tego powodu „wierzyć” oznacza jednocześnie „nie ustać w drodze”, „nie zniechęcić się”, „podjąć cierpliwie trud odpowiedzi”.

„Niemożliwe staje się drogą”

Przyglądając się Janowej narracji trudno stworzyć jasną definicję wiary. Znaczenie czasownika „wierzyć” w znacznym stopniu interpretują jego liczne synonimy, których używa autor. Według niego „wierzyć w Jezusa” to inaczej „przyjmować Go”, „przychodzić do Niego”, „szukać Go”, „słuchać Jezusa”, „strzec Jego słowa”, „trwać w Nim”. Wielokrotnie św. Jan łączy dwa synonimiczne określenia w jednym zdaniu: „Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6, 35); „Nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec. Moje owce słuchają mego głosu” (J 10, 26). Zatem „wierzyć” to nadać swojemu życiu postać nieustannej przygody, drogi i relacji z Jezusem, który przychodzi, naucza i działa. Wiara jest nieustanną wewnętrzną aktywnością, jest drogą ku boskiemu światłu, jest wzrastaniem w poznaniu Pana, codzienną odpowiedzią i - ostatecznie - życiem wiecznym.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Więcej ...

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04
Grób księdza Jana Kurconia

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Więcej ...

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous