Reklama

Deklaracja wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg zaprasza do wspólnoty ze sobą przez konkretne znaki, które są nie tylko symbolami czy rytuałami, ale konkretnymi „prezentami”, darami, które daje nam w ciągu całego naszego życia. Takimi znakami są sakramenty. Dostęp do nich zapewnia nam pierwszy z nich, który jest konieczny do przyjęcia pozostałych. Dlatego też zachęca się i zobowiązuje rodziców chrześcijańskich do tego, aby ochrzcili swoje dziecko w pierwszych tygodniach jego życia. Związane jest to z dobrem duchowym dziecka. Trudno sobie wyobrazić, aby wyłączyć w rozwoju dziecka kwestię religijności, zostawiając ją niejako na przyszłość, kiedy człowiek jako dorosły sam zdecyduje, czy chce mieć doświadczenie wiary, czy też jest mu to obojętne. A troska o życie religijne łączy się z przynależnością do jakiejś wspólnoty wyznaniowej. Właśnie we wspólnocie Kościoła człowiek od dziecka może zdobyć doświadczenie wiary. Poza tym argumenty biblijne wskazują na to, że w Kościele pierwotnym chrzczono całe rodziny, nie wyłączając oczywiście dzieci. Świadectwo o tym dają Dzieje Apostolskie.
Do przyjęcia chrztu potrzebna jest wiara. Wszelkie inne wymagania etyczno-duchowe wypływają z konieczności wiary. Bez niej wszelkie rozważania nad warunkami przyjęcia chrztu są jałowe. W przypadku osób dorosłych deklaracja wiary dokonuje się przez zainteresowaną osobę, która przechodzi okres przygotowań do przyjęcia chrztu zwany katechumenatem. Ale proces wprowadzenia w życie wiary i wspólnoty kościelnej nie kończy się faktem sakramentu. Całe życie trwa formacja, którą można nazwać deuterokatechumenatem (powtórnym katechumenatem), aby w ten sposób zapewnić przyswajanie nowych treści wiary oraz pogłębienie mojej relacji z Bogiem we wspólnocie wiary. Kiedy mamy do czynienia z chrztem dziecka, czas katechumenatu przesuwa się na okres po chrzcie św. i dotyczy całego rozwoju aż do uzyskania pełnoletności oraz dojrzałości osobowej. Dlatego w takim wypadku deklaracja rodziców lub też opiekunów dziecka, jeśli rodzice nie mają doświadczenia wiary, jest decydująca. Rodzice muszą mieć świadomość własnej wiary i obowiązku ustawicznego katechumenatu wobec własnych dzieci, oczywiście z pomocą wspólnoty Kościoła, która ma tu ważne zadanie, ale tylko pomocnicze. Pytanie o tę świadomość stawiane jest rodzicom w czasie sakramentu chrztu. Natomiast rodzice chrzestni mają tu rolę pomocniczą w stosunku do rodziców, która polega na wspieraniu ich w codziennym życiu, a w sytuacjach ekstremalnych (np. śmierci) nawet na zastąpieniu w roli kształtujących wiarę. Wszelkie dobre intencje wobec dziecka, chęć zrealizowania obowiązku chrztu dzieci, który nakłada Kościół, nie są wystarczającymi argumentami za chrztem dziecka, jeśli nie ma woli oraz perspektywy rozwoju religijnego dziecka. Odpadają też argumenty, że dziecko nieochrzczone, które może umrzeć, spotka jakieś gorsze miejsce w wieczności, a nawet zostanie odrzucone przez Boga. Kościół naucza, że osoby, które bez własnej winy nie poznały Boga i nie otrzymały sakramentów, a jednak - idąc za głosem sumienia - prowadzą dobre i prawe życie, mogą być zbawione (por. LG p. 25). Poza tym dzieci do lat siedmiu nie są podmiotami, które obowiązuje prawo kościelne. Martwi mnie więc to, że jedynym argumentem za chrztem dziecka może być przywiązanie do tradycji lub lęk przed opinią rodziny lub opinią publiczną. Takie rozumienie chrztu przypomina trochę elementy fałszywego kultu prawdziwego Boga, gdzie znaki święte są zinstrumentalizowane i wykorzystywane jak w przypadku kultu pogańskiego.
Do argumentów przeciw zbyt łatwemu „rozdawnictwu” sakramentu chrztu należy zaliczyć także wpływ pozasakramentalny Boga na człowieka. Chociaż wiemy, że sakramenty są pełnią łaski, jaką Bóg daje człowiekowi, to jednak nie należy zapominać o wszechmocy Bożej i Jego sposobach oddziaływania na człowieka, także w sytuacji, kiedy nie jest on ochrzczony. Często rodzice, nalegając na sakrament chrztu dziecka, a nie spełniając podstawowych warunków, przypominają, mówiąc obrazowo, ludzi, którzy chcą za wszelką cenę kupić swojemu dziecku rowerek, nie ucząc go od początku, jak z niego korzystać, czekając, aż wreszcie nauczy się samo. Domyślam się, że wiele osób ochrzczonych jako dzieci, którym nie dano takiej „szkoły jazdy”, ma ogromny żal i czuje się nieszczęśliwymi z czymś, co stanowi dla nich jakąś „obcość”. Warto więc zastanowić się nad tym, czy prosząc o chrzest dla swojego dziecka, jesteśmy świadomi powziętych obowiązków. Warto też zastanowić się nad tym, w jaki sposób Kościół oprócz jednego lub więcej spotkań przygotowawczych dla rodziców podejmie inicjatywę pomocy rodzicom przy ich świadomym prowadzeniu katechumenatu wobec własnych dzieci. Nie chodzi o to, aby tworzyć religijne programy wychowawcze w stylu „Super-niani”, ale aby rodzice nie czuli się samotni w rozwiązywaniu problemów chrześcijańskiego wychowania dzieci. A możliwości w tej materii jest wiele, wystarczy wykorzystać wiekową mądrość Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jubileuszowy Dzień Wspólnoty w Czerwieńsku

2024-04-29 09:23
Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Waldemar Napora

Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Ruch Światło-Życie w ramach jubileuszu 50-lecia istnienia w diecezji zaprosił byłych oazowiczów na spotkanie w ramach Jubileuszowego Dnia Wspólnoty.

Więcej ...

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem umacnia

Graziako

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 25-30.

Więcej ...

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

2024-04-29 14:07

Graziako

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Aspekty

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...