Reklama

Moje święta w Ystad

Niedziela podlaska 4/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poprzednich numerach „Niedzieli” ogólnopolskiej mogliśmy się wiele dowiedzieć o Szwecji, ludziach tam żyjących, a także o sytuacji Kościoła katolickiego w tym kraju. Swoimi refleksjami ubogacała czytelników red. Lidia Dudkiewicz. W tym numerze poprosiliśmy naszą korespondentkę Agnieszkę Bolewską-Iwaniuk, która spędzała święta Bożego Narodzenia w Szwecji, o kilka refleksji, które niżej przedstawiamy. Liczymy też, iż inni nasi diecezjanie, którym przyszło przebywać z dala od ojczystego kraju, podzielą się kiedyś z nami swoimi spostrzeżeniami.
Redakcja „Niedzieli Podlaskiej”

Boże Narodzenie to wyjątkowy czas dla wszystkich wierzących. Sposób przeżywania świat zależy od nas samych, od naszej wiary, ale także od miejsca, gdzie jesteśmy, kraju, w którym żyjemy. Wielu Polaków rozsianych jest po świecie, coraz liczniejsza jest też Polonia mieszkająca w Szwecji.
W grudniowe święta szwedzkie domy lśnią lampionami, światełkami, w każdym oknie umieszczane są specjalnie luminacje. Domy również przybierają świąteczne odzienie. Wszystkie zasłonki, serwetki, ściereczki, poduszki mają świąteczne motywy, na parapetach i we wszystkich innych wolnych miejscach ustawiane są figurki, świeczki, kompozycje z kwiatów i bombek. Oczywiście, dominuje kolor czerwony. W każdym domu króluje bogato ubrana choinka. Zwykle jest to prawdziwe, pachnące drzewko. Długo by jednak wśród tych dekoracji szukać motywów religijnych. Na przesyłanych w ogromnych ilościach świątecznych kartkach królują trole, krasnale, tudzież inne postacie w świątecznych kubraczkach i szpiczastych czapeczkach. Mieszkającym tu katolikom trudno jest w tej pstrokaciźnie odnaleźć się i należy docenić tych, którzy próbują.
Dla mieszkańców Szwecji święta to czas wyjątkowy także z tego powodu, że mają kilka dni wolnych od pracy zawodowej, dają sobie prezenty, spotykają się ze znajomymi, z rodziną. Tylko, tak się przynajmniej wydaje na pierwszy rzut oka, rzadko do stołu zapraszają nowo narodzonego Jezusa, o którym zresztą chyba mało wiedzą.
Katolicy mieszkający w Szwecji nieco inaczej przeżywają święta. Katolicka parafia w Ystad liczy 700 wiernych. Połowę stanowią Polacy. Takie są dane oficjalne, choć - jak wiadomo nieoficjalnie - kilkuset Polaków ze względu na wysokie podatki lub tez zbyt krótki okres pobytu w Szwecji nie rejestruje się w kościele.
Parafia prowadzona jest przez dwóch polskich księży ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Proboszczem od 1996 r. jest pochodzący ze Śląska ks. Rudolf Basista. Pomaga mu ks. Sebastian Stasiak, który do Szwecji przyjechał przed 4 laty, a w Ystad pracuje od 4 miesięcy. Jego rodzinnym miastem jest Szczecin. Chociaż jest to parafia szwedzka, to w każdy czwartek odprawiana jest tu Msza św. w języku polskim, także w jedną niedzielę w miesiącu Polacy mogą modlić się w ojczystym języku.
W święta Bożego Narodzenia Pasterkę w języku szwedzkim odprawiano o godz. 22 w wigilijną noc. Na wstępie uroczystości w kościele były przygaszone światła. Przy akompaniamencie kolędy „Bóg się rodzi” Ksiądz Proboszcz wniósł figurkę Jezusa otuloną w pieluszki i dopiero, gdy trafiła ona do szopki, zapalono światła i rozpoczęła się Msza św. Z siedmiuset parafian do kościoła przybyło kilkadziesiąt osób. Najliczniejszą grupę stanowili Polacy, którzy - jak sami mówią - nie potrafią inaczej rozpocząć świąt. I choć większość z nich zapewne nie zna języka szwedzkiego, to aktywnie uczestniczyli w uroczystości, licznie przyjmowali Komunię św. i nucili polskie słowa śpiewanych kolęd. Na Mszy św. nie brakowało też przedstawicieli innych narodowości. Głosząc kazanie, Ksiądz Rudolf apelowal do wiernych, by zastanowili się, dlaczego Jezus przyszedł na świat. Na zakończenie dodał, że wszyscy zarejestrowani parafianie dostali wraz ze świątecznymi życzeniami pisemną informację z terminami świątecznych Mszy św.
Drugiego dnia świat odprawiana była Msza św. w języku polskim. Polacy wypełniali kościół, chociaż nie było tłoku. Przy żłóbku pojawiły się za to dzieci, których w ogóle nie było na Pasterce. Po Eucharystii księża zaprosili obecnych do przyległej świetlicy na spotkanie przy kawie i ciastku, nie zabrakło też przywiezionego z Polski opłatka.
Ogromna jest rola misjonarzy pracujących w tym chłodnym kraju. W Ystad wyjątkowo liczna grupa przygotowuje się teraz do bierzmowania. Jak wynika z ksiąg parafialnych, wśród parafian ok. 70 osób nie skorzystało jeszcze z tego sakramentu. Oczywiście, wszyscy oni zostali zaproszeni do włączenia się w przygotowania (ze względu na rozległy obszar parafii tradycyjnie wysłano do nich informacje pisemne). Z zaproszenia postanowiło skorzystać 8 osób. Również 9 osób przyjmie w tym roku Pierwszą Komunię św. Ksiądz Sebastian uważa to za duży sukces. W przygotowaniach do sakramentów czynnie uczestniczy Kataryna - katechetka z Niemiec.
Mieszkający tu Polacy chętnie włączają się w życie Kościoła. Tworzą oni niewielką, lecz zżytą grupę. Znają swoje troski, wspierają się w trudnych chwilach. A - jak mówi Ksiądz Sebastian - chociaż na co dzień Szwecja nie okazuje Polakom miłości, to w wyjątkowych momentach można liczyć na wsparcie mieszkańców tego chłodnego kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

2024-04-29 14:07

Graziako

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

Więcej ...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Archiwum prywatne

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Więcej ...

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37
Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...