Reklama

VIII Pielgrzymka

Osób Niepełnosprawnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powołani do miłości

Zmienna pogoda nie zniechęciła pielgrzymów i na VIII Diecezjalnej Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych 1 września zarówno bazylika krzeszowska, jak i plac przed nią pełne były ludzi. Przyjeżdżali zaproszeni przez bp. Stefana Regmunta, opiekuna Duszpasterstwa Osób Niepełnosprawnych ze wszystkich chyba miast diecezji legnickiej. Na spotkanie w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej dotarli także goście z diecezji świdnickiej i wrocławskiej, a nawet z Francji. Nie brakowało przedstawicieli władz gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz parlamentarzystów. Licznie przybyli księża na co dzień współpracujący z niepełnosprawnymi. Na przybywających oczekiwał przy wejściu na plac klasztorny bp Stefan Regmunt, a pielgrzymi witali się z nim serdecznie jak z bliskim przyjacielem.

Rozwijajmy nasze talenty

Reklama

Spotkanie rozpoczęła konferencja s. Agaty Bieleś z Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi z Lasek nt. powołania osoby niepełnosprawnej. Główna myśl to przypomnienie, że osoby niepełnosprawne - podobnie jak ludzie zdrowi - są powołani do miłości i do świętości. Centralny punkt pielgrzymki to uroczysta Msza św. pod przewodnictwem biskupa legnickiego Stefana Cichego z udziałem biskupa seniora Tadeusza Rybaka, biskupa Stefana Regmunta oraz duszpasterzy osób niepełnosprawnych. W homilii bp Cichy wezwał wszystkich, by odkrywali i rozwijali w swoim życiu posiadane talenty, aby dzielili się nimi z innymi. Ale talent to nie tylko dar Pana Boga, ale też wielka praca człowieka. Bo czasem człowiek utalentowany może te swoje dary „zakopać”, nie rozwijać ich i wówczas niczego nie osiągnie. O szczególnym talencie, jaki mamy rozwijać, mówi św. Paweł - jest to miłość. „Nasza obecność na pielgrzymce i pomoc niepełnosprawnym to praktykowanie codziennej miłości i rozwijanie tego talentu”. Ksiądz Biskup wspomniał też o świętych - byli to ludzie, którzy otrzymane od Boga dary rozwijali w swoim życiu i pomagali innym w odkrywaniu i pielęgnowaniu talentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymkowe świętowanie

Po Mszy św. przyszła pora na radosne świętowanie. Dzięki hojności sponsorów i pomocy wielu ludzi dobrej woli każdy mógł się czymś dobrym posilić. Wojsko przygotowało bigos. „Taką ilość - 1, 5 tony - gotuje się cztery dni, a dziś całą kuchnię polową obsługuje 4 kucharzy i 4 palaczy” - mówi jeden z żołnierzy. Jak zwykle nie brakowało też pysznych ciast. A czas wspólnego posiłku pod gołym niebem umilały pielgrzymom występy orkiestr dętych. Zaproszony specjalnie na pielgrzymkę Teatr „A” z Gliwic przedstawił krótki spektakl Dobrą Nowinę o Jezusie - od zwiastowania, poprzez narodzenie w Betlejem aż do pokłonu Trzech Króli. „12 lat robimy już takie spektakle związane z naszą wiarą, jeździmy z tym po Polsce, a nawet po Europie. Dzisiejsze widowisko plenerowe zostało przygotowane specjalnie na tę uroczystość, dlatego ma ono szczególny charakter. Cieszymy się, że mogliśmy je pokazać i że zostaliśmy tak ciepło przyjęci” - opowiada Leszek Styś, sekretarz literacki teatru. Po spektaklu zabawa nadal trwała, a do wspólnego śpiewu zachęcał zebranych na placu ks. Grzegorz Pawlak z Jawora. Kolejny ważny moment uroczystości to wręczenie wyróżnień „Przyjaciel Osób Niepełnosprawnych”. Od kilku lat otrzymują je osoby (świeccy i duchowni), firmy, instytucje i organizacje, które w szczególny sposób zasłużyły się w pracy na rzecz niepełnosprawnych. „Współpraca z niepełnosprawnymi jest dziedziczna - mówi ks. Tomasz Filipek - jeden z tegorocznych laureatów wyróżnienia „Przyjaciel Osób Niepełnosprawnych. - Moja mama 40 lat pracowała w spółdzielni inwalidów. W moim otoczeniu zawsze były takie osoby. Dla mnie jako kapłana bycie z niepełnosprawnymi zawsze ma wymiar posługi. Chrystus utożsamia się z cierpiącymi i potrzebującymi pomocy. Dlatego kapłan nie może obok takich ludzi przechodzić obojętnie. A człowiek niepełnosprawny wyzwala miłość, umacnia, pozwala spojrzeć na świat bardziej Bożymi oczami” - wyjaśnia ks. Filipek

Mamy album

Szczególną chwilą podczas tegorocznej pielgrzymki była promocja albumu „Jan Paweł II - wielki przyjaciel osób niepełnosprawnych”. „Chcieliśmy podziękować Ojcu Świętemu za jego troskę o niepełnosprawnych i to wyraziło się w tej zewnętrznej formie - poprzez album - mówi biskup Stefan Regmunt. - Przypomnieliśmy w nim, że Jan Paweł II, podróżując po wszystkich kontynentach świata, zawsze umiał się zatrzymać przy niepełnosprawnych. Z drugiej strony pokazujemy, że sami niepełnosprawni korzystali z przykładu Papieża, słuchali jego słów, jego postawa wpływała na ich życie. Na koniec przywołujemy inicjatywy naszej diecezji, jakie podejmuje dla dobra niepełnosprawnych. Ten album dał nam wiele radości i jest też naszym wołaniem o jego rychłą beatyfikację”. „Mój syn Jurek jest taki szczęśliwy. Jest na dwóch zdjęciach w albumie jako uczestnik WTZ prowadzonych przez Caritas. Ten album to jego wielka pamiątka” - mówi Krystyna Raba z Legnicy. „W albumie jest nasza relacja ze spotkania z Janem Pawłem II w marcu 2001 r. na Placu św. Piotra. Udało się nam być blisko Ojca Świętego. Zamieniliśmy z nim kilka słów i wręczyliśmy nasze dary - pisanki wielkanocne i kronikę naszego Koła. Byliśmy potem w Lourdes, w Rzymie - już na grobie Ojca Świętego Pielgrzymowaliśmy po Polsce śladami Jana Pawła II. Co ważne - rodzice czasem nie pomyśleliby, że z dzieckiem niepełnosprawnym, na wózku można takie wyprawy odbywać. A potem płaczą, nie wierzą niekiedy, że się udało, być w jednym czy drugim miejscu - wspomina Antoni Piątek z Wałbrzycha z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci - Koło Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej.

Pielgrzymkowe wrażenia

- Jesteśmy harcerkami i przyjechałyśmy do pomocy. Pomagałyśmy przy rozkładaniu namiotów, a oprócz tego będziemy pełnić wartę przy darach w kościele, a nasze koleżanki pomagają przy wejściu do kościoła. Piękne jest to, że tylu ludzi się tu spotyka - harcerka Anita z Lubomierza.
- Przyjeżdżam tutaj, żeby prosić o łaski, pomodlić się. Można tu spotkać nowych ludzi, porozmawiać, czegoś ciekawego się dowiedzieć - opowiada pan Robert z Lubina.
- Dziękuję za otrzymane dary i proszę o kolejne łaski. Takie spotkanie mnie umacnia. Jestem osobą niepełnosprawną, studiuję we Wrocławiu i tam staramy się z kolegami pomagać innym niepełnosprawnym studentom - Ariel z Bolesławca.
- Bardzo podoba mi się to spotkanie. Przyjeżdżamy tu z niepełnosprawnymi, odkąd funkcjonuję warsztaty terapii zajęciowej. Nasi podopieczni są bardzo zadowoleni, że mogą brać udział w tej pielgrzymce - pracownik WTZ w Świerzawie.
- Od niepełnosprawnych uczę się wytrwałości, ciepła, serdeczności wobec innych. Jestem zachwycona panującą tu wspaniałą atmosferą i bardzo się cieszę, że przyjechałam na tę pielgrzymkę. Już dziś wiem, że przyjadę za rok - dodaje pani Anna Lityńska, kierownik ośrodka pomocy społecznej w Nowogrodźcu.

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Łodzianie uczestniczą w Europejskim Spotkaniu Młodych Taize w Paryżu

2025-12-29 14:51
Młodzież z Łodzi w drodze na Europejskie Spotkanie Młodych w Paryżu

Patryk Nowacki

Młodzież z Łodzi w drodze na Europejskie Spotkanie Młodych w Paryżu

15 tysięcy młodych z całej Europy, w tym 2 tysiące Polaków, którym towarzyszy 10 polskich biskupów uczestniczy w 48. Europejskim Spotkaniu Młodych TAIZE w Paryżu.

Więcej ...

Zmiany w L4 od 2026 roku. Czego będą dotyczyć nowe reguły?

2025-12-29 10:28

Adobe Stock

1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie daleko idące zmiany w polskim systemie ubezpieczeń społecznych. Nowe przepisy mają m.in. umożliwić wykonywanie pracy u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na zwolnieniu lekarskim u innego, o ile nie będzie to sprzeczne z celem zwolnienia. Dodatkowo od stycznia zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy będzie można uzyskać nie tylko od lekarza, ale i pielęgniarki czy fizjoterapeuty. Zmiany prawne mają także istotnie wzmocnić mechanizmy nadzorcze ZUS.

Więcej ...

Włochy: Kot przeżył prawie godzinny cykl prania w pralce, uratował go weterynarz

2025-12-30 07:21

amayaeguizabal/pixabay.com

Pochłonięta przygotowaniami do Wigilii mieszkanka okolic Varese, na północy Włoch, uprała w pralce swojego ukochanego kota, nie wiedząc o tym, że wszedł do bębna. Zwierzę przeżyło 55-minutowy cykl prania, a uratowało go to, że temperatura była niska. Kotu pomógł wezwany w wigilijny wieczór weterynarz.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Kościół

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Francuski biskup żegna Brigitte Bardot. Co znana aktorka...

Kościół

Francuski biskup żegna Brigitte Bardot. Co znana aktorka...

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już...

Wiara

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Kościół

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kalendarz Adwentowy: Dom Boga i Świt Boga

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Dom Boga i Świt Boga