Reklama

Wypominki na Pobicińskim cmentarzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duża, murowana brama, pokryta jeszcze liśćmi dzikiego wina, u góry napis: „Cmentarz Komunalny Pobitno, 1 stycznia 1910 roku” otwarta jest dla odwiedzających groby bliskich zmarłych. W pogodne sobotnie przedpołudnie krząta się tu wiele osób, jedni czyszczą pomniki, inni palą znicze, w jednej z alei najbliżsi żegnają zmarłego. Ludzie uśmiechają się do siebie, cicho rozmawiają o przemijającym czasie, który każdego człowieka posuwa ku grobom. Listopad to miesiąc wyjątkowych odwiedzin - u tych, którzy są od nas mądrzejsi o doświadczenie śmierci.
Jeszcze niedawno rytm codziennych nabożeństw odmierzany był paciorkami Różańca i rozważaniem życia Maryi i Jezusa. Teraz w tę modlitwę wplatane są wspomnienia o tych, którzy już odeszli. Wypominki. Wśród ponad 36 tys. zmarłych spoczywających od 1910 r. na ziemi pobicińskiej wielu jest zasłużonych dla naszego miasta, Kościoła i ojczyzny. Jedni spoczywają w okazałych grobowcach, inni mają tu tylko symboliczną mogiłę. W kwaterze VIII spoczywa płk Leopold Lis-Kula - młody 22-letni chłopak, uczeń rzeszowskiego II Gimnazjum Publicznego (obecne II LO), tak bardzo oddany sprawie ojczyzny, że walczył o jej wolność w czasie I wojny światowej, wcześniej organizował spotkania tajnej organizacji młodzieżowej „Związek strzelecki”. Został ciężko ranny w marcu 1919 r. i zmarł. Stał się symbolem odwagi, męstwa, patriotyzmu. Młody Poldek Kula, którego koledzy przezywali „lis”, bo był sprytny. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie.
Dalej, w kwaterze IX rzuca się w oczy wysoki, strzelisty pomnik zwieńczony krzyżem. To miejsce pochówku pierwszego prezydenta Rzeszowa Romana Krogulskiego, wielkiego działacza kulturowego i politycznego, publicysty. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie.
W rodzinnym grobowcu Pobijanów spoczywa ciało ks. Józefa Jałowego. Był wychowankiem ks. Jana Balickiego i bp. Józefa S. Pelczara. Bardzo zaangażowany w duszpasterstwo nauczycieli, opiekę nad ubogimi - sam wywodził się z rodziny chłopskiej spod Pilzna. Jest fundatorem kościoła Chrystusa Króla w Rzeszowie. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie.
Proboszczowie rzeszowskich parafii, nauczyciele tutejszych szkół, którzy nie bali się prowadzić tajnego nauczania w czasie II wojny światowej - Rudolf Auriga, Leon Łabaj, Władysław Kyc, artyści, rzeźbiarze, sportowcy rzeszowscy. A w końcu ci, którzy są tu tylko w pamięci odwiedzających - ofiary zbiorowych mordów obu wojen światowych. W otoczeniu starych pomników stoi nowy, napis na obelisku: Katyń 1940. Wiele ostatnio mówi się o polskich oficerach, których grobowcem stały się lasy katyńskie. Oprawca zagrał na ich honorze żołnierskim i polskiej dumie, nie trzeba było nawet krępować im rąk. Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie.
A obok tych wszystkich mogił ze znanymi nazwiskami spoczywają ojcowie, matki, dzieci, babcie i dziadkowie, których biografie i twarze znają tylko ich bliscy. I nikogo nie dziwi ani zaduma, ani łza, ani nawet wnuczek klęczący na płycie nagrobka, jakby na kolanach babci. To jego wspominanie i modlitwa. Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Na Pobicińskim Cmentarzu w Rzeszowie jesienne liście wyścieliły uliczki między grobami. Tyle osób przyjedzie w odwiedziny, zapali świeczkę, pomodli się nad grobem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Więcej ...

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Więcej ...

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...