Zwyczajem legnickiego Seminarium alumni po drugim roku formacji udają się w przedobłóczynowej pieszej pielgrzymce do tronu Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi (8 grudnia) przyjmują strój duchowny, a w kilka dni później jadą na Jasną Górę, by tam przez Maryję złożyć dziękczynienie Bogu za dar życia, powołania i przyjęcia sutanny.

Klerycy jednocześnie proszą, by ta zewnętrzna przemiana, która stała się udziałem ich życia, miała również odzwierciedlenie w ich wnętrzu, by zdążając do kapłaństwa, jeszcze bardziej upodabniali się do Chrystusa. Tym razem alumni III roku udali się na Jasną Górę 11 grudnia 2001 r. wraz ze swym opiekunem wicerektorem - ks. Markiem Korgulem i ojcem duchownym - ks. Mieczysławem Bętkowskim.

Jeszcze przed świtem klerycy wyruszyli z Legnicy, by ok. godz. 10.00 móc pokłonić się Jasnogórskiej Pani w Jej częstochowskim wizerunku. Natomiast o godzinie 11.00 rozpoczęła się przed Cudownym Obrazem w Kaplicy Matki Bożej Eucharystia, której przewodniczył Ojciec Duchowny, a homilię wygłosił Ksiądz Wicerektor. Ta Msza św. transmitowana była przez Radio Jasna Góra, za pośrednictwem którego swe słowo skierowali też do słuchaczy Ojciec Mieczysław i jeden z legnickich kleryków.

Rozpoczynając Mszę św., ks. Bętkowski mówił, iż "gromadzimy się u stóp Czarnej Madonny, Królowej naszego Narodu, bo każdy z nas zawsze przybywa do Niej z różnymi sprawami. Często przychodzą tu kapłani, a dziś przyszli klerycy". Tu Ojciec serdecznie powitał zgromadzoną w kaplicy rzeszę pątników z całej Polski i przedstawił alumnów. Obecni na Eucharystii prosili Matkę Najświętszą o orędownictwo i przez Jej ręce zanosili do Boga modlitwy w intencjach Kościoła powszechnego, z jego pasterzem Papieżem Janem Pawłem II, za naszą Ojczyznę i naszą diecezję z jej biskupem Tadeuszem i biskupem Stefanem, za swoje rodziny, przyjaciół i znajomych, za całą wspólnotę seminaryjną, naszych Dobrodziejów i Przyjaciół oraz o liczne i święte powołania kapłańskie i zakonne, by Dobra Nowina dotarła aż po krańce ziemi. "Każdy z nas - mówił Ojciec Duchowny - przychodzi tu ze swymi konkretnymi sprawami: chce podziękować, ale chce także i prosić. Jedynie Matka może nas wysłuchać; Ona to wszystko przedstawi swojemu Synowi".

Rozpoczynając homilię, Ksiądz Wicerektor przywitał wszystkich zgromadzonych w kaplicy i przy radioodbiornikach. "Przeżywamy Eucharystię w tym szczególnym miejscu i czasie: jest Adwent - czas, w którym uświadamiamy sobie, że Bóg już przyszedł, że stał się człowiekiem, stał się jednym z nas. Jednak On powiedział, że powtórnie przyjdzie. Ponieważ nie znamy dnia Jego przyjścia, dlatego, wypełniając wolę Bożą, uczymy się czekać. Chciejmy więc, jak Maryja, wypowiadać - zwłaszcza naszym życiem: Oto Ja, Służebnica Pańska. Niech mi się stanie według słowa twego. Oto my, Twoi słudzy. Oto idziemy, aby pełnić Twoją wolę".

"Znajdujemy się w tym szczególnym miejscu - w duchowej Stolicy Polski - mówił kaznodzieja. Tu zawsze czujemy się u siebie, czujemy się dziećmi jednej Ojczyzny i jednej Matki. Tu zawsze spieszymy, z różnych zakątków Polski; idziemy, by spojrzeć w cudowne Oblicze Matki, które jest w nas wpatrzone. Tu przychodzimy z okazji ważnych wydarzeń dla naszego Narodu i dla naszego osobistego życia. Dlatego istotny jest motyw, z jakim dziś tu przybywamy i z jakim przybywają tu klerycy III roku".

Po krótkim przybliżeniu historii pobytu alumnów w legnickim Seminarium i ich pielgrzymki do Krzeszowa, Ksiądz Wicerektor mówił o 8 grudnia 2001 r., gdy biskup legnicki Tadeusz Rybak poświęcił szaty kapłańskie i nałożył alumnom komże. "Dlatego dziś jesteśmy tutaj, by dziękować Maryi, która pomogła nam postawić ten ważny w naszym życiu krok na drodze do Chrystusowego kapłaństwa (...)".

"Przybywamy tutaj, by zawierzyć nasze kapłaństwo Maryi Jasnogórskiej, Matce i Królowej kapłanów - brzmiał głos w kaplicy Cudownego Obrazu. Zawierzamy także i nasze powołanie do kapłaństwa, naszą drogę. (...) W drodze ku kapłaństwu chcemy brać przykład z naszych wielkich rodaków - Papieża Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia, którzy całkowicie zawierzyli Jasnogórskiej Pani i nie zawiedli się" .

"(...) Powołanie od Pana Boga otrzymuje każdy człowiek; powołanie do kapłaństwa - niektórzy. Ojciec Święty pisał, iż jest to niczym nie zasłużony Dar i Tajemnica, której do końca żaden z nas - kapłanów nie potrafi wytłumaczyć". Tu Ksiądz Rektor wymienił trzy etapy, które wyróżniamy na drodze powołania kapłańskiego: początkowy ( kiedy Pan, w różnych okolicznościach ludzkiego życia, mówi do młodego człowieka: Pójdź za Mną!), w drugim etapie student III roku Seminarium słyszy słowa: Niech cię Pan przyoblecze w nowego człowieka, który został stworzony na obraz Boga w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. " To jest moment, kiedy człowiek mówi Chrystusowi i Kościołowi: Oto jestem, Panie; oto mnie masz. Już wątpliwości są rozwiane - przyłożyłem rękę do pługa i nie chcę oglądać się wstecz, bo żniwo jest wielkie, ale robotników mało". Trzecim etapem jest przemiana serca i służba, do której Pan posyła.

"Teraz przed nowo obłóczonymi alumnami stoi kolejne zadanie - mówił Kaznodzieja. - ´Bracia, mocniej jeszcze starajcie się umocnić wasze powołanie i wybór´ (2 P 1, 10). Dlatego przychodzimy właśnie tutaj, aby nie ustać w drodze, aby troszczyć się o pogłębienie więzi z Chrystusem i aby właśnie tutaj uświadomić sobie Maryjny rys powołania kapłańskiego i kapłaństwa. Droga do kapłaństwa i droga kapłańskiego życia biegnie w towarzystwie Maryi - Matki powołania i Królowej kapłanów" .

Na zakończenie Eucharystii w brzmieniu fanfar zasłonięty został Cudowny Wizerunek Maryi.

Po Mszy św. alumni spożyli obiad w refektarzu jasnogórskim. Po obiedzie był także czas na prywatną modlitwę w Bazylice i kaplicy Cudownego Obrazu oraz zwiedzanie klasztoru. Następnie wszyscy udali się na jasnogórskie wały, gdzie pod przewodnictwem Ojca Mieczysława odprawiono Drogę Krzyżową.

Wraz z alumnami roku III dziękujmy przez Maryję Bogu Trójjedynemu za dotychczasowe błogosławieństwo i pomoc, prosząc jednocześnie o dalsze prowadzenie na ścieżkach życia wiodących wprost do Chrystusowego kapłaństwa i życia wiecznego: "Matko Boża, Jasnogórska Królowo naszego Narodu i Matko nasza, wstawiaj się za nami teraz, na drodze do kapłaństwa, na drodze kapłańskiego życia i na drodze życia chrześcijańskiego, gdy Pan Bóg powołuje nas do poszczególnych zadań.